Maj przyniósł spadek inflacji HICP w strefie euro – wynika ze wstępnych szacunków Eurostatu. I to spadek większy od oczekiwań. Wskaźnik wyniósł 6,1% r/r, oczekiwano 6,3%. Euro reaguje na te dane neutralnie - widocznie nie są one na tyle optymistyczne, by zmieniać coś w przewidywanej polityce EBC.
Zharmonizowany indeks cen konsumpcyjnych (HICP) w strefie euro w maju był o 6,1% wyższy, niż przed rokiem – podał Eurostat. Miesiąc wcześniej wskaźnik wyniósł 7% r/r. Prognoza zakładała odczyt na poziomie 6,3%.
Maj 2023 był już 23 miesiącem z rzędu, w którym inflacja HICP przekraczała cel Europejskiego Banku Centralnego (EBC) wynoszący 2%.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Euro Area Inflation Ratehttps://t.co/jMc1LoqXTG pic.twitter.com/xlh44WrRCN
— TRADING ECONOMICS (@tEconomics) June 1, 2023
Jest to najniższy poziom HICP w strefie euro od lutego 2022 roku. Inflacja bazowa, z wyłączeniem energii i żywności, również spadła bardziej niż oczekiwano, do 5,3% z 5,6%. I to jest być może ważniejsze, niż spadek samego wskaźnika HICP.
Core consumer prices In the Euro Area increased 5.30 percent in May of 2023 over the same month in the previous year.https://t.co/i2U952AOkc pic.twitter.com/Rp8SIRbtbc
— TRADING ECONOMICS (@tEconomics) June 1, 2023
Majowa inflacja w strefie euro zwalnia do 6,1% r/r - mocniej niż oczekiwano. Wskaźnik bazowy spowolnił do 5,3% r/r - wartość również poniżej konsensusu. Ponadto warto zwrócić uwagę, że ceny usług w stosunku do kwietnia wzrosły mniej niż w analogicznym miesiącu 2022. pic.twitter.com/PpaKsTANMS
— mBank Research (@mbank_research) June 1, 2023
Przypomnijmy, że w maju inflacja w ujęciu rocznym w Niemczech, Hiszpanii i Francji również spadła bardziej, niż prognozowano. Generalnie, wzrost cen w największych gospodarkach strefy euro jest obecnie na najniższym poziomie od 12 miesięcy.
Europejski Bank Centralny 15 czerwca podejmie decyzję w sprawie polityki pieniężnej. Obecnie stopa referencyjna w strefie euro jest na poziomie 3,25% - najwyższym od listopada 2008 roku. Prezes Bundesbanku Joachim Nagel powiedział w zeszłym tygodniu, że spodziewa się jeszcze "kilku" podwyżek stóp w celu kontrolowania inflacji.
Spójrzmy jednak prawdzie w oczy, kwestia inflacji jest daleka od rozwiązania, a dalsze podwyżki stóp w strefie euro raczej staną się faktem.
Wiceprezes EBC Luis de Guindos powiedział w czwartek, że choć bank przeszedł przez większość drogi zacieśniania polityki pieniężnej, aby przywrócić inflację do średnioterminowego celu na poziomie 2%, cykl jeszcze się nie zakończył.
EBC najbardziej zaniepokojony jest inflacją w usługach, która co prawda spowolniła do 5,0% z 5,2%, ale to wciąż wysoki poziom. Inflacja cen dóbr przemysłowych spadła do 5,8% z 6,2%. Inflacja cen żywności zmalała do 12,5% z 13,5%. Kierunek jest dezinflacyjny, ale poziomy wciąż wysokie.
"Na perspektywy europejskiej inflacji duży wpływ mają dwa przeciwstawne czynniki. Niższe niż oczekiwano ceny energii, ze względu na ciepłą zimę, prawdopodobnie spowodują spadek inflacji zasadniczej szybciej, niż sugerują ostatnie prognozy " - powiedział Carsten Brzeski, ekonomista ING. "Z drugiej strony, niedawne porozumienia płacowe i wciąż widoczna presja na wzrost cen w usługach prawdopodobnie utrzymają inflację bazową na wysokim poziomie" - dodał.
Wzrost płac w strefie euro waha się w przedziale od 5% do 6%. Wynagrodzenia nadrabiają zaległości po tym, jak inflacja przez lata zżerała realne dochody. EBC ma nadzieję, że gdy inflacja spowolni, wzrost płac podąży za nią. Rynek pracy w UE jest „napięty”, firmy zgłaszają coraz większe niedobory siły roboczej, co stanowi ryzyko wzrostu płac, a tym samym inflacji.
Innym potencjalnym zmartwieniem dla EBC jest to, że wzrost gospodarczy wydaje się mniej odporny na podwyżki stóp, niż sądzono. Widać to szczególnie w przemyśle wytwórczym - szereg wskaźników pokazuje, że firmy z tego sektora mają coraz większe problemy.
Na koniec przypomnienie, że wskaźniki inflacji w wielu państwach UE różnią się od siebie, czyli wskaźniki CPI i HICP nie są ze sobą porównywalne. Poza tym, wprowadzane urzędowe limity cen energii lub przejściowe obniżki podatków wpływają na wskaźniki w wybranych krajach, ale nie na spadek inflacji. Inflacja HICP w strefie euro nie może być porównywalna ze stosowanym przez GUS wskaźnikiem CPI.