Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,31+0,03%
USD / PLN4,00+0,16%
CHF / PLN4,43+0,02%
GBP / PLN5,05+0,15%
EUR / USD1,08-0,12%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,60+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 234,24+0,06%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Polska gospodarka podnosi się z postpandemicznego kryzysu. Co dalej z polityką pieniężną? Czy stopy procentowe powędrują w górę?

Reuters | 14:24 16 lipiec 2021
Polska gospodarka podnosi się z postpandemicznego kryzysu. Co dalej z polityką pieniężną? Czy stopy procentowe powędrują w górę?
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Odpowiedź na pytanie, co dalej z polityką pieniężną, może przynieść listopadowa projekcja. W przypadku, gdyby czwarta fala pandemii koronawirusa silnie uderzyła w polską gospodarkę, można byłoby dokonać redukcji stóp procentowych lub zwiększyć skalę zakupu aktywów, uważa członek RPP Eryk Łon.

Polska gospodarka podnosi się z postpandemicznego kryzysu

- rosną wskaźniki aktywności, a analitycy podwyższają prognozy wzrostu gospodarczego. Głównym powodem niepewności jest jednak czwarta fala pandemii koronawirusa, co przyznaje też Narodowy Bank Polski (NBP). Choć obecnie liczba zakażeń waha się w okolicach 100 dziennie, to zagrożenia lekceważyć nie można - resort zdrowia informuje, że udział nowej mutacji COVID-19, która szybko rozprzestrzenia się w innych krajach, sięga około 30%. Rząd namawia do szczepień, ułatwiając ich wykonanie i ostrzega, że w przypadku wzrostu liczby zachorowań jesienią, mogą wrócić zniesione już obostrzenia, które miały bardzo negatywny wpływ na polską gospodarkę.

"W sytuacji, gdyby okazało się,

że wpływ czwartej fali na perspektywy wzrostu gospodarczego jest znaczny, można by dokonać redukcji stóp procentowych lub zwiększyć skalę skupu aktywów, bądź podjąć oba działania" - napisał Eryk Łon w odpowiedzi na pytania Reutera. "Myślę, że sporo rozstrzygnie się po opublikowaniu listopadowej projekcji. Wówczas będzie można zauważyć, czy na jesieni doszło do znacznego wzrostu nowych zakażeń koronawirusem oraz będzie można przekonać się, czy zostaną powtórnie wprowadzone nowe obostrzenia. Generalnie niczego nie wykluczam" - dodał.

Zdaniem Łona ważne jest, aby doprowadzić do takiej sytuacji,

w której będzie można powiedzieć, że gospodarka trwale wróciła na ścieżkę szybkiego wzrostu, a ponadto pojawia się perspektywa trwałego utrzymywania się inflacji powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego. "Wówczas będzie można bardziej zdecydowanie odpowiedzieć sobie na pytanie, czy nadszedł czas na zmianę w polskiej polityce pieniężnej" - uważa Eryk Łon. W ubiegłym tygodniu prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Adam Glapiński powiedział, że RPP nie będzie spieszyć się z podjęciem decyzji o ewentualnej normalizacji polityki pieniężnej, między innymi z powodu bardzo wysokiej niepewności dotyczącej kolejnej fali pandemii i jej wpływu na gospodarkę.

Od maja 2020 Rada Polityki Pieniężnej (RPP) utrzymuje stopy procentowe na rekordowo niskim poziomie,

Reklama

a główna z nich referencyjna, wynosi 0,1%. W regionie banki centralne Węgier i Czech podwyższyły stopy procentowe, jako pierwsze w Unii Europejskiej po wybuchu pandemii. "Generalnie powinniśmy iść swoją drogą, kierując się tym, jak postrzegamy dobro polskiej gospodarki. Przede wszystkim ważne jest to, aby przez zbyt szybkie podwyższenie stóp procentowych nie utrudnić procesu wychodzenia polskiej gospodarki ze zjawisk kryzysowych" - napisał Eryk Łon. "Od początku mojego funkcjonowania w RPP byłem zdania, że należy w taki sposób zmierzać do celu inflacyjnego, aby odbywało się to z jak największą korzyścią dla aktywności gospodarczej oraz dla sytuacji na rynku pracy" - dodał. 

INFLACJA

Według zaprezentowanej w lipcu nowej projekcji inflacji i PKB, przewidywana centralna ścieżka inflacji będzie wyższa niż w poprzedniej marcowej prognozie - wyniesie ona w tym roku 4,2%, a w 2022 i 2023 odpowiednio 3,3% i 3,4%. Cel inflacyjny NBP to 2,5% plus/minus jeden punkt procentowy. "Z lipcowej projekcji wynika, że od drugiego kwartału 2022 roku inflacja znajdować się będzie w dopuszczalnym paśmie wahań od celu inflacyjnego. (...)" - szacuje Łon. "Generalnie zgadzam się z szacunkami zawartymi w projekcji. Mogę natomiast dodać, że sporo zależeć będzie od cen surowców. Generalnie zakładam, że do wyhamowania tendencji inflacyjnych może dojść nawet nieco szybciej, niż zakłada się to w najnowszej projekcji" - uważa członek Rady. 

SKUP AKTYWÓW

W lipcowym Raporcie o inflacji podano, że do końca czerwca Narodowy Bank Polski (NBP) skupił papiery wartościowe o łącznej wartości nominalnej 135,8 miliarda złotych, to jest 142,2 miliarda złotych w cenie zakupu. Program ten ma między innymi za zadanie zwiększenie siły oddziaływania dokonanych obniżek stóp. "Generalnie uważam, że skup aktywów powinien stać się stałym składnikiem instrumentarium polskiej polityki pieniężnej. Dzięki temu będzie można dbać o to, aby rentowność obligacji skarbowych kształtowała się na umiarkowanym poziomie" - napisał członek Rady. "Wówczas będzie mogła być w praktyce w długim okresie realizowana zasada współpracy banku centralnego z rządem" - dodał Eryk Łon. 

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Reuters null

Reuters

Reuters – należąca do spółki Thomson Reuters agencja prasowa z siedzibą w Londynie. Do 1916 roku znana jako Reuter's. Główna siedziba Reuters Group mieściła się od 1939 w Londynie przy Fleet Street, a od 2005 znajduje się na Canary Wharf.


Reklama

Czytaj dalej