Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,31+0,00%
USD / PLN3,99-0,02%
CHF / PLN4,43+0,00%
GBP / PLN5,04-0,01%
EUR / USD1,08+0,02%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,62+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 232,81+1,87%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Realizacja Forexowych marzeń na skróty

Dawid Augustyn | 11:59 01 lipiec 2015
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W każdym z nas drzemią w pewnym stopniu cechy, które wyróżniają każdego profesjonalnego tradera.  Jest to przede wszystkim zdyscyplinowana postać, która swoimi doskonałymi decyzjami wywołuje nasz zachwyt. W tym felietonie opowiem Ci historię, która nie tylko nie jest bajką, ale nawet, podobnie jak dość znaczny zbiór dzieł światowej kinematografii, jest to „historia oparta na faktach”.

 

Dokładnie 9 lat temu, pewnego chłodnego jesiennego wieczoru mój bardzo dobry przyjaciel postanowił, że zostanie kolejnym Wilkiem z Wall Street. Wcale nie oznacza to jednak, że zdecydował się na przeprowadzkę do Nowego Jorku. W zupełności bowiem wystarczał mu tytuł Wilka z Jego Małej Mieściny.

 

Cel mitycznej podróży

Świat tradingu z jednej strony intryguje, a z drugiej potrafi wciągnąć. W handlu na giełdzie w istocie jest coś co sprawia, że w naszych żyłach krew płynie szybciej. Nie są to bynajmniej przewijające się cyferki czy też skaczące słupki. Mowa tutaj o wizji życia przepełnionego sukcesem. Powszechna konotacja pomiędzy takimi pojęciami jak giełda czy też rynek Forex, a sukcesem jest tak mocna, że mowa o handlowaniu na giełdzie od razu rodzi w głowie większości osób obraz życia pełnego wrażeń. Dla wielu z nas urzeczywistnienie takiej wizji byłoby spełnieniem marzeń, jednakże z drugiej strony bardzo łatwo można wpaść w pewną psychologiczną pułapkę.

Reklama

Mój przyjaciel po podjęciu decyzji stworzył w swojej głowie obraz, który chciał jak najszybciej zrealizować. Ciemne pomieszczenie, piękne dębowe biurko, cygaro, whisky, planowanie podróży, a do tego kilka monitorów, które pomagały w pracy – taki zestaw towarzyszył mu u początku jego drogi na szczyt umiejętności w niezwykle skomplikowanej dziedzinie, którą bez dwóch zdań jest trading. Wiesz co w tym wszystkim jest najlepsze? To, ile czasu zajęło zrealizowanie jego marzenia.

Cztery lata po rozpoczęciu jego przygody z rynkiem wspólnie doszliśmy do wniosku, że cel został przez niego zrealizowany w dokładnie 72 godziny, czyli trzy doby. Co ciekawe – ostatnią dobę, niczym w biblijnej opowieści o stworzeniu świata, mój przyjaciel zobaczywszy, że to, co zrobił, było dobre, poświęcił na odpoczynek.

A Tobie ile czasu zajęło dojście do tradingowego celu?

Chcę Tobie pomóc, dlatego zdradzę Ci sekret, który być może kiedyś pozwoli Ci szybciej osiągnąć stawiane sobie cele. Dr Zbigniew Wieczorek w swoim artykule, który możesz przeczytać tutaj, opisał jak potężnym narzędziem jest nasz mózg. Bardzo często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że ten kluczowy dla naszego organizmu organ jest w stanie nie tylko znaleźć drogi na skróty, ale wręcz autostrady do realizacji naszych marzeń. Mój przyjaciel zrobił to w następujący sposób. Najpierw podjechał do najbliższego sklepu meblowego, gdzie zakupił piękne dębowe biurko, realizując tym samym jeden mały kroczek. W pokoju było zdecydowanie zbyt jasno, dlatego kolejnym krokiem był zakup rolet. Domyślasz się co było następne? Nie mogło być inaczej – wybór padł na monitory, cygara i dobrą, szkocką whisky. Zrealizował swój cel, do którego się uprzednio nastawił pod względem mentalnym. Nie potrzebował niczego innego, trading stanowił tutaj drugorzędną sprawę.

 

Próba powrotu

Reklama

Po 5 latach mój przyjaciel ponownie chciał wrócić na rynek, z tym, że tym razem to jednak ja miałem być dostawcą kapitału. Niestety jednak nic się nie zmienił – wizję nadal miał podobną, a tymczasem ja nie miałem ochoty na inwestowanie kapitału w osobę, która mentalnie cały czas „goni za marchewką”.

Warto zatem dostrzec jak ogromnym narzędziem jest nasz mózg. Ponadto dobrze jest zadać sobie pytanie – co gdyby, zgodnie z tezami dra Zbigniewa Wieczorka, zaprogramować nasz mózg do zarządzania stratami i postawić je na pierwszym miejscu?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Dawid Augustyn

Dawid Augustyn

Redaktor naczelny FXMAG. 

Autora możesz obserwować na LINKEDIN | FACEBOOK TWITTER


Reklama

Czytaj dalej