Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,31-0,19%
USD / PLN3,99+0,03%
CHF / PLN4,43+0,42%
GBP / PLN5,04+0,09%
EUR / USD1,08-0,22%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,62+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 864,88+0,26%
S&P 5005 259,10+0,20%
ROPA BRENT86,92+1,42%
ROPA WTI83,08+1,66%
ZŁOTO2 219,99+1,29%
SREBRO24,85+1,14%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Rynki po południu – rozczarowanie danymi z amerykańskiego rynku pracy

Robert Pietrzak | 19:59 02 październik 2015
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Chwila na którą czekali wszyscy inwestorzy, czyli publikacja danych z amerykańskiego rynku pracy, która miała być kluczowa w kontekście terminu pierwszej podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Jastrzębio nastawieni uczestnicy rynku spodziewali się dobrego odczytu i powrotu do długoterminowej aprecjacji dolara amerykańskiego, z kolei grupa bardziej pesymistycznie nastawionych inwestorów spodziewała się gorszego odczytu i odsunięcia w czasie terminu pierwszej podwyżki stóp procentowych przez FED. Jednak tak słabego odczytu jaki poznaliśmy dzisiaj nie spodziewał się chyba nikt. Zaledwie 142 tysięcy nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym, podczas gdy konsensus ekonomistów zakładał wynik w wysokości 203 tysięcy, to najgorszy odczyt od kwietnia tego roku. Dodatkowo sierpniowe dane, które na przestrzeni ostatnich pięciu lat były systematycznie rewidowane w górę w kolejnych miesiącach o średnio 79 tysięcy, tym razem zostały zrewidowane w dół z 173 tysięcy do 136 tysięcy. Zawiodły prawie wszystkie sektory – w prywatnym pojawiło się 118 tysięcy nowych miejsc pracy przy prognozach w wysokości 195 tysięcy, w sektorze przemysłowym wynik to -9 tysięcy przy oczekiwaniach braku zmian, natomiast w sektorze rządowym przybyło 24 tysiące nowych miejsc pracy, przy wyniku z poprzedniego miesiąca w wysokości 36 tysięcy.

 

Kolejne złe informacje dotyczą dynamiki średniego wynagrodzenia, która zarówno w ujęciu miesięcznym (0% vs 0,2%), jak i w ujęciu rocznym (2,2% vs 2,4%) była znacznie gorsza od konsensusu ekonomistów, wskazując na spowolnienie także w tym elemencie amerykańskiego rynku pracy. Jedynie stopa bezrobocia pozostała na niezmienionym poziomie 5,1%.

 

Reklama

Czy jednak rzeczywiście dane były tak słabe jak wydaje się większości? Mając na uwadze to, że stopa bezrobocia znajduje się już bardzo blisko poziomu uznanego za naturalny, a prognoza Rezerwy Federalnej na koniec 2016 roku zakłada dalszy spadek do przedziału 4,7% - 4,9%, to mając na uwadze istniejącą od 6 lat korelacje pomiędzy przyrostem nowych miejsc pracy, a zmianami poziomu stopy bezrobocia, dane NFP przekraczające poziom 200 tysięcy mogą już wcale nie być potrzebne, aby Rezerwa Federalna osiągnęła swój długoterminowy cel. Takie podejście sugeruje, że dzisiejsze dane nie są aż tak rozczarowujące jak odebrała to większość i być może odczyty w kolejnych miesiącach będą podobne, co wcale nie przeszkodzi Rezerwie Federalnej w zrealizowaniu swojego celu na rynku pracy.

 

Jednak reakcja rynku na dzisiejsze dane była bardzo gwałtowna. Momentalna wyprzedaż dolara amerykańskiego na szerokim rynku spowodowała, że para EURUSD ponownie przekroczyła poziom 1,13, a z kolei USDPLN spadł do okolic poziomu 3,76. Aprecjacja euro spowodowała spore spadki na niemieckiej giełdzie, która utrzymuje korelacje z notowaniami wspólnej waluty. O ile pierwsza część sesji dla niemieckiego DAX-a była zdecydowanie udana, to po publikacji NFP sytuacja się odwróciła i zapanowały spadki, powodując stratę w wysokości 0,4%. Pozostałe europejskie giełdy były bardziej odporne na te wydarzenia – portugalski PSI20 rośnie o 1,33%, włoski FTSE MIB o 0,35%, a francuski CAC40 traci jedynie 0,1%.

 

Poważne zmiany zaszły również w wycenie prawdopodobieństwa podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych przez rynek kontraktów terminowych. Grudniowa podwyżka jest obecnie wyceniania zaledwie z 30% prawdopodobieństwem, a pierwszym realnym terminem podwyżki stał się marzec, gdzie prawdopodobieństwo wynosi 52%. Przed publikacją dzisiejszych danych to styczeń był miesiącem, w którym ten rynek spodziewał się pierwszej zmiany w polityce pieniężnej prowadzonej przez Rezerwę Federalną.

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Robert Pietrzak

Robert Pietrzak

Młodszy Analityk Rynków Finansowych w HFT Brokers. Zwolennik fundamentalnego podejścia do rynków i rozpoznawania długotrwałych trendów makroekonomicznych. Laureat konkursu ProjectTRADER.


Tematy

Reklama

Czytaj dalej