Najbliższa doba na rynku walutowym może być niezwykle ciekawa. Kalendarz makroekonomiczny może i nie jest gęsto wypełniony ważnymi wydarzeniami, ale za to zawiera takie, które mogą mocno wpłynąć na kursy walut. Dotyczy to przede wszystkim funta brytyjskiego i dolara amerykańskiego.
Podczas sesji europejskiej najbardziej ruchliwą walutą powinien być funt brytyjski. Ten najpierw będzie miał do zdyskontowania dane dotyczące produkcji przemysłowej, które mogą wywołać na parach z GBP ruchy od kilkunastu do ponad dwudziestu pipsów. Dużo większą zmienność może wygenerować Bank Anglii, który wczesnym popołudniem poda najnowsze decyzje MPC (Monetary Policy Committee – odpowiednik polskiej Rady Polityki Pieniężnej) w sprawie stóp procentowych. Decyzja ta obarczona jest sporą niepewnością z racji tego, że jeszcze niedawno rynki oczekiwały podwyżki stóp procentowych w maju, ale słabe dane z gospodarki przesunęły te oczekiwania w przyszłość. Niepewność co do wyniki dzisiejszego posiedzenia powinna przenieść się na kurs GBP po opublikowaniu decyzji w sprawie stóp procentowych, a także najnowszego raportu o inflacji, zawierającego prognozy makroekonomiczne.
Ciekawie zapowiada się dziś także sesja amerykańska. Dziś poznamy bowiem dane o inflacji konsumentów w Stanach Zjednoczonych, które mogą mocniej poruszyć kursem dolara amerykańskiego. Wczorajsze dane dotyczące inflacji producentów wskazały na jej spadek i to większy od oczekiwań. To nie przełożyło się jednak na osłabienie dolara. Podobna sytuacja w przypadku dzisiejszych odczytów nie przeszłaby jednak bez echa, zwłaszcza, że prognozowany jest wzrost inflacji, zarówno w ujęciu ogólnym jak i bazowym. Dzisiejsze odczyty mogą wpłynąć na oczekiwania co do ilości podwyżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych w tym roku i reakcje mogą wystąpić nie tylko na rynku walutowym, ale także na rynku akcji, który obawia się przyspieszenia tempa podwyżek.
Sesja azjatycka powinna już przebiegać spokojniej. Na ten okres nie mamy bowiem zaplanowanych żadnych istotnych wydarzeń w kalendarzu makroekonomicznym, więc czynniki związane z gospodarką i polityką pieniężną banków centralnych nie powinny podnosić zmienności na parach z walutami z Azji, Australii, czy Nowej Zelandii.
Sesja europejska (10.05.18)
10:30 – GBP – Produkcja przemysłowa w Wielkiej Brytanii
13:00 – GBP – Decyzja Banku Anglii w sprawie stóp procentowych
Sesja amerykańska (10.05.18)
14:30 – USD – Inflacja konsumentów (CPI) w Stanach Zjednoczonych
Sesja azjatycka (11.05.18)
Brak istotnych wydarzeń
Oczekiwana zmienność
To, na których parach walutowych może wystąpić najwyższa zmienność, może zasygnalizować nam rynek opcji. Jest to rynek, dla którego kluczowy nie jest kierunek zmiany ceny/kursu poszczególnych walorów, ale ich zmienność. Cena opcji uzależniona jest od zmienności oczekiwanej przez inwestorów, dzięki czemu możemy ocenić jak silnych ruchów się spodziewają.
Rynek opcji wskazuje dziś na umiarkowanie wysoką zmienność notowań walut. Najsilniejsze ruchy mogą wystąpić oczywiście na parach z funtem brytyjskim, za co odpowiedzialne jest przede wszystkim posiedzenie MPC, a w mniejszym stopniu odczyt danych z gospodarki. Oczekiwana zmienność dla par z funtem jest wyraźnie wyższa niż dla innych par łączących główne waluty. Pod względem oczekiwanej zmienności można dziś wyróżnić także dolara amerykańskiego, który będzie miał do zdyskontowania niezwykle ważne dane z gospodarki – co prawda indeksy CPI mają mniejsze znaczenie dla Fed w kontekście prowadzenia polityki pieniężnej, to rynek i tak reaguje na nie mocniej niż na odczyty preferowanych przez Fed indeksów PCE. Trzecią walutą, na którą warto dziś zwrócić uwagę jest dolar nowozelandzki. W tym przypadku potencjalne większe ruchy mogą być związane z sytuacją na rynku ropy naftowej. Silne ruchy cenowe na tym rynku odbijają się na kursie waluty Kanady ze względu na znaczenie tego surowca dla tamtejszej gospodarki. Pary walutowe z najwyższą oczekiwaną zmiennością w perspektywie overnight to dziś:
- GBP/JPY – 1,18%
- GBP/USD – 1,15%
- GBP/CAD – 1,15%
- GBP/AUD – 1,07%
Wśród walut o potencjalnie niższej zmienności możemy oczywiście w pierwszej kolejności wymienić funta brytyjskiego. W porównaniu do innych walut relatywnie niższą oczekiwaną zmiennością charakteryzują się dziś także pary z euro i jenem japońskim. Pary walutowe z najniższą oczekiwaną zmiennością w perspektywie overnight to dziś:
- EUR/CHF – 0,39%
- EUR/AUD – 0,52%
- EUR/JPY – 0,60%