Wczoraj Eurostat opublikował pełne dane o czerwcowej inflacji HICP dla UE. Wstępny szacunek dla całej UE został potwierdzony na poziomie 9,6% r/r, a dla strefy euro 8,6% r/r. Polska na tle UE wyróżnia się jednym z wyższych odczytów inflacji HICP, który w czerwcu sięgnął 14,2% r/r.
Jednocześnie na tle krajów CEE wypadamy przeciętnie – mamy niższą inflację m.in. od Czech (gdzie bank centralny w ub. roku szybciej i bardziej zdecydowanie przystąpił do zacieśniania polityki monetarnej niż NBP), czy też państw bałtyckich. Podobne wnioski można wysnuć po porównaniu inflacji bazowej (z wyłączeniem energii, żywności, alkoholu i tytoniu). Takie porównanie ma za zadanie uogólniony obraz wyłączenia czynników o dominującym charakterze zewnętrznym, a jednocześnie będących pod wpływem głównego strumienia pakietów osłonowych stosowanych w różnym krajach, w tym w Polsce. Inflacja bazowa w UE wyniosła w czerwcu 4,6% r/r. W Polsce natomiast sięgnęła 9,9% r/r i wyższa była jedynie w części krajów CEE, w tym w Czechach (12,8% r/r).
W środę o 10:00 GUS opublikuje czerwcowe dane o produkcji przemysłowej, inflacji PPI, zatrudnieniu i wynagrodzeniu w sektorze przedsiębiorstw, a także wyniki lipcowego badania koniunktury konsumenckiej. Na pierwszy plan oczywiście wysuwają się dane o produkcji przemysłowej, która od 2Q’22 sygnalizuje hamowanie rozgrzanej do czerwoności koniunktury. Spodziewamy się, że w czerwcu nadal obserwowaliśmy ten proces i dynamika produkcji spadnie z 15% r/r do 10,5% r/r (konsensus PAP 11,2% r/r). Towarzyszyć temu powinno powolne hamowanie presji inflacyjnych – PPI naszym zdaniem obniży się z 24,7% r/r w maju do 24,6% r/r, a w ujęciu m/m osiągnie dynamikę 0,8%, a więc najniższą od września ub. roku. Rynek pracy w sektorze przedsiębiorstw powinien naszym zdaniem być jeszcze pod wpływem inercji. Spodziewamy się wzrostu zatrudnienia o 0,2% m/m i 2,3% r/r (konsensus PAP 2,2% r/r) oraz wynagrodzeń o 13,7% r/r (konsensus PAP 13,3% r/r).
O 16:00 w USA opublikowane zostaną czerwcowe dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym. Konsensus zakłada spadek z 5,4 mln do 5,3 mln (annualizowane).