W ubiegłym tygodniu kurs EURPLN wzrósł do 4,6101 (osłabienie złotego o 0,9%). W ubiegłym tygodniu mieliśmy do czynienia z podwyższoną zmiennością kursu złotego. W środę doszło do jego wyraźnego umocnienia w reakcji na nieoczekiwaną decyzję RPP o podwyżce stóp procentowych.
W czwartek złoty zaczął znacząco się osłabiać, do czego przyczyniły się gołębi wydźwięk konferencji prasowej prezesa NBP A. Glapińskiego, a także decyzja Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że niektóre przepisy Traktatu o Unii Europejskiej są niezgodne z Konstytucją RP w zakresie, w jakim dają polskim sądom kompetencje do przedkładania unijnego prawa nad przepisy krajowe, co doprowadziło do zaostrzenia sporu na linii PolskaUE.
Przez cały ubiegły tydzień obserwowany był spadek kursu EURUSD. Umocnieniu dolara względem euro sprzyjają oczekiwania inwestorów na decyzję Fed dotyczącą wygaszania programu skupu aktywów.
W tym tygodniu kluczowa dla złotego będzie publikacja Minutes z wrześniowego posiedzenia Fed, która może się przyczynić do jego osłabienia. Publikacje danych z USA (inflacja CPI, sprzedaż detaliczna), Polski (finalna inflacja, bilans płatniczy), Niemiec (indeks ZEW) oraz Chin (bilans płatniczy) będą w naszej ocenie neutralne dla kursu EURPLN.
W ubiegłym tygodniu 2-letnie stawki IRS zwiększyły się do 1,92 (wzrost o 54 pb), 5-letnie do 2,32 (wzrost o 35 pb), a 10-letnie do 2,53 (wzrost o 23 pb). W zeszłym tygodniu doszło do silnego wzrostu stawek IRS. Wynikał on z nieoczekiwanej decyzji RPP o podwyżce stóp procentowych, a także decyzji Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że niektóre przepisy Traktatu o Unii Europejskiej są niezgodne z Konstytucją RP w zakresie, w jakim dają polskim sądom kompetencje do przedkładania unijnego prawa nad przepisy krajowe, co doprowadziło do zaostrzenia sporu na linii Polska-UE. W konsekwencji, w ubiegłym tygodniu doszło również do silnego wzrostu spreadów pomiędzy rentownościami polskich i niemieckich obligacji.
W tym tygodniu w centrum uwagi rynku będzie publikacja Minutes z wrześniowego posiedzenia Fed. Uważamy, że może ona przyczynić się do wzrostu stawek IRS. Publikacje danych z USA (inflacja CPI, sprzedaż detaliczna), Polski (finalna inflacja, bilans płatniczy) oraz Niemiec (indeks ZEW) nie będą miały naszym zdaniem istotnego wpływu na krzywą.