Samsung, południowokoreański koncern technologiczny, będący jednym z największych producentów smartfonów na świecie, złożył trzy wnioski o przyznanie wyłącznych praw do nazw handlowych w Europie. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że nazwy te w bezpośredni sposób odnoszą się do technologii blockchain oraz kryptowalut. Czy oznacza to, że kolejny koncern, po tajwańskim HTC, chce eksplorować swoimi produktami przestrzeń cyfrowych aktywów i rynek zaleje fala „blockchainowych smartfonów”?
Czytaj także: Sirin Labs Finney - kolejny „blockchainowy” smartfon wchodzi na rynek
Wnioski o opatentowanie nazw handlowych złożone przez technologicznego giganta z Korei dotyczą rozwiązań określanych jako: Blockchain KeyStore, Blockchain KeyBox oraz Blockchain Core. Mimo, że w żadnej z nazw nie pojawia się jakiekolwiek bezpośrednie nawiązanie do kryptowalut, to kierunek jest oczywisty - zastrzeżone nazwy będą odnosić się do rozwiązań związanych z siecią bloków i szyfrowaniem kluczy prywatnych, co oznacza, że z ogromnym prawdopodobieństwem będą to portfele kryptowalutowe, zaimplementowane w urządzeniach mobilnych Samsung. Świadczy to o tym, że koreański koncern, podobnie jak kilka miesięcy temu HTC, może pracować nad aplikacjami do bezpiecznego przechowywania kluczy kryptowalut lub też kompletnymi rozwiązaniami sprzętowymi.
Warto dodać, że już w lipcu tego roku pojawiały się przecieki, wedle których Samsung interesował się rozwiązaniami technologicznymi francuskiej firmy Ledger, specjalizującej się w produkcji portfeli sprzętowych oraz dostarczaniem usług depozytowych dla walut cyfrowych.
Czytaj także: Samsung i Google zainteresowane rozwiązaniami firmy Ledger
Samsung oficjalnie zdementował pogłoski sprzed kilku dni, które wspominały o planach natywnej instalacji aplikacji z portfelem kryptowalutowym w najnowszym flagowym modelu smartfona Galaxy S10, który będzie miał swoja premierę w lutym przyszłego roku.
Obecnie na rynku znajdują się dwa smartfony dedykowane posiadaczom walut cyfrowych - HTC Exodus oraz Sirin Labs Finney.
Potencjalny zwrot kolejnych koncernów technologicznych w stronę rozwiązań dedykowanych posiadaczom walut cyfrowych ma duże szanse na to, aby przyczynić się do adopcji i uwiarygodnienia kryptowalut w przyszłości.