Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,30-0,19%
USD / PLN3,98-0,23%
CHF / PLN4,42-0,18%
GBP / PLN5,03-0,22%
EUR / USD1,08+0,03%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,60+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 234,24+0,06%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Powrót na znane wody. Euro z lekkim powiewem optymizmu

Bartosz Sawicki | 12:29 28 maj 2019
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Krótkoterminowy wpływ wyniku wyborów do PE na euro powinien być lekko pozytywny. Ze względu na wczorajsze święto w Londynie i Nowym Jorku redukcja premii za ryzyko dobrego wyniku populistycznych ugrupowań eurosceptycznych może potrwać nieco dłużej. Nie jest to jednak tendencja o długofalowym potencjale.

Powoli mogą zacząć zapadać jednak także rozstrzygnięcia istotne w szerszym horyzoncie. Na nieformalnym szczycie UE rozpoczną się dziś rozmowy nad nominacjami m.in. na stanowisko szefa Komisji Europejskiej. Jeśli ta pozycja przypadnie Niemcowi (pod uwagę brany jest Manfred Weber), niemiecka kandydatura odpadnie z walki o fotel prezesa Europejskiego Banku Centralnego. Przypomnijmy, że z końcem października upływa kadencja Mario Draghiego. Jeśli osoba z innego kraju niż Niemcy stanie na czele Komisji Europejskiej, z dużą dozą prawdopodobieństwa szefujący od 2011 roku Bundesbankowi Jens Weidmann może liczyć na przyjęcie kontroli w EBC. Weidmann znany jest z tzw. jastrzębich poglądów, czyli jest orędownikiem bardziej restrykcyjnej polityki pieniężnej. Przejawia się to np. niską tolerancją dla zagrożenia wyższą od celu inflacją, większą niechęcią do wspierania koniunktury za pomocą nieortodoksyjnych narzędzi takich jak utrzymywane od kilku lat ujemne stopy procentowe, czy skup aktywów. Nawet proste modele pozwalające obliczyć optymalną stopę procentową na podstawie kondycji rynku pracy i siły inflacji bazowej (tzw. reguła Taylora) sugerują, że obecnie, przy rekordowo niskim bezrobociu cykl podnoszenia stóp powinien być już zaawansowany a dla niemieckiej gospodarki zalecana w ostatnich latach byłaby zdecydowanie mniej akomodacyjna polityka. Z tego względu dalsze luzowanie przy obecnej kondycji gospodarki właściwie nie wchodziłoby w grę. Dla euro oznaczałoby osłabienie premii za ryzyko głębszego luzowania polityki monetarnej i byłoby długofalowo pozytywnym czynnikiem. Oczywiście, rynek nie będzie skory, żeby dyskontować ten czynnik już teraz, ale należy mieć go na uwadze.

W kontekście najbliższych tygodni największą szansą dla euro jest osłabienie danych w Stanach Zjednoczonych. Jego pierwsze jaskółki pozwoliły w ubiegłym tygodniu zawrócić kurowi EUR/USD z długoterminowych dołków tuz ponad 1,11 i odbić do 1,12. Pułap ten nie został jednak utrzymany. Z punktu widzeniu układu notowań definitywne ogłoszenie uformowania lokalnego dołka będzie możliwe dopiero po wyjściu notowań ponad 1,1260. Przy obecnej, niskiej zmienności droga do tego jest bardzo odległa… W środowisku sączącej się awersji do ryzyka i nierozstrzygniętego sporu handlowego pozostajemy negatywnie nastawieni do walut Antypodów. Ostatnie odbicia NZD/USD i AUD/USD postrzegamy w kategoriach korekty w ramach trendów spadkowych, które będą trudne do utrzymania w kontekście zbliżających się odczytów PMI z Chin (piątek) oraz danych o wydatkach przedsiębiorstw na inwestycje (CAPEX). Obniżająca się krzywa dochodowości długu USA sprawia, że widzimy także pole do umocnienia jena.

Brak postępów w ciągu kolejnych tygodni przed szczytem G20 będzie nasilał awersję do ryzyka i kierował kapitał w kierunku bezpiecznych aktywów. Z perspektywy rynku walutowego, ostatnia relatywna stabilność rynku akcji działa korzystniej dla USD względem JPY. Jednak pogorszenie danych makro z USA powoduje, że zaplecze fundamentalne staje się elementem, przez który teraz USD jest bardziej wrażliwy na rozczarowania w danych. W ubiegłym tygodniu szokiem dla rynków stały się publikacje przypominające o słabości rynku nieruchomości czy obniżenie się indeksów PMI do pułapów najniższych od 9 lat. W drugiej połowie maja indeks zaskoczeń w danych makro z USA przerwał trwającą od końca kwietnia serię lepszych od prognoz odczytów (indeks rośnie, gdy dane są lepsze od oczekiwań). To powinno tworzyć asymetrię reakcji USD/JPY z większym potencjałem do ruchu w dół. Jeszcze większą przestrzeń do zniżki mają zatem crossy takie jak AUD/JPY.

Reklama

Na krajowym rynku złoty rano pozostaje stabilny blisko 4,29 za euro. Wynik niedzielnego głosowania jest delikatnie pozytywny dla złotego i rodzimych obligacji. Po pierwsze, zmniejsza polityczną niepewność przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. Po drugie, wygrana PiS w wyborach do PE powinna umniejszyć ryzyko zwiększenia ekspansji fiskalnej w przygotowaniach do jesiennych wyborów parlamentarnych. Nie istnieje zatem groźba jeszcze znaczniejszego zwiększenia się potrzeb pożyczkowych w przyszłości. Rozstrzygnięcie nie jest zaskoczeniem, więc złotego nie powinno tyczyć odreagowanie premii za ryzyko. Mimo to przepływy typowe dla końca miesiąca mogą mieć większe znaczenie dla zmienności i jeśli sentyment rynkowy nie ulegnie istotnemu pogorszeniu, możemy zobaczyć skromne umocnienie złotego po bezowocnych próbach jego osłabienia w połowie maja.

Po więcej aktualności rynkowych zapraszamy do serwisu analitycznego TMS NonStop. Jest to platforma dla aktywnych inwestorów, którzy poszukują informacji na temat bieżącej sytuacji na rynkach finansowych. W serwisie użytkownicy znajdą zarówno kalendarz rynkowy, dane makroekonomiczne aktualizowane w czasie rzeczywistym, jak i komentarze analityków. Informacje z TMS NonStop można także znaleźć w aplikacji do mobilnego tradingu TMS Brokers.

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Bartosz Sawicki

Bartosz Sawicki

Bartosz Sawicki to analityk rynków finansowych Cinkciarz.pl z kilkunastoletnim doświadczeniem, wielokrotnie nagradzany przez międzynarodowe agencje prasowe oraz największe polskie tytuły medialne. Jego misją jest tłumaczenie zawiłości świata walut i surowców w sposób przystępny i użyteczny dla odbiorców.

Poprzednio kierował departamentem analiz Domu Maklerskiego TMS Brokers, z którym był związany od 2011 roku. Studiował Finanse Międzynarodowe i Międzynarodowe Zarządzanie Finansowe w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie.

Portal Cinkciarz.pl udostępnia klientom kompleksowe usługi finansowe: wymianę walut, przekazy pieniężne, płatności, karty wielowalutowe, pożyczki wielowalutowe czy transakcje na rynku Forex.

 


Reklama

Czytaj dalej