Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,30-0,26%
USD / PLN3,99-0,15%
CHF / PLN4,42+0,34%
GBP / PLN5,03-0,01%
EUR / USD1,08-0,10%
DAX18 501,15+0,13%
FT-SE7 952,62+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 780,68+0,05%
S&P 5005 251,03+0,05%
ROPA BRENT86,61+1,06%
ROPA WTI82,78+1,30%
ZŁOTO2 222,07+1,38%
SREBRO24,88+1,26%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Silne spadki! Nastroje giełdowe odzwierciedlają stan światowej gospodarki

Michał Stajniak | 19:42 30 lipiec 2020
Silne spadki! Nastroje giełdowe odzwierciedlają stan światowej gospodarki
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Dzisiejsze nastroje na rynkach finansowych nie należą do zbyt dobrych. W zasadzie ciężko wskazać jedną konkretną przyczynę stojącą za tak silnymi spadkami. Owszem możemy powiedzieć o danych dotyczących drugiego kwartału pod względem PKB z USA oraz Niemiec, choć w tym wypadku oczekiwania były znane już od dawna. Czy jest to początek korekty związanej z brakiem dalszego ożywienia, czy może jednak jedyny chwilowy przystanek przed kolejną silną falą wzrostu gospodarczego? Dzisiejsze dane pokazały w jakim stopniu koronawirus realnie wpłynąć na światową gospodarkę.

Pandemia koronawirusa uderzyła w kraje zachodnie dopiero pod koniec marca, co oznaczało, że najgorsza sytuacja miała miejsce w kwietniu. Kolejne miesiące pokazywały już poprawę. Okazuje się jednak, że to ożywienie było zbyt małe, aby doprowadzić do jedynie zwykłego spadku gospodarczego. PKB Niemiec spadło o 11,7% r/r oraz nieco ponad 10% w ujęciu kwartalnym. To i tak całkiem niezły wynik patrząc na dane ze Stanów Zjednoczonych. Tam spadek w drugim kwartale sięgnął 32,9%. W tym miejscu jednak trzeba pamiętać, że są to dane annualizowane. Oznacza to, że dane w USA podawane są za kwartał tak, jakby cały rok miał wyglądać identycznie. Wobec tego spadek ten w samym kwartale był mniejszy, a ostatecznie w kolejnych kwartałach powinniśmy już obserwować ożywienie i cały rok nie zakończy się tak fatalnie. Niemniej widać, że na giełdzie obserwujemy bardzo słabe nastroje. Dzisiejsze dane z pewnością w żadnym stopniu nie wpłynęły na poprawę nastrojów. W szczególności spore straty widać w Europie. Odwrót jest widoczny praktycznie w każdym sektorze. Warto podkreślić, że wczoraj mieliśmy decyzję Fed, która nie przyniosła dużych zmian, ale utwierdziła inwestorów w tym, że Fed będzie starał się utrzymać zdrowie sektora finansowego. Niemniej po poprzednich takich słowach w czerwcu, Wall Street straciło ok. 6%. Podobna sytuacja może mieć miejsce również dzisiaj. Donald Trump można powiedzieć próbował trochę dzisiaj namieszać. Wskazał on, że przeprowadzenie wyborów przy obecnym stanie pandemii nie jest zbyt dobrym pomysłem. Z drugiej strony zmiana daty wyborów wymagałaby zgody całego Kongregu, a jak wiadomo Izba Reprezentantów jest kontrolowana przez Demokratów. Mimo wszystko dłuższy okres do wyborów mógłby potencjalnie oznaczać dłuższy okres pompowania gotówki przez Fed do gospodarki. Z drugiej strony i tak robiłby to w dalszym ciągu, biorąc pod uwagę, że jest on po prostu niezależny. Trzecia rzecz o której warto wspomnieć to wyniki finansowe. Dzisiaj po sesji na Wall Street poznamy wyniki gigantów takich jak Apple, Amazon, Google oraz Facebook. Dobre wyniki dadzą pretekst do odrabiania strat i korzystania z dobrej sytuacji związanej z ogromną ilością gotówki na rynku. Przed końcem sesji europejskiej nastroje były naprawdę bardzo słabe. DAX stracił ponad 3,5%, co przekładało się na ponad 450 punktów. Tym samym w 1 dzień niemiecki indeks znalazł się najniżej od miesiąca. Na Wall Street spadki były zdecydowanie mniejsze i sięgały od 0,2% do 1,2%. Z kolei w Polsce mieliśmy bardzo podobne nastroje jak w Europie. Indeks WIG20 stracił ponad 3,3%.

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Michał Stajniak

Michał Stajniak

Analityk rynków surowcowych w Dziale Analiz XTB. Aktywy inwestor, rynkiem kapitałowym zajmuje się od 7 lat, natomiast rynkiem instrumentów pochodnych od 5 lat. W XTB od 2014 roku, w szczególności kładzie nacisk na fundamentalną analizę rynku towarów, ale również dla walut surowcowych. Współtworzy portal dla inwestorów Tradebeat.pl, częsty gość programów telewizyjnych oraz autor artykułów oraz felietonów w prasie branżowej.


Reklama

Czytaj dalej