W czwartek 18 kwietnia w godzinach wieczornych spółka Ursus w raporcie bieżącym opublikowała wstępne wyniki finansowe za zeszły rok. Nie są one optymistyczne dla inwestorów - znajdująca się obecnie w restrukturyzacji spółka wg wstępnych danych poniosła ponad stumilionową stratę netto wobec niewiele ponad 4 mln złotych straty w roku poprzednim.
Jak wynika z komunikatu Ursusa, spółka w 2018 r. odnotowała stratę w wysokości 104,6 mln PLN, co w porównaniu z wynikiem z poprzedniego roku (2017), wynoszącym 4,4 mln na minusie, jest powiększeniem ujemnego bilansu o ponad 2200%.
Oprócz tego, Ursus szacuje że przychody netto ze sprzedaży wyniosły w 2018 r. 86,7 mln PLN, co również oznacza spadek o ponad 65% w stosunku do poprzedniego roku.
W raporcie bieżącym spółka uzasadnia słaby wynik spadkiem sprzedaży ciągników rolniczych na polskim rynku, a także opóźnieniami w realizacji kontraktu z tanzańską spółką National Development Corporation, zawartego w październiku 2015 r. i zakładającego dostarczenie 2400 traktorów Ursusa za 55 mln dolarów.
Oprócz tego, spółka zwraca uwagę na problemy z pozyskiwaniem zewnętrznego finansowania i koniecznością dokonywania przedpłaty za zamawiane towary, co wpływa na problemy z płynnością.
Na tak wysoką stratę za 2018 r. wpłynęły również obciążenia w postaci odpisów aktualizujących wartość zapasów, czy należności z tytułu dostaw i usług (łącznie ponad 30 mln złotych).
Wyniki podane przez Ursusa mają charakter wstępny, zaś na pełny raport finansowy za 2018 r. trzeba będzie poczekać do czwartku 25 kwietnia.
Czytaj także: Ursus i insider trading - KNF blokuje rachunki i zawiadamia Prokuraturę