Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,30-0,22%
USD / PLN3,98-0,30%
CHF / PLN4,42-0,28%
GBP / PLN5,03-0,19%
EUR / USD1,08+0,08%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,60+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 234,24+0,06%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

"Śmiertelne" zagrożenie rynku ropy. Zbliża się druga fala COVID

Szymon Czuraj | 14:52 16 czerwiec 2020
"Śmiertelne" zagrożenie rynku ropy. Zbliża się druga fala COVID | FXMAG INWESTOR
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Rajd cen ropy naftowej mógł się skończyć, a długo oczekiwana "druga fala" zakażeń koronawirusowych pojawiła się właśnie teraz, stwarzając nowe zagrożenia dla światowej gospodarki.

Nowa fala infekcji w Pekinie w ciągu weekendu wywołała "czas wojny" w chińskim rządzie, powiedział jeden z czołowych urzędników miejskich. Szkoły, obiekty sportowe, centra handlowe i supermarkety zobaczyły kolejną rundę zamknięć i punktów kontrolnych.

Druga fala wirusa zbliża się do USA

W całych Stanach Zjednoczonych infekcje rosną w wielu stanach, nawet gdy Amerykanie wykazują zmęczenie i niechęć do dalszego noszenia masek i wytycznych dotyczących społecznego oddalenia. Jednakże, w przeciwieństwie do marca i kwietnia, kiedy epicentrum pandemii był Nowy Jork, nowe wybuchy przypadków są bardziej skoncentrowane na południu. W sobotę Stany Zjednoczone zgłosiły prawie 26 000 nowych przypadków, najwięcej w ciągu prawie miesiąca.

"Rozpoczęła się druga fala", powiedział w CNBC William Schaffner z Vanderbilt University School of Medicine. Pandemia nigdy tak naprawdę nie odeszła, więc nie jest tak, jakby istniała dyskretna pierwsza i druga fala. Ale odradzanie się infekcji w ostatnich dniach doprowadziło do samozagłady na rynkach finansowych.

Reklama

Ceny ropy cofnęły się jeszcze bardziej w poniedziałek, a ceny spadły o ponad 10 procent w mniej niż tydzień. "Obawy, że możemy być świadkami początku drugiej fali pandemii, dominują dziś rano na parkietach handlowych na całym świecie, od Pekinu po Florydę", powiedział w oświadczeniu szef ds. rynków naftowych w Rystad Energy, Bjornar Tonhaugen. "Rynki poruszają się na fali strachu i chciwości, a gdy chciwość cieszyła się długą przejażdżką, strach znów zaczął kiełkować".

MFW obniży tempo wzrostu PKB

Oczekuje się, że MFW obniży swoje prognozy gospodarcze na świecie, gdy 24 czerwca opublikuje nowe dane. W kwietniu fundusz powiedział, że światowy PKB może spaść w tym roku o 3 proc. "Pandemia ta była i nadal jest, jak upadające domina" - powiedziała w sobotę dyrektor zarządzająca MFW Kristalina Georgijewa, wskazując na postępujące rozprzestrzenianie się wirusa na całym świecie. "I wszyscy wiemy, że to się nie skończy, dopóki nie skończy się wszędzie." Produkcja przemysłowa Chin w maju wzrosła o 4,4% w porównaniu z rokiem wcześniej, mniejszy niż oczekiwano zysk, który podsycił więcej obaw o odbicie gospodarcze.

Prezydent Dallas Fed Robert Kaplan powiedział, że zdrowie gospodarki zależy nie tylko od bodźców federalnych i ponownego otwarcia przedsiębiorstw, ale także od środków w zakresie zdrowia publicznego, w tym powszechnego noszenia masek i innych środków powstrzymujących. "Zakres, w jakim dobrze to zrobimy, zadecyduje o tym, jak szybko wyzdrowiejemy. Będziemy rosnąć szybciej, jeśli będziemy robić te rzeczy dobrze", powiedział Kaplan na CBS. "A w tej chwili jest to stosunkowo nierówne."

Prognozy rynku ropy znów coraz gorsze

W międzyczasie, piętrzenie się ropy w magazynach z ostatnich kilku miesięcy zawodzi. Według IHS Markit, w pierwszych sześciu miesiącach roku, same Chiny mają dodać 440 milionów baryłek do magazynu, co stanowi największy wzrost w historii każdego kraju. Ten wzrost cen ropy naftowej w Chinach faktycznie przyczynił się do wzrostu cen ropy naftowej, stanowiąc źródło popytu w okresie głębokiego kryzysu. Nie jest jednak jasne, czy tempo zastrzyków magazynowych może być kontynuowane.

Dodając do tego nieszczęścia na rynku ropy naftowej jest fakt, że ceny mogły wzrosnąć za bardzo, nawet zanim ostatnie dane pokażą wzrost infekcji Covid-19. "Skalę wyprzedaży można wytłumaczyć nadmiernym optymizmem wcześniej" - napisał Commerzbank w notatce z poniedziałku, wskazując na spekulacyjne zakłady na rosnące ceny ropy naftowej. "Pozycje długie netto posiadane przez money managera w WTI na NYMEX-ie wzrosły jeszcze bardziej w ciągu tygodnia do 9 czerwca i na prawie 400 tys. kontraktów znalazły się na najwyższym poziomie od lipca 2018 roku".

Reklama

Bank dodał, że rynki naftowe są "głuche na jedno ucho", skupiając się jedynie na pozytywnych wiadomościach, takich jak spadek produkcji łupków w USA i redukcja produkcji OPEC+ przy jednoczesnym ignorowaniu czerwonych flag. Koronawirus nigdy nie odszedł i teraz rozprzestrzenia się na nowe obszary. Brazylia awansowała ostatnio na drugie miejsce pod względem liczby wszystkich zgonów spowodowanych przez wirusa. 

"Perspektywy dla rynku ropy naftowej mogą się znowu pogorszyć ze względu na słabsze dane ekonomiczne i obawy związane z drugą falą pandemii Covid-19", dodał Commerzbank. "Popyt poza Chinami pozostaje słaby, dlatego spodziewamy się dalszego spadku cen w najbliższym czasie" - dodał Commerzbank.

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji

Reklama

Czytaj dalej