Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył karę w wysokości ponad 100 tys zł na sklep internetowy dopuszczający się nieuczciwych praktyk sprzedażowych. Platformę oskarżono o stosowanie tzw. dark patterns.
Inwestuj w globalne akcje, fundusze ETF i amerykańskie opcje, zarabiając do 5,8% na darmowej gotówce!
Badania pokazują, że Polacy najchętniej w sieci kupują odzież oraz kosmetyki. W 2022 r. dwie trzecie rodaków zrobiło zakupy w internecie. Według badania PMR w latach 2022-2027 polski rynek e-commerce będzie miał wartość 141 mld zł, przy czym za 87,4 mld zł będą odpowiadać sklepy internetowe, a za 53,9 mld zł platformy. Jak widać, to branża o ogromnym potencjale rozwoju w najbliższych latach. Na rynku wciąż powstają nowe sklepy, które wykorzystują różne techniki, aby zachęcić konsumenta do zakupów. Te nie zawsze są jednak uczciwe.
UOKiK zweryfikował praktyki sprzedażowe spółki Bak Drop (poprzednio Bigotka). Na stronach bigotka.pl i arkadie.pl oferowano ubrania i akcesoria mody damskiej. Witryny sugerowały, że klienci nabywają produkty bezpośrednio od polskiego dostawcy. Problemy pojawiały się w momencie nadania zwrotu produktu. Wówczas operator instruował, aby zaadresować paczkę na chiński adres. Platforma nie informowała, że jest jedynie pośrednikiem w ramach dropshippingu.
Do szybkich zakupów na stronach bigotka i arkadie namawiał licznik, który codziennie od nowa zachęcał do skorzystania z tych samych ofert.
— UOKiK (@UOKiKgovPL) September 18, 2023
Zegar sprawiał wrażenie, że obniżka potrwa krótko. Presja czasu skłaniała konsumentów do szybkich, nieprzemyślanych decyzji zakupowych ???????? pic.twitter.com/8yWsjjHsCz
“Konsumenci korzystający z e-commerce muszą mieć pełny i łatwy dostęp do informacji. Umyślne ukrywanie, że przedsiębiorca nie prowadzi sklepu internetowego i świadczy jedynie usługi pośrednictwa, jest nieuczciwą praktyką rynkową. Rzetelna informacja o rzeczywistym charakterze oferty czy rodzaju zawieranej umowy pozwoliłaby konsumentom na samodzielne podjęcie decyzji w oparciu o stan faktyczny a nie ten sugerowany przez przedsiębiorcę” - komentuje prezes UOKiKu.
Kolejnym zarzutem było stosowanie tzw. dark patterns. W przypadku konkretnych produktów z oferty wykorzystywano “uciekające promocje”. Ustawiano zegar, który w teorii miał odliczać czas do końca akcji rabatowej. Licznik był jednak resetowany każdego dnia, rozpoczynając ponowne odliczanie do końca trwania promocji. W praktyce wywierało to presję na konsumenta, aby jak najszybciej dokonał zakupu dostępnych produktów. To także stwarza efekt unikalności oferty i ma na celu nakłanianie do nieprzemyślanych zakupów. UOKiK nazywa to manipulowaniem procesu decyzyjnego.
W efekcie na Bak Drop nałożono karę ponad 100 tys. zł. (100 710 zł). Nakazano także natychmiastowe zaprzestanie stosowania nieuczciwych praktyk. Jak wskazano, decyzja nie jest prawomocna, a więc istnieje możliwość odwołania do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Inwestuj w globalne akcje, fundusze ETF i amerykańskie opcje, zarabiając do 5,8% na darmowej gotówce!