Rynek krajowy
Nowy tydzień na rynkach finansowych rozpoczął się dość leniwie i sennie. Nie powinno to jednak dziwić zważywszy na puste kalendarium istotnych danych makroekonomicznych oraz dzień wolny od pracy w Wielkiej Brytanii (Letnie Święto Bankowe). Zmienność była zatem mocno ograniczona a notowania oscylowały w większości wokół poziomów otwarcia. W przypadku kursu EUR/PLN oznaczało to koncentrację wokół bariery 4,75. Nie wynika z tego jednak, iż kolejne dni będą równie senne co wczorajsza sesja. Od kilku dni na rynkach finansowych trwa bowiem przyspieszony proces dyskontowania bardziej agresywnego scenariusza podwyżek stóp procentowych we wrześniu. Wzmocniły go ubiegłotygodniowe jastrzębie komentarze prezesa J.Powella (w przypadku Fed) oraz nieoficjalne doniesienia o rozważanej przez Europejski Bank Centralny silniejszej niż w lipcu skali zacieśniania monetarnego na kolejnym posiedzeniu.
Lokalnie natomiast w trend ten wpisała się wczorajsza wypowiedź prezesa Narodowego Banku Polskiego A.Glapińskiego o możliwości jednej lub dwóch podwyżek – o 25 pkt. baz. każda – stóp procentowych. Weryfikatorem bieżących trendów będą zaś dane makroekonomiczne jakie poznamy w tym tygodniu. Na ich podstawie inwestorzy będą próbowali ocenić prawdopodobieństwo wrześniowego wzrostu stóp procentowych w USA i strefie euro o 75 pkt. baz. W przypadku dolara szczególnie pomocne w tym względzie będą dane z rynku pracy USA (piątek). Dla oczekiwań przed EBC kluczowe znaczenie będzie miał wstępny odczyt inflacji CPI. Utrzymanie szans na bardziej agresywne podejście EBC niż w lipcu powinno zapobiegać przed głębszym spadkiem notowań EUR/USD niż poziom 0,9890, a więc 20-letnie minimum osiągnięte przed tygodniem. W efekcie uważamy, iż presja wzrostowa w notowaniach EUR/PLN również powinna wyhamować.
Rynki zagraniczne
Wczorajsze notowania eurodolara układały się w obserwowany w ostatnich dniach trend boczny. W rezultacie obraz techniczny pary EUR/USD nie uległ wczoraj zmianie, choć warto odnotować kolejną próbę wybicia powyżej parytetu. W dalszym ciągu o kierunku notowań eurodolara decydują perspektywy wrześniowego zacieśniania polityki pieniężnej przez Europejski Bank Centralny oraz Fed. Fakt, iż rynkowy konsensus zakłada w obu przypadkach ruch o zgodne 75 pkt. baz. decyduje o zatrzymaniu trendu spadkowego eurodolara obserwowanego w średnim terminie.
Na bazowych rynkach długu poniedziałek był dniem kontynuacji wzrostów dochodowości wynikającą ze wspomnianego nasilenia oczekiwań co do wrześniowych ruchów EBC i Fed. Podczas minionej sesji rentowność Bunda wzrosła o 9 pkt. baz. do 1,49%. 10-latka amerykańska zwyżkowała natomiast do 3,09% a więc o 4 pkt. baz. w stosunku do zamknięcia ubiegłego tygodnia.