Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,30-0,20%
USD / PLN3,99-0,17%
CHF / PLN4,42-0,16%
GBP / PLN5,03-0,21%
EUR / USD1,08-0,02%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,60+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 234,24+0,06%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Rynek walutowy: kurs euro (EUR) niewrażliwy na dane o inflacji

Łukasz Zembik | 11:18 31 październik 2022
Rynek walutowy: kurs euro (EUR) niewrażliwy na dane o inflacji | FXMAG INWESTOR
pexels.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Piątkowe wysokie wskaźniki inflacyjne ze strefy euro prawie w ogóle nie wsparły wyceny wspólnej waluty. Być może był to efekt gołębio zinterpretowanego posiedzenie EBC, które zakończyło się konferencją prasową w czwartek. Dzisiejsze dane również nie powinny wpływać jakoś istotnie na kurs euro.

 

Rynek walutowy wydaje się mieć ustalony pogląd na to, jak obecnie myśli EBC. Fakt, że wspólna waluta nie poruszyła się zbytnio ani w czwartek po posiedzeniu polityki pieniężnej, ani w piątek po danych o cenach obrazuje, że rynek już wcześniej zakładał, że bank centralny będzie realizował mniej restrykcyjny kurs w przypadku zauważalnego schłodzenia gospodarki. Czwartkowe komentarze prezeski Lagarde potwierdziły ten pogląd. Wyższe dane o inflacji w piątek raczej tego nie zmienią, podobnie jak dzisiejsze wyniki dla całej strefy euro.

 

Reklama

Inflacja okazuje się na razie być bardziej trwała niż dotychczas zakładano. Ostatnia eskalacja konfliktu w Ukrainie utrwaliła tę tendencję. Fakt, że Rosja wstrzymała umowę zbożową, która ułatwiała eksport ważnych towarów rolnych z Ukrainy, grozi ponownym wzrostem inflacji żywności. Martwić mogą coraz mocniej odklejające się oczekiwania inflacyjne od celu na poziomie 2 proc.

Niektórzy inwestorzy mają nadzieję, że recesja, która nadciąga w zimowym półroczu, zdejmie z banku centralnego znaczną część pracy. W końcu w poprzednich recesjach inflacja zwykle spadała, ponieważ w ich następstwie znacznie zmniejszył się popyt, eliminując w ten sposób istniejący wcześniej nawis popytowy, który wprawił inflację w ruch.

 

 

Reklama

Obecnie gospodarka strefy euro działa na bardzo wysokim poziomie wykorzystania mocy produkcyjnych. Znajduje to odzwierciedlenie w stopie bezrobocia, która jest niższa niż kiedykolwiek od czasu ustanowienia unii walutowej, oraz w wysokim odsetku przedsiębiorstw skarżących się na brak siły roboczej. Obok „wąskich gardeł” podażowych w wielu sektorach i ogromnego wzrostu cen energii jest to jeden z głównych czynników napędzających bardzo wysoką obecnie inflację, na co zwraca uwagę także EBC w swoim ostatnim opracowaniu.

 

W najbliższych miesiącach popyt będzie spadał. Wynika to z faktu, że ogromny wzrost cen energii zmniejsza siłę nabywczą prywatnych gospodarstw domowych, a wiele firm będzie odkładać projekty inwestycyjne w obliczu znacznie wyższych kosztów. Do tego dochodzi słabszy popyt zagraniczny i pierwsze efekty podwyżek stóp procentowych EBC, które prawdopodobnie będą odczuwalne zwłaszcza w sektorze budowlanym. Wszystko to samo w sobie hamuje popyt, a tym samym inflację.

 

Jednocześnie jednak firmy stoją w obliczu ogromnego wzrostu kosztów, które chcą w jak największym stopniu przenieść na swoich klientów. Jeśli im się to udaje, to samo w sobie powoduje wzrost inflacji. Jeśli natomiast nie będą w stanie podnieść cen w wystarczającym stopniu, ograniczą produkcję, która nie jest już opłacalna, co widać obecnie w szczególnie energochłonnych sektorach niemieckiego przemysłu wytwórczego, gdzie produkcja spadła od wiosny o 8 proc. Do tego dochodzi wzrost płac. Pracownicy chcą przynajmniej w części zrekompensować realne straty płacowe, jakie ponieśli w ostatnich kilkunastu miesiącach. Jest to tym bardziej prawdziwe, że coraz bardziej wątpią oni w to, że inflacja wkrótce spadnie z powrotem w kierunku celu EBC. Z ankiet przeprowadzonych przez europejską instytucję wynika, że przeciętne gospodarstwo domowe oczekuje obecnie inflacji na poziomie 3 proc. w perspektywie trzech lat. Napięty rynek pracy powoduje, że pracownicy mają dużą szansę na uzyskanie podwyżek.

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Łukasz Zembik

Łukasz Zembik

Kierownik Departamentu Analiz w TMS Brokers. Absolwent kierunku Finanse i Rachunkowość na Wydziale Zarzadzania na Uniwersytecie Warszawskim. Rynkami zajmuje się od 2010 r. – uzyskał Certyfikat Dealera Rynków Finansowych WIB/ACI Polska. W TMS Brokers odpowiada za programy edukacyjne, stworzył m.in. cykl Live Trading. 

Autora możesz obserwować na LINKEDIN 


Reklama

Czytaj dalej