Reklama
WIG82 615,67+1,29%
WIG202 431,59+1,54%
EUR / PLN4,32+0,06%
USD / PLN4,00+0,26%
CHF / PLN4,42+0,25%
GBP / PLN5,05+0,27%
EUR / USD1,08-0,20%
DAX18 493,99+0,09%
FT-SE7 952,71+0,26%
CAC 408 246,77+0,51%
DJI39 760,08+1,22%
S&P 5005 248,49+0,86%
ROPA BRENT86,06+0,42%
ROPA WTI82,15+0,53%
ZŁOTO2 212,19+0,93%
SREBRO24,68+0,45%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Wszystko o czym musisz wiedzieć wybierając brokera

Łukasz Skiba | 22:40 17 kwiecień 2016
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Pora przenieść środki tam gdzie są bezpieczne, a handel odbywa się w komfortowych warunkach. Bezapelacyjnie lojalny łącznik to integralny element pomyślności na FOREX.

 

Tak, zdajemy sobie sprawę, że nie jest to pierwszy artykuł o wyborze brokera. Temat mogłoby się wydawać wyeksploatowany, jednak podczas codziennej praktyki zauważamy, że wiedza części klientów nie jest uporządkowana.

 

Reklama

Wprowadźmy ład do podstaw

 

Rynek walutowy nie jest rynkiem scentralizowanym. Kupujący i sprzedający walutę nie spotykają się w jednym miejscu - handel odbywa się równolegle na wielu rynkach. Kurs, jaki widzimy na platformach, jest odwzorowaniem kursu tworzonego przez duże banki, które wymieniają między sobą waluty. Cena stanowi punkt odniesienia dla innych inwestorów uczestniczących w handlu, tj. dla mniejszych banków spoza systemu międzybankowego, inwestorów instytucjonalnych, brokerów, instytucji finansowych oraz klientów detalicznych. Gdzie w tym łańcuchu jest nasze miejsce. Wwszystko zależy od modelu egzekucji zleceń, który posiada wybrany broker.

 

Modele egzekucji zleceń

Reklama

 

Pierwszym rodzajem jest tzw. Market Maker. Terminjest na rynku synonimem wszelkiego zła. Przede wszystkim jest to najpopularniejsza forma przetwarzania transakcji. Tłumacząc przystępnie: broker tworzy dla nas rynek, więc jednocześnie jest drugą stroną transakcji, którą uprzednio dealing desk musi zaakceptować. Nasza strata oznacza zysk brokera, przez co ten model uważa się za najgorszy z możliwych. Nie jest to jednak do końca prawda. Oczywiście, istnieje ogromna ilość instytucji które czyhają na łatwowiernych klientów, natomiast istnieje kilka trików, które pozwalają łatwo rozpoznać złe intencje (o tym dalej). Wystarczy, że broker MarketMaker opiera się na statystyce i nie musi przeszkadzać inwestorom. Dlaczego? To proste: większość i tak straci.

 

Market Maker potrafi jednak mieć swoje zalety:

  • umożliwia realizację małych transakcji (tzw. mikrolotów) – nieduży depozyt zabezpieczający
  • stały spread - nieoceniony dla graczy początkujących, nieświadomych kiedy spread się rozszerza
  • chroni przed ujemnym saldem - klient nie może stracić więcej niż wpłacił!

 

Reklama

Drugi model realizacji zleceń to ECN (Electronic Communication Network), który w znacznym uproszczeniu umożliwia klientom udział w realnym rynku wymiany waluty.ECN jest tylko pośrednikiem pomiędzy naszym zleceniem, a najbardziej atrakcyjnym zleceniem dostawcy płynności (inni gracze, banki, instytucje). Nasze transakcje są dla brokera anonimowe i w zasadzie obojętne dla niego czy zarobimy, czy nie.

 

Brokerzy typu ECN posiadają pewne wady – ograniczeniem tego modelu jest funkcjonowanie wewnątrz jednego systemu, co może generować rekwotowania oraz różnice kursowe w stosunku do innych modeli. Spread na ogół jest niższy, niż w przypadku MarketMakerów, w okresie mniejszej płynności - np. Święta Bożego Narodzenia, potrafi się rozjechać do ogromnych wartości. Co ważne, ten model w przeciwieństwie do MarketMakera nie chroni przed ujemnym saldem.

 

Coraz większą popularność zdobywa w Polsce trzeci model: MTF. Porównywany bywa do giełdy ponieważ posiada podobną strukturę, zbiór zasad członkowskich, a także podlega komisji nadzoru rynkowego.Różnicą jest fakt, iż MTF nie oferuje centralnego modelu rozliczeń. MTF podobnie jak ECN pozwala nam na uczestniczenie w realnym rynku FOREX, natomiast robi to w inny sposób, znacznie bardziej atrakcyjny dla klienta.

Reklama

 

Dostawcy płynności w MTF przesyłają jedynie zlecenia z limitem do arkuszu zleceń. W praktyce oznacza to, że gdy zlecenie klienta dotrze do brokera, zostanie zrealizowane natychmiastowo po cenie widocznej na platformie. W przypadku ECN zlecenie musi dodatkowo zostać zrealizowane z dostawcami płynności, którzy posiadają możliwość modyfikacji ceny - co można zauważyć poprzez rekwotowania i poślizgi cenowe. Model MTF również nie chroni przed ujemnym saldem.

 

Jest jeszcze jeden model, który nie bez przyczyny pozwoliłem sobie zostawić na koniec - STP (STP (Straight Trough Processing). W tym przypadku broker jest drugą stroną transakcji dla jego klientów, natomiast w innej formie niż Market Maker. Po realizacji zlecenia z klientem, błyskawicznie realizuje je ze swoim dostawcą płynności. W przeciwieństwie do Brokerów ECN, gdzie zlecenia przekazywane są do ogromnej ilości dostawców płynności działających na rynku międzybankowym, broker STP ma ograniczoną liczbę dostawców płynności, wybieranych wedługwewnętrznych kryteriów.

 

Reklama

STP ma dużą wadę - nazwa nie została zastrzeżona. Część brokerów określającychsię mianem STP jest w zasadzie ukrytymi Market Makerami.

 

15 stycznia, a stop lossy

 

Temat ochrony przed ujemnym saldem był przez długi czas pomijany w kontekście brokerów FOREX. Sytuacja zmieniła się diametralnie za sprawą decyzji SNB z dnia 15 stycznia 2015 roku. Jeżeli tego dnia inwestor dokonał transakcji na parach z CHF, mógł bardzo szybko stracić wszystkie swoje środki, a ponadto osiągnąć stratę na posiadanym rachunku opiewającą na dziesiątki czy nawet setki tysięcy złotych.

Reklama

 

Klienci zastanawiają się:jak to jest możliwe? – odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta. Wszystko zależy od modelu funkcjonowania brokera, u którego posiadamy rachunek maklerski. W przypadku większości brokerów MarketMakerów klient nie może stracić więcej, niż wpłacił na swój rachunek. W przypadku straty wszystkich środków, rachunek jest automatycznie zamykany. Natomiast zupełnie inaczej sprawa wygląda przy modelu ECN i MTF. Z racji, że nasza transakcja trafiła na rynek, do jej zamknięcia konieczna jest druga strona transakcji. W sytuacji gdy SNB uwolniło kurs na rynku brakło płynności, a pierwsza dostępna cena znajdowała się... kilka tysięcy pipsów niżej. Zauważmy, że w takich chwilach nie ma najmniejszych szans, aby zadziałał stop loss (przypomnijmy: stoploss jest zleceniem realizowanym po pierwszej możliwej cenie od wyznaczonego poziomu). Spraw klientów, którzy walczyli o zmniejszenie poniesionych strat lub o ich całkowite umorzenie było bardzo dużo, a kwoty które stracili sięgały milionów złotych.

 

Casus IronFx

 

Reklama

Przy okazji nie sposób pominąć gorącego tematu IronFx. Aby zrozumieć obecną sytuację, musimy cofnąć się do roku 2010, gdy broker pojawił się na rynku. Przy dość okrojonej ofercie instytucji FX, model biznesowy IronFx był czymś zupełnie nowym. Podczas gdy konkurencja skupiała się na dostarczeniu klientowi jak najlepszej technologii realizacji zleceń, IronFx tworzył ogromny dział opiekunów kont, którzy dawali drobnym inwestorom namiastkę elitarności, porównywalnej z więzią jaka tworzy się z maklerem. 

 

W tym samym czasie, firma podchwyciła model biznesowy typu Market Maker, który pozwolił na osiąganie dochodów znacznie wyższych od konkurencji. Bombą z opóźnionym zapłonem okazały się jednak bonusy 100%, które IronFx oferował swoim klientom.

 

Rozpatrzmy przykład: inwestor wraz zmałżonką otwierają dwa konta brokerskie w czerwcu 2014 roku. Oboje uzyskują bonus i zawierają odwrotne do siebie transakcję na rynku. Dla przykładu – pozycja krótka i pozycja długa na parze EUR/USD. Załóżmy oczywiście, że oba konta maksymalnie wykorzystują konieczne poziomy depozytów zabezpieczających.

Reklama

 

Patrząc na zeszłoroczny ruch na parze EUR/USD, osoba otwierająca pozycję o wymaganym depozycie zabezpieczającym 1000 euro, przy założeniu wykorzystania maksymalnej dźwigni (1:500) mogła spodziewać się jednego z dwóch scenariuszy: straty 1000 euro lub 75 000 euro zysku! (przyjmijmy ruch z 1.35 na 1.20).

 

IronFx wyłapując takie praktyki zablokował wypłaty z podejrzanych kont. Spowodowało to szereg skarg w Internecie, jakoby IronFx był nie wypłacalny również wobec uczciwie grających klientów. W następstwie przerodziło się to w lawinę zleceń wypłat, martwiących się o swój depozyt klientów. Jak łatwo przewidzieć – broker z agresywną polityką marketingową, nie wytrzymał i stracił płynność.

 

Reklama

Kogo unikać?

 

Gwarancji nie dam, ale istnieją praktyki które mogą sygnalizować nam, iż broker w swojej działalności nie kieruje się dobrem klientów. Wymieńmy kilka z nich(temat rozwinę w kolejnym wydaniu):

 

  • siedziba brokera zarejestrowana w rajach podatkowych jak: Belize, Kajmany
  • reklamy typu „Marek zarobił 50.000 zł w tydzień, zarób i Ty”
  • handel ze stałym, zerowym spreadem
  • niekorzystne statystyki rekwotowań i poślizgów cenowych (w przypadku uczciwego brokera, statystyki te powinny być zbliżone jeśli chodzi o korzyść i niekorzyść klienta)
  • bonusy od wpłat
  • często zmieniający się opiekunowie kont
  • zrywanie połączenia / zawieszanie platformy handlowej
  • nachalne rekomendacje udzielane przez opiekunów kont

 

Reklama

Moment wyboru

 

Świat brokerów FOREX jest pełny przepastnych miejsc i tylko ugruntowana wiedza pozwoli z powodzeniem je omijać. Wybierając pośrednika powinniśmy przede wszystkim zacząć od określenia jasno zdefiniowanych potrzeb. Pomoże nam w tym krótki wywiad:

 

  • Jakie jest Twoje doświadczenie na FOREX?
  • Na jakim interwale zawierasz transakcje?
  • Jak długo je przetrzymujesz?
  • Jaki depozyt możesz przeznaczyć na inwestycje?
  • Na jakich instrumentach handlujesz?
  • Czy potrafisz porozumiewać się w języku angielskim?
  • W jakiej walucie płacisz swój podatek?
  • Czy ważniejsza jest dla Ciebie realizacja zleceń, czy ochrona przed ujemnym saldem?

 

Reklama

Rozwinięcie w kolejnym wydaniu FXMAG. Osoby zainteresowane pomocą w wyborze brokera zachęcam do kontaktu: l.skiba@consiliuminvest.pl.

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Łukasz Skiba

Łukasz Skiba

Ekspert w dziedzinie rynku surowcowego. Od 4 lat aktywny inwestor rynku Forex.


Tematy

Reklama

Czytaj dalej