Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,30-0,21%
USD / PLN3,98-0,26%
CHF / PLN4,42-0,25%
GBP / PLN5,03-0,13%
EUR / USD1,08+0,06%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,60+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 234,24+0,06%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Wydarzenia ekonomiczne szczególnie nie zaskakują, a giełdy dalej rosną

Krzysztof Peć | 15:30 09 grudzień 2016
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W minionym tygodniu, nie opublikowanych zostało tak wiele danych makroekonomicznych, jak w poprzednich. Kluczowym wydarzeniem było natomiast czwartkowe posiedzenie ECB, które po włoskim referendum dodatkowo nabrało na znaczeniu. Dopiero drugorzędne znaczenie miały wydarzenia makro, a wśród nich królowały odczyty PMI dla usług na całym świecie.

 

Dane PMI wyglądają całkiem obiecująco

Odczyty PMI dla usług to wskaźniki wyprzedzające koniunkturę. Mają one istotną wartość prognostyczną i są chętnie wykorzystywane do antycypowania sytuacji gospodarczej przez specjalistów na całym świecie. Dane były przeważnie lepsze od oczekiwań, przynajmniej w przypadku Chin (53,1 pkt. wobec prognozy 52,7 pkt.), Włoch (53,3 pkt. wobec prognozy 52 pkt.), Niemiec (55,1 pkt. wobec prognozy 55 pkt.) i Wielkiej Brytanii (55,2 pkt. wobec prognozy 54,7 pkt.). Nieco rozczarowały natomiast wskaźniki Francji (51,6 pkt. wobec prognozy 52,6 pkt.), Strefy Euro (53,8 pkt. wobec prognozy 54,1 pkt.) oraz USA (54,6 pkt. wobec prognozy 54,7 pkt.). Co cieszy, w przypadku wszystkich ww. państw indeksy są natomiast powyżej bariery 50 pkt., co wskazuje na ekspansję w sektorze usług. Biorąc pod uwagę całokształt danych, razem z ich przemysłowymi odpowiednikami, sytuacja maluje się całkiem kolorowo, wskazując na postępujące ożywienie gospodarcze na świecie, zwłaszcza w krajach rozwiniętych.

 

Reklama

Ożywienie w USA kontynuowane

W przypadku USA, opublikowany też został bardziej istotny indeks ISM dla usług. Wyniósł 57,2 pkt. wobec oczekiwań na poziomie 55,3 pkt. Odczyt indeksu powyżej poziomu 50 oznacza wzrost aktywności (poprawę kondycji) sektora usług w stosunku do miesiąca poprzedniego. Z informacji spływających ze Stanów, dowiedzieliśmy się także, że w październiku br. wzrósł deficyt handlowy do poziomu -42,6 mld USD, czyli nawet nieco więcej niż zakładała prognoza (-41,8 mld USD). Było to spowodowane mocniejszym dolarem, który utrudnia życie eksporterom. Ponadto, jak zwykle, w USA opublikowany został raport z rynku pracy. Dowiedzieliśmy się, że złożono tak jak oczekiwano 258 tys. nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Średnia 4. tygodniowa dla tych danych kosmetycznie wzrosła. Raport publikowany był jednak wtedy, kiedy trwała konferencja szefa ECB, więc został zupełnie zmarginalizowany.

 

EBC pomaga europejskim giełdom

Przechodząc do meritum, czy najważniejszego wydarzenia tygodnia, stopy procentowe w strefie euro oczywiście nie zostały zmienione, co oznacza utrzymanie przez ECB głównej stopy na poziomie 0%, a stopy depozytowej na poziomie -0,40%. Okazało się także, że bank wydłużył program (miał zakończyć się w marcu, a będzie trwał do końca 2017 roku albo nawet dłużej, jeśli będzie to niezbędne), ale od kwietnia zmniejszył skalę zakupów z 80 do 60 mld euro miesięcznie. Z tego wynika, że zwiększył skup tak jak oczekiwano o 640 mld euro, ale inaczej rozłożył jego zakres i miesięczną wartość. Osoby decyzyjne w EBC najwyraźniej mają świadomość coraz bardziej wyraźnej inflacji bazowej, ale jednocześnie, jeszcze słabego wzrostu gospodarczego. Rozczarowujący profil inflacji i podwyższone ryzyko polityczne powodują, że ECB nie może sobie pozwolić na rezygnację z „gołębiości”. Wskaże wymowa konferencji prasowej Mario Draghiego, szefa ECB uznana była nawet za bardzo „gołębią”, co dodatkowo osłabiało euro i pomagało europejskim indeksom.

Reklama

Jeśli chodzi o stopy procentowe, zostały one utrzymane także na niezmienionym poziomie w przypadku Polski, Kanady, czy Indii. Największym zaskoczeniem było to jednak w przypadku tego ostatniego państwa, gdzie oczekiwania na obniżkę stóp o 25 pkt bazowych były bardzo silne. Wydaje się jednak, że spadająca tam inflacja powinna wymuszać na Centralnym Banku Indii raczej obniżanie kosztu pieniądza, co docelowo będzie stymulować tamtejszy rynek akcji. Tak, czy siak, perspektywy dla rynku akcji w Indiach wyglądają ciągle obiecująco.

Warto również zauważyć, że w ubiegłym tygodniu wszystkie najważniejsze indeksy giełdowe rosły. Można powiedzieć, że rynki lekceważyły wszystkie zagrożenia: referendum w sprawie Brexitu, wygrana Donalda Trumpa, przegrana premiera Renziego we Włoszech, zagrożenia ze strony banków europejskich oraz czekające nas w 2017 roku wybory w kilku ważnych krajach UE. Pytaniem pozostaje więc, czy, tylko kiedy dojdzie do realizacji zysków i będziemy mieli do czynienia z korektą ostatnich wzrostów.

 

Jak wydarzenia wpłyną na rynek funduszy?

Z każdym kolejnym dniem przed posiedzeniem ECB europejskie indeksy zyskiwały na wartości. Inwestorzy do końca nie byli pewni jaką decyzję podejmie ECB. Ostatecznie Mario Draghi przekazał, że przedłuża o 6 miesięcy QE, ale zmniejsza jego rozmiary do 60 mld euro miesięcznie. Od 2017 roku ECB będzie skupowało krótkoterminowe obligacje oraz te z rentownościami poniżej 0%. Wielokrotnie podczas sesji pytań prezes ECB zaznaczył, że nawet przez chwile nie było mowy wśród członków zarządu o „taperingu” – co jak się okazało w trakcie sesji dla zgromadzonych dziennikarzy czy Mario Draghiego nie do końca znaczy to samo. Podczas wystąpienia i podkreślenia, że nie było rozmów o końcu programu indeksy ruszyły mocno do góry.

Reklama

W obecnej chwili spodziewamy się spokojnych sesji z możliwą realizacją zysków. Z tego względu podtrzymujemy zeszło tygodniowe typy na rynku surowców, a przede wszystkim rynku ropy. Widzimy ciągły potencjał w funduszach inwestujących w spółki energetyczne, takie jak najwyżej ocenione w Rankingu Targeto.pl: Allianz Surowców i Energii oraz Franklin Natural Resources Fund Hedged N (acc) PLN. Umocniliśmy się w tym przekonaniu po środowym raporcie o zmianie zapasów paliw w USA, z którego wynika, że zapasy ropy spadły tam mocniej niż oczekiwał tego rynek.

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Krzysztof Peć

Krzysztof Peć

Redaktor serwisu Targeto.pl i blog.targeto.pl, ekspert od prognoz dla rynków kapitałowych, autor analiz i podsumowań makroekonomicznych. Targeto.pl to serwis analizujący fundusze inwestycyjne dostępne na polskim rynku. Dostarcza narzędzia wspierające zarządzanie i kontrolę nad inwestycją oraz darmową wiedzę na temat inwestowania.


Tematy

Reklama

Czytaj dalej