Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,31-0,02%
USD / PLN4,00+0,09%
CHF / PLN4,43+0,11%
GBP / PLN5,04+0,10%
EUR / USD1,08-0,10%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,60+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 234,24+0,06%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Przygotowanie do sesji - UWAGA DANE! [06.02.18]

Jakub Wilk | 10:00 06 luty 2018
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Rynek walutowy nie będzie miał dziś do zdyskontowania wielu istotnych publikacji makroekonomicznych. Jedna z nich może jednak mocno poruszyć kursem dolara nowozelandzkiego. Sytuacja na rynku walutowym może być dziś mimo wszystko dość nerwowa w obliczu znaczących spadków na światowych giełdach.

 

Dzisiejsza sesja europejska powinna przebiegać względnie spokojnie na rynku walutowym. Jedynym wartym odnotowania wydarzeniem będzie przemówienie Jensa Weidmanna, czyli jednego z czołowych przedstawicieli Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego.

Podczas sesji amerykańskiej poznamy dane na temat bilansu handlowego Kanady. Nie spodziewamy się jednak, by miały one bardzo silny wpływ na kurs dolara kanadyjskiego. W kontekście reakcji na dane oczekujemy w tym przypadku ruchów na poziomie od kilku do kilkunastu pipsów (w przypadku podstawowych par z dolarem kanadyjskim). Podobna zmienność może mieć miejsce przy publikacji indeksu PMI dla gospodarki Kanady, opracowywanego przez Richard Ivey School of Business.

Reklama

Dolar amerykański będzie miał z kolei do zdyskontowania dane na temat miejsc pracy generowanych dzięki turystyce. W tym przypadku reakcje dolara amerykańskiego nie powinny być silniejsze od tych, które przewidujemy dla jego odpowiednika z Kanady. Na kurs amerykańskiej waluty wpływ mogą mieć jeszcze wypowiedzi Jamesa Bullarda z Fed. Bullard w tym roku nie ma bezpośredniego wpływu na kształtowanie polityki pieniężnej Fed z racji tego, że nie posiada prawa do głosowania podczas posiedzeń Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku (FOMC). To czyni jego komentarze mniej istotnymi dla rynku walutowego od komentarzy głosujących członków FOMC. Po Bullardzie możemy jednak spodziewać się mocno gołębich komentarzy, które zapewne idealnie wpasują się w obecną sytuację na rynkach finansowych (ogromne przeceny na światowych giełdach).

W trakcie sesji azjatyckiej bardzo ruchliwy może być dolar nowozelandzki. Waluta Nowej Zelandii będzie miała do zdyskontowania dane z rynku pracy. Nowa Zelandia publikuje je co kwartał, a nie, jak pozostałe kluczowe gospodarki, co miesiąc. To sprawia, że rynek walutowy ma mniej okazji do zdyskontowania zmian głównych wskaźników dotyczących rynku pracy. W takiej sytuacji reakcje rynku na dane mogą być dużo bardziej dynamiczne, a w kontekście tak istotnych danych zapowiada to możliwość wystąpienia bardzo silnych ruchów na parach z dolarem nowozelandzkim. Mogą one mieć zakres kilkudziesięciu pipsów (w przypadku podstawowych par z NZD). Dla dolara nowozelandzkiego istotne może być również to, że podczas najbliższej sesji azjatyckiej inwestorzy z Nowej Zelandii wracają na rynek po dniu przerwy, spowodowanym obchodami Dnia Waitangi.

 

Sesja europejska (06.02.18)

10:00 – EUR – Przemawia Jens Weidmann (EBC)

 

Sesja amerykańska (06.02.18)

Reklama

14:30 – CAD – Bilans handlowy Kanady

14:50 – USD – Przemawia James Bullard (Fed)

16:00 – USD – Miejsca pracy dzięki turystyce w Stanach Zjednoczonych

16:00 – CAD – PMI dla Kanady wg Ivey

 

Sesja azjatycka (06/07.02.18)

Reklama

22:45 – NZD – Raport z rynku pracy w Nowej Zelandii

 

Oczekiwana zmienność

To, na których parach walutowych może wystąpić najwyższa zmienność, może zasygnalizować nam rynek opcji. Jest to rynek, dla którego kluczowy nie jest kierunek zmiany ceny/kursu poszczególnych walorów, ale ich zmienność. Cena opcji uzależniona jest od zmienności oczekiwanej przez inwestorów, dzięki czemu możemy ocenić jak silnych ruchów się spodziewają.

Rynek opcji wskazuje dziś na wysoką zmienność notowań walut. Jest to związane w dużej mierze z ogólną sytuacją na rynkach finansowych. Niepokój jakie wywołują spadki na światowych giełdach przelewa się na rynek walutowy ze względu na globalne przepływy kapitału. Dziś najsilniejszych ruchów możemy spodziewać się w przypadku par z dolarem nowozelandzkim. Tutaj w dużej mierze wynika to z ważnych danych makroekonomicznych, jakie waluta Nowej Zelandii będzie miała do zdyskontowania. Wysoka oczekiwana zmienność widoczna jest także na parach z jenem japońskim. To przypisać możemy właśnie do wspomnianej sytuacji na światowych giełdach. Globalny spadek awersji do ryzyka i wzrost niepewności sprawia, że kapitał krajowy wraca do Japonii, co może wywoływać silniejsze wahania kursu jena. Jen jest jedną z walut, które mocno reagują na globalny poziom awersji do ryzyka z racji tego, że Japończycy obecnie lokują dużo kapitału za granicą, gdyż stopy procentowe w kraju są ujemne. Pary walutowe z najwyższą oczekiwaną zmiennością w perspektywie overnight to dziś:

  • NZD/USD – 1,40%
  • GBP/JPY – 1,25%
  • USD/JPY – 1,22%
  • EUR/JPY – 1,20%

W obecnych okolicznościach trudno wskazać na walutę, której notowania mogłyby zachowywać się dziś spokojniej. Niższa oczekiwana zmienność od większości par widoczna jest dla euro i dolara kanadyjskiego. Pierwsza z tych walut nie będzie miała do zdyskontowania żadnych istotnych danych makroekonomicznych, a publikacje dotyczące gospodarki Kanady mają dziś średnią istotność. Pary walutowe z najniższą oczekiwaną zmiennością w perspektywie overnight to dziś:

  • EUR/GBP – 0,76%
  • EUR/CHF – 0,78%
  • EUR/CAD – 0,81%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Jakub Wilk

Jakub Wilk

Redaktor portalu FXMAG. Zwolennik łączenia analizy technicznej i fundamentalnej, ze szczególnym uwzględnieniem polityki banków centralnych. Pasjonat rynku metali szlachetnych.


Reklama

Czytaj dalej