Mocny przemysł i słabe usługi – tak można podsumować dzisiejszą publikację indeksów PMI dla gospodarki strefy euro. Rynkowi walutowemu najwyraźniej odpowiada taki stan rzeczy, gdyż euro kontynuuje umacnianie się w stosunku do dolara i innych walut.
W pierwszej kolejności rynek reagował na indeksy przygotowane dla Francji i Niemiec. Pozytywnie zaskoczyły odczyty dla sektorów przemysłowych, a gorzej od oczekiwań wypadły indeksy dla sektora usług. W przypadku Francji obserwujemy przyspieszenie w przemyśle i spowolnienie w usługach (najsłabszy odczyt od stycznia). Z kolei w Niemczech spowalniają oba sektory, z tym, że sektor przemysłowy nieznacznie i mniej niż się spodziewano. Warto przy tym pamiętać, że w ubiegłym miesiącu indeks PMI dla niemieckiego przemysłu wzrósł do ponad 6 letnich szczytów.
Indeks PMI dla przemysłu w całej strefie euro odnotował dziesiąty wzrostowy miesiąc z rzędu. W czerwcu wzrósł z 57,0 do 57,3 i znalazł się na 6-letnich szczytów. Ekonomiści spodziewali się nieznacznego spowolnienia w przemyśle, prognozując odczyt na poziomie 56,8.
PMI dla przemysłu
Po dobrym początku roku w wykonaniu sektora usług od maja widoczne jest spowolnienie. W czerwcu było ono znaczące – indeks PMI spadł z 56,3 do 54,7 (prognoza 56,2). Niżej po raz ostatni był w styczniu tego roku.
PMI dla usług
Dzisiejsze odczyty mają charakter wstępny – dane zostały opracowane na podstawie niepełnej puli ankiet. Ostateczne wartości indeksów poznamy na początku lipca.
Rynek walutowy ocenił dzisiejsze dane jako względnie pozytywne. Reakcje par z EUR nie były jednak silnie. Kurs EUR/USD kontynuuje wzrosty, przy czym wynikają one w znacznej mierze ze słabości dolara.
EUR/USD - M5