Rynek krajowy
Po silnej wyprzedaży złotego w środę, wczorajsza sesja przyniosła wyraźne ograniczenie zmienności. Chęć do osłabienia polskiej waluty jednak pozostawała. Efektem było wyznaczenie przez kurs EUR/PLN poziomu 4,72 co jednak było jedynie przejściowe. Ostatecznie notowania powróciły w okolice 4,70 i tam zakończyły sesję. Mimo, iż złoty – na tle pozostałych walut regionu – radził sobie wczoraj relatywnie dobrze, to jego „położenie” nie napawa optymizmem (w szczególności na tle niezwykle stabilnej od miesiąca czeskiej korony). Globalny sentyment z uwagi na utrzymujące się obawy recesyjne – podsycone wczoraj przez słabsze odczyty indeksów PMI – niekorzystnie oddziałują na polską walutę i szybko nie ustąpią.
Na krajowym rynku długu wydarzeniem dnia była sprzedaż przez Ministerstwo Finansów obligacji OK0724, PS1024, PS0527, WZ1127, WZ1131 i DS0432 za łącznie 4,0 mld PLN (powiększone o dodatkowe 0,54 mld PLN podczas przetargu uzupełniającego) przy popycie 6,9 mld PLN. Największym zainteresowaniem kupujących cieszył się papier PS0527 (46% całości sprzedaży) i DS0432 (25,3%). Na wtórnym rynku czwartek był kolejnym dniem spektakularnych spadków dochodowości – szerzej o przyczynach tych ruchów pisaliśmy wczoraj – które od początku tygodnia przybrały w przypadku 10-latki imponujący rozmiar aż 120 pkt. baz. (do poziomu 6,9%). Poza czynnikami lokalnymi raz jeszcze skokowym zmianom cen sprzyjały argumenty techniczne (niska płynność rynku) oraz zmiany rynków bazowych. Tylko wczoraj rentowność 10-latki niemieckiej obniżyła się o 18 pkt. baz. do 1,41%.
Rynki zagraniczne
Eurodolar kolejną sesję miał trudności z wybiciem się ponad poziom 1,0580. W czwartek było to o tyle zrozumiałe, iż rynek został zaskoczony zdecydowanym pogorszeniem wstępnych indeksów PMI zarówno w europejskim, jak i amerykańskim przemyśle oraz usługach. Dolar zdołał zatem nieco zyskać na wartości w reakcji na kolejne pogorszenie nastrojów rynkowych (risk-off). Z tego samego powodu w stronę parytetu kierowały się notowania EUR/CHF. Taniała, choć w mniejszym niż w środę tempie także ropa naftowa sugerując rosnące ryzyko recesyjne w światowej gospodarce. Na bazowych rynkach długu zainteresowaniem cieszył się zaś – uznawany za bezpieczne aktywo – dług Niemiec (zniżka o 18 pkt. baz.) i USA (spadek o 6 pkt. baz. do 3,09%).