Miniony tydzień upłynął pod znakiem słabego zachowania rynków akcji. Korekta dotknęła zarówno rynki rozwinięte, jak i krajowy WIG. Inwestorom ciążyło zaostrzenie stanowisk na linii Ukraina-Rosja po doniesieniach o masakrze cywilów pod Kijowem, co pośrednio może przełożyć się na wzmocnienie sankcji przeciwko Rosji. Dodatkowo, jastrzębie komunikaty i wypowiedzi przedstawicieli największych banków centralnych nie sprzyjały kupującym.
Finalnie, główne indeksy w Europie Zachodniej i w Stanach Zjednoczonych traciły 1-2% w ciągu ostatnich pięciu dni sesyjnych. W USA, mocne spadki miały miejsce na wtorkowej i środowej sesji. Inwestorzy obawiają się obecnie mocniejszego od oczekiwań zacieśniania polityki monetarnej przez Fed. Protokół z marcowego posiedzenia Rezerwy Federalnej pokazał, że członkowie organu opowiadają się za szybką redukcją bilansu banku centralnego oraz podwyżką stóp procentowych, aby schłodzić gospodarkę i agresywnie walczyć z inflacją. Przecena dotknęła głównie spółki technologiczne, którym min. nie sprzyjają nadal rosnące rentowności obligacji skarbowych (rentowności 10-latek przebiły poziom 2,7%). Na drugim biegunie znalazły się min. walory spółek z sektora zdrowia - Pfizer wzrósł o 6,98%, a Abbvie o 7,55%.
W kraju, najważniejszym tematem było posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, która podjęła decyzję o podwyżce stopy referencyjnej NBP o 1,00 pkt. proc. do poziomu 4,50%. Informacja pozytywna dla sektora bankowego nie przerodziła się jednak w trały wzrost indeksu WIG-Banki, który stracił w ciągu tygodnia 4,16%. Nad sektorem przeważają obecnie negatywne nastroje związane z ostatnimi pomysłami pojawiającymi się w przestrzeni publicznej odnośnie ewentualnego zamrożenia stawek WIBOR dla kredytów hipotecznych, co mogłoby wpłynąć negatywnie na wynik odsetkowy emitentów z tej branży. Nie ulegał zmianie trend wzrostowy rentowności krajowych obligacji skarbowych - dla długu 10-letniego, rentowności przebiły poziom 6%.
Druga połowa tygodnia upłynęła pod znakiem spadków notowań ropy naftowej na co wpłynęły min. doniesienia z Chin o pełnym lockdownie niektórych miast z uwagi na rozprzestrzenianie się wirusa COVID-19. Powyższe implikuje obawy o kondycję tamtejszej gospodarki i popyt na surowiec, co ostatecznie przełożyło się na powrót kwotowań ropy naftowej gatunku Brent poniżej 100 USD/brk na początku bieżącego tygodnia.
Przed nami skrócony tydzień na głównych rynkach z uwagi na Wielkanoc, przez co zmienność może ulegać stopniowemu ograniczeniu w kolejnych dniach handlu.
Informacja dot. rynku funduszy inwestycyjnych
Pesymistyczne nastroje panujące na rynkach finansowych przełożyły się również na wyniki funduszy i większość segmentów zanotowało spadki. Jedynie funduszom z segmentu sekurytyzacyjnego udało się osiągnąć dodatnią stopę zwrotu w wysokości 0,07%. Najsłabiej radziły sobie fundusze mieszane polskie oraz akcji polskich i zagranicznych. O wyniku segmentu funduszy mieszanych polskich zadecydowały w głównej mierze spadki funduszy stabilnego wzrostu tracące średnio 1,68%. Natomiast wśród segmentu akcji polskich zaważyły średnie stopy zwrotu kategorii uniwersalne, które straciły 1,56%. Dalsze wzrosty rentowności na światowych rynkach obligacji przełożyły się na spadki funduszy inwestujących w tę klasę aktywów. Polskie fundusze dłużne za notowały spadek w wysokości 1%, przy czym fundusze dające ekspozycję na polskie papiery skarbowe zniżkowały o 0,62%, a uniwersalne o 0,61%.