Przy publikacji raportu z rynku pracy w USA rynek walutowy reagował tym razem na dane o zatrudnieniu, gdyż te o wynagrodzeniach okazały się zgodne z prognozami. Wzrost zatrudnienia w marcu rozczarował z kolei po mocnym lutym.
Najważniejsze dane z raportu:
- Zmiana zatrudnienia w sektorach pozarolniczych (NFP): +100 tys. (prognoza: +193 tys.; w lutym: +326 tys.)
- Wzrost wynagrodzeń (m/m): +0,3% (prognoza: +0,3%; w lutym: +0,1%)
- Stopa bezrobocia: 4,1% (prognoza: 4,0%; w lutym: 4,1%)
Dane dotyczące zatrudnienia w marcu okazały się wyraźnie gorsze od prognoz, bo aż o 100 tys. O 13 tys. w górę zrewidowano co prawda dane za luty, ale styczniowy wzrost zrewidowano w dół o 63 tys. Sumarycznie poziom rozczarowania danymi jest więc znaczący. Marcowy wzrost zatrudnienia był przy tym najniższy od września ubiegłego roku, gdy na sytuację na rynku pracy wpływ miały potężne huragany. Przy niższym od oczekiwań wzroście zatrudnienia nie doszło do spodziewanego spadku stopy bezrobocia do poziomu 4,0%. Ta utrzymała się na poziomie 4,1%.
Bezrobocie w USA
Dane o wynagrodzeniach, które w ostatnich miesiącach miały największy wpływ na notowania dolara wypadły zgodnie z oczekiwaniami. Tempo wzrostu wynagrodzeń w marcu było wyższe niż w lutym.
W związku z tym, że dane o wynagrodzeniach okazały się zgodne z prognozami dolar reagował tym razem na dane o zatrudnieniu. Te rozczarowały, czego efektem było osłabienie amerykańskiej waluty. W przypadku pary EUR/USD obserwowaliśmy wzrost kursu o około 25 pipsów. Ruch ten został jednak szybko zniesiony.