Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,31-0,21%
USD / PLN3,99-0,05%
CHF / PLN4,43+0,40%
GBP / PLN5,04+0,02%
EUR / USD1,08-0,16%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 959,74+0,35%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 769,81+0,02%
S&P 5005 250,04+0,03%
ROPA BRENT86,74+1,21%
ROPA WTI82,88+1,42%
ZŁOTO2 220,35+1,30%
SREBRO24,84+1,10%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Problem inwestorów na rynku forex i CFD! Inwestorzy nie mają odpowiednich narzędzi, aby poruszać się na zmiennych rynkach

Saxo Bank | 13:14 03 czerwiec 2020
Problem inwestorów na rynku forex i CFD! Inwestorzy nie mają odpowiednich narzędzi, aby poruszać się na zmiennych rynkach | FXMAG INWESTOR
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Firmy zarządzające majątkiem, które wzięły sobie tekst poniższego utworu do serca i wierzą, że inwestorzy detaliczni dalej będą płacić za usługi poniżej oczekiwań w warunkach zmienności na rynku i utrzymają wszystkie dotychczasowe inwestycje, czeka bolesne przebudzenie. Preferowana przez wiele takich podmiotów strategia „kup i trzymaj” w celu maksymalizacji dochodów z opłat jest w najlepszym razie niedostosowana do sytuacji na rynku, a w najgorszym razie stanowi przykład działania z pominięciem interesu klienta. Parafrazując zespół Pink Floyd, inwestorzy detaliczni potrzebują edukacji, muszą mieć większą kontrolę nad całością lub częścią swoich portfeli, sarkazm w odpowiedniej dawce jest pozytywną rzeczą, a „nauczyciele” czy też zarządzający majątkiem mają swoją rolę do odegrania w postaci oferowania wskazówek i zestawu narzędzi umożliwiających inwestorom generowanie zysków.


We don’t need no education

We don’t need no thought control

No dark sarcasm in the classroom

Reklama

Teacher, leave them kids alone.

Pink Floyd, Another Brick in the Wall


 

W ostatniej dekadzie rada udzielana brytyjskim inwestorom detalicznym była prosta i dostosowana do rynku – inwestujcie w 100%, bądźcie pewni siebie i kupujcie dalej, w szczególności w przypadku lekkich spadków lub korekt. W kontekście niskich stóp procentowych i korzystnej polityki pieniężnej wiele osób poszło za tą radą i inwestowało w maksymalnym stopniu przy różnych efektach. Branża zarządzania majątkiem i aktywami korzystała na mocnym wzroście zarządzanych aktywów wspierającym ceny ich akcji. Dla tych firm ważna była skala, a innowacyjność opierała się na wolumenie, w tym na skutecznym przyciągnięciu częściowego zainteresowania klientów detalicznych w kierunku instrumentów podążających za indeksami i funduszy giełdowych i odejściu od aktywnie zarządzanych funduszy.

Podczas gdy mantra „inwestuj w 100%” w odniesieniu do tańszych funduszy giełdowych i innych biernych lub quasi-biernych instrumentów miała sens w warunkach hossy, na zmiennych rynkach imperatywem jest dywersyfikacja i proaktywne zarządzanie ryzykiem. Bierne podejście do inwestowania może prowadzić do samozadowolenia i zarządzający majątkiem oraz funduszami stracili istotną okazję do zaoferowania edukacji i dywersyfikacji swoim klientom. Powinni byli zaakceptować fakt, że portfele mają wiele aspektów, w tym zdolność do zarabiania w sytuacji pogorszenia warunków na rynku poprzez krótkie pozycje; ochronę kapitału, w tym zlecenia stop loss; zabezpieczanie większych pozycji; waniliowe instrumenty pochodne; równowagę pomiędzy funduszami aktywnymi i podążającymi za indeksami; wykorzystywanie analizy technicznej do wybierania odpowiednich terminów; a także dźwignię finansową i instrumenty finansowe, w tym CFD.

Reklama

Pomijając wstrząs spowodowany pandemią, ostatnia przecena na giełdach to wynik równoczesnego wystąpienia szeregu wcześniejszych czynników, w tym zawyżanych wycen czy nadmiernego opierania się na biernych lub quasi-biernych strategiach i zarówno zarządzający majątkiem i funduszami, jak i inwestorzy detaliczni powinni byli wyciągnąć z tego wnioski. W obliczu strat lub niskich zysków pytanie, które zarządzający majątkiem i inwestorzy detaliczni powinni sobie dziś zadać brzmi: jak można zwiększyć odporność i elastyczność portfeli klientów w przyszłości?

Stworzenie platformy oferującej inwestorom detalicznym możliwość kupna i sprzedaży instrumentów finansowych we wszystkich formach wymaga cierpliwości, wysiłku i dużych umiejętności w zakresie technologii. Nie każdy będzie w stanie lub będzie chętny to zrobić, dlatego wkrótce należy się spodziewać kilku fuzji i przejęć w obszarze zarządzania majątkiem i inwestycjami. Z perspektywy regulacyjnej, tradycyjny rynek „kup i trzymaj” oferowany przez firmy zarządzające majątkiem i aktywami może być łatwiejszy do regulacji, jednak raczej nie przyniesie korzyści inwestorom detalicznym. Z tego względu organy regulacyjne muszą zapewnić, że inwestorzy detaliczni będą dysponować narzędziami do obsługi szerszej gamy instrumentów. Ważnym elementem tego procesu będą testy odpowiedniości.

Największa zmiana będzie jednak musiała zostać zainicjowana przez samych inwestorów detalicznych. Kryzys to okazja, aby skłonić do takich zmian podmioty zarządzające ich majątkami. Inwestorzy powinni rozumieć, jakie wprowadzono wobec nich ograniczenia dostępu do szeregu instrumentów, które umożliwiłyby im dywersyfikację portfela, a tym samym poprawę wyników. Przykładowe ograniczenia połączone z mierną usługą to np. słaby dostęp do funduszy lub instrumentów oferujących ochronę przed spadkiem; brak możliwości kupna wyłącznie kasowych inwestycyjnych rachunków oszczędnościowych, pojedynczych akcji, obligacji i innych instrumentów w Stanach Zjednoczonych, Chinach i w innych krajach; niejasne dane i sprawozdawczość, w tym brak raportów na temat zysków kapitałowych; wreszcie, konflikt lojalności czy oporne usuwanie z platform zarządzających funduszami o wysokim profilu i niewystarczających wynikach.

Należy szczegółowo przeanalizować wpływ nadmiernych opłat na wyniki i wzrost kapitału. Nie znaczy to, że obecne dążenie do maksymalnego cięcia opłat jest godne pochwały. Firmy, które nie pobierają odpowiednich opłat za swoje usługi nie są w stanie zbudować wysokojakościowych platform ani zapewniać kompleksowej obsługi inwestorom. Opłaty powinny być konkurencyjne i oferować wartość, a w miarę możliwości również powiązany z opłatami pakiet usług.

W nadchodzącej dekadzie przygotowani i wyedukowani inwestorzy będą mieli wiele okazji do osiągnięcia istotnych zysków. Będzie to zależeć m.in. od wyboru odpowiedniego zarządzającego majątkiem i inwestycjami. Kryzys to okazja dla inwestorów detalicznych, aby zadali sobie pytanie, czy mają dostęp do wszystkich instrumentów i narzędzi umożliwiających im podejmowanie lepszych decyzji inwestycyjnych i generowanie zysków. Natomiast zarządzający funduszami, którzy liczyli, że będą tylko pobierać opłaty i biernie inwestować pieniądze klientów w akcje i bierne lub quasi-bierne instrumenty, szybko uświadomią sobie, że epoka inercji się skończyła – inteligentni inwestorzy zaczną głosować pieniędzmi i szukać nowych rozwiązań.

Reklama

Charlie White-Thomson, Prezes Saxo Banku w Wielkiej Brytanii

Nota prawna

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Saxo Bank

Saxo Bank

Saxo Bank jest w pełni licencjonowanym i regulowanym duńskim bankiem inwestycyjnym. Zapewnia bezpieczeństwo środków oraz dyweryfikację geograficzną. Bank cieszy się zaufaniem od ponad 30 lat.


Reklama

Czytaj dalej