Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,31+0,03%
USD / PLN4,00+0,15%
CHF / PLN4,43+0,04%
GBP / PLN5,05+0,13%
EUR / USD1,08-0,12%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,60+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 234,24+0,06%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Rynki odbijają po ogłoszeniu sankcji - jak zachowa się warszawska giełda i najważniejszy rodzimy indeks WIG20?

Kamil Cisowski | 09:00 25 luty 2022
Rynki odbijają po ogłoszeniu sankcji - jak zachowa się warszawska giełda i najważniejszy rodzimy indeks WIG20? | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Zgodnie z tym, czego można się było spodziewać, wczorajsza sesja na rynkach europejskich, w szczególności w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, przejdzie do historii. O 38,41% spadł rosyjski RTS, który w trakcie dnia przeceniał się nawet o połowę, WIG20 stracił 10,87%, mWIG40 11,75%, a sWIG80 7,98%. Najsilniejszy spośród głównych indeksów na kontynencie IBEX stracił 2,86%, najsłabsze FTSE MiB 4,14%.

Zarówno w Polsce, jak i w Europie negatywnie wyróżniały się banki

– indeks Euro Stoxx Banks spadł o 8,37%, WIG_Banki aż o 15,24%, wiedziony przez posiadające ekspozycję na rynek ukraiński PKO (-16,82%) oraz podmioty spoza WIG20. Skala korekty WIG_Ukraine sięgnęła 37,44%, najlepiej spośród indeksów sektorowych zachowywał się WIG_Games (-5,84%). 25,19% straciło LPP widziane jako duży podmiot o najpoważniejszej ekspozycji w krajach będących stronami konfliktu. Jak zazwyczaj w okresach całkowitej paniki, negatywnie wyróżniały się najpłynniejsze podmioty, spodziewamy się, że także one będą liderami dzisiejszego ewentualnego odbicia.

Podstawy, by na nie liczyć dają wczorajsze wzrosty w USA, gdzie S&P500 wzrosło o 1,50%, a NASDAQ aż o 3,34%

Bardzo niewielka ekspozycja całej amerykańskiej giełdy na Rosję i Ukrainę (zaledwie jedno przedsiębiorstwo S&P500, Philip Morris, czerpie z niego powyżej 5% przychodów) będzie poważnym argumentem za powrotem kapitału na amerykański rynek, szczególnie że jego liderzy, spółki technologiczne, są w dużej mierze odporni na możliwe w kolejnych miesiącach zawirowania, także wzrost napięcia pomiędzy państwami Zachodu a Chinami. Pekin w żaden sposób nie potępił Rosji za niesprowokowaną agresję, prezentując przy okazji bardzo antyamerykańskie stanowisko. Katalizatorem wzrostów stało się ogłoszenie sankcji, trudno jednak określić, czy ma to być wyraz w wiary, że przyniosą one jakikolwiek odstraszający dla Rosji efekt.

Reklama

Rynek chwilowo może pozytywnie wyceniać przede wszystkim fakt, że po serii gróźb względem państw, które chciałyby wesprzeć Ukrainę militarnie, Rosja w żaden sposób nie zareagowała na łagodniejsze niż amerykańskie i brytyjskie zapowiedzi i działania UE (brak chociażby odcięcia rosyjskich instytucji od operacji międzybankowych w euro), nie tylko nie zmniejszając, ale wręcz zwiększając wczorajszy przesył gazu o 38% (dane Bloomberga), a potencjalnie jeszcze silniej dzisiaj. W sytuacji militarnej pojawiają się praktycznie same niewiadome. Liczba ofiar pozostaje niewielka (prezydent Zełenski mówił rano o 137 żołnierzach), co sugeruje, że walki na dużą skalę jeszcze się nie rozpoczęły, ograniczając na razie do starć o obiekty wojskowe i lotniska. Jakiekolwiek odpowiedzi o możliwy dalszy przebieg wojny da zapewne dopiero weekend.

Dzisiejsza sesja może w naszej opinii przynieść silny start, a następnie przybierać coraz gorszy charakter

Rynek z pewnością będzie dyskontował malejące szanse na odcięcie Rosji od systemu SWIFT (brak przyzwolenia politycznego na działanie, które uniemożliwiłoby zakupy surowców energetycznych), do którego Europa zapewne musiałaby się przygotowywać miesiącami, a także jakiekolwiek inne działania, które mogłyby nieść poważny koszt ekonomiczny dla UE. Gwałtowny wzrost skali walk mógłby sam w sobie jednak zatrzymać odbicie. Zgodnie z ostatnimi doniesieniami wojska rosyjskie zbliżają się do Kijowa.

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Kamil Cisowski

Kamil Cisowski

Absolwent Wydziału Nauk Ekonomicznych oraz Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Posiada licencję Maklera Papierów Wartościowych oraz tytuł CFA. Karierę rozpoczął w 2008 r., a doświadczenie zdobywał w Departamencie Skarbu Raiffeisen Bank Polska, w Domu Maklerskim X-Trade Brokers oraz w PKO Banku Polskim. Od września 2015 r. w MetLife TFI odpowiadał za makroalokację w funduszach zagranicznych, komunikację inwestycyjną, a także rozwój oferty produktowej. Pracę w Domu Inwestycyjnym Xelion rozpoczął w 2017 r.


Reklama

Czytaj dalej