W ostatnim czasie jesteśmy świadkami mocnych wzrostów rentowności obligacji skarbowych. Sytuacja ta ma miejsce w kraju, jak i na rynkach bazowych. Jeszcze na początku bieżącego roku, rentowności amerykańskich 10- letnich obligacji skarbowych znajdowały się w okolicy 1% vs. 1,5% obecnie. W tym samym czasie, rentowności krajowych papierów dłużnych o analogicznej zapadalności wzrosły do ok. 1,6% z 1,2% na początku stycznia. Wzrosty rentowności objęły również papiery dłużne państw strefy euro.
co może mieć związek z prognozowanym odbiciem aktywności gospodarczej po okresie pandemii COVID-19. Obecny 5-letni breakeven rate dla wskaźnika poziomu cen w USA znajduje się na poziomach z 2018 roku. źródło: Bloomberg; krzywa dochodowości obligacji skarbowych USA. – zielona linia obecnie; żółta linia - 3 miesiące temu
że obecna sytuacja jest pierwszym testem determinacji banków centralnych do utrzymania akomodacyjnej polityki pieniężnej, która jest prowadzona w większości państw dotkniętych pandemią COVID-19. Ostatnie wystąpienia przedstawicieli najważniejszy banków centralnych były zróżnicowane. O ile Prezes EBC, Christine Lagarde zasygnalizowała, że Europejski Bank Centralny uważnie monitoruje wzrost rentowności długoterminowych obligacji skarbowych państw strefy, o tyle Jerome Powell (Prezes FEDed) oświadczył, że nie traktuje on obecnie wzrostów rentowności jako istotnego problemu, a obecna sytuacja jest raczej wynikiem dyskontowania przez inwestorów prognozowanego odbicia aktywności gospodarczej
że przejście od słów do czynów w przypadku Europejskiego Banku Centralnego będzie jedynie kwestią czasu i może dojść do zwiększenia skali skupu aktywów w ramach interwencji na rynku długu na Starym Kontynencie. Z kolei w przypadku rynku amerykańskiego, ekonomiści grupy zakładają utrzymanie gołębiej polityki monetarnej przez Fed przy jednoczesnym zwiększeniu średniego okresu zapadalności obligacji skarbowych będących przedmiotem skupu w ramach ogłoszonego w zeszłym roku programu o wartości 120 mld USD na miesiąc.
czy w przypadku nadmiernego wzrostu rentowności Fed zdecydowałby się na zwiększenie skali ww. programu. W związku z powyższym, ekonomiści BNP Paribas podwyższyli prognozowany poziom rentowności 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych do 2,0% w perspektywie końca roku. Wczorajsze posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej przebiegło zgodnie z oczekiwaniami – stopy procentowe zostały utrzymane na niezmienionym poziome. Jednocześnie, Narodowy Bank Polski opublikował marcową projekcję ekonomiczną, według której wzrost PKB w tym roku ma mieścić się w przedziale 2,6-5,3%, zaś wskaźnik inflacji na poziomie 2,7-3,6% (wobec 1,8% – 3,2% w projekcji z listopada 2020 roku).
tj. 2,0– 3,6% w 2022 r. (wobec 1,6–3,6%) oraz 2,2–4,2% w 2023 r. Powyższe projekcje zostały odczytane przez rynek jako jastrzębie i rodzą pytania o ewentualne termin rozpoczęcia normalizacji polityki pieniężnej w kraju (po lewej stronie wykres aktualnych, rynkowych stóp procentowych w kraju).
że w obecnym otoczeniu skala i tempo ożywienia obarczone są niepewnością, a jej głównym źródłem pozostaje dalszy przebieg pandemii i jej wpływ na koniunkturę w kraju i za granicą. Podtrzymujemy więc nasze prognozy dotyczące brak zmiany poziomu stóp procentowych w Polsce zarówno w 2021 jak i w 2022 r.
Rosnące rentowności obligacji skarbowych ciążyły w ostatnim czasie na sentymencie na rynkach akcji. W przypadku kontynuacji tego trendu, rynek instrumentów udziałowych może podlegać krótkoterminowej korekcie i wzroście zmienności. Niemiej jednak, stratedzy Grupy BNP Paribas pozostają pozytywnie nastawieni do akcji zagranicznych z uwzględnieniem powyższych ryzyk. Otoczenie rosnących oczekiwań inflacyjnych z którym mamy obecnie do czynienie faworyzuje takie sektory jak bankowość i spółki cykliczne, min. surowcowe i przemysłowe.
preferowane rynki obejmują min. obszar EM (głównie państwa Azji) oraz Europy, gdzie relatywne wyceny spółek pozostają atrakcyjne. W przypadku krajowych akcji obniżyliśmy w lutym nasze nastawienie do poziomu neutralnego z uwagi min. na ww. obawy o możliwy ruch korekcyjny na globalnych rynkach, co może mieć wpływ na zachowanie walorów spółek obecnych na GPW w Warszawie. Naszym zdaniem małe i średnie spółki oraz ich właściwa selekcja powinna jednak mitygować negatywne skutki okresowych wzrostów zmienności.
Stratedzy grupy BNP Paribas pozostają nadal negatywnie nastawieni do obligacji skarbowych. Ostatni wzrost rentowności wpłynął negatywnie na wyceny tej klasy aktywów, jak i wyniki funduszy inwestycyjnych skupionych na tego typu instrumentach (szczególnie długoterminowych). W związku z powyższym pozostajemy nadal pozytywnie nastawieni do obligacji korporacyjnych.
co oznacza, że preferujemy papiery dłużne o zapadalności od 3 do 5 lat. W związku z obecną sytuacją na rynku długu, w przypadku funduszy inwestycyjnych, warte jest rozważenie inwestycji w rozwiązania skupione na instrumentach dłużnych z krótkim duration (np. w ramach funduszy obligacji korporacyjnych), które charakteryzują się niższą ekspozycją na ryzyko spadku wycen w przypadku kontynuacji trendu wzrostowego na rentownościach obligacji.
Wzrost oczekiwań inflacyjnych, relatywnie lepsza sytuacja gospodarcza w chińskiej gospodarce (jeden z głównych konsumentów surowców) oraz stymulusy fiskalne powinny być kluczowymi czynnikami sprzyjającymi kontynuacji trendu wzrostowego na surowcach przemysłowych. Wg strategów grupy BNP Paribas, negatywne realne stopy procentowe oraz obawy o wzrost inflacji powinny być jednocześnie kluczowymi czynnikami dla wzrostu cen złota w długim terminie.