Chociaż tak się nie zapowiadało to zeszły tydzień zakończył się całkiem dobrze dla giełd. A zaczęło się od informacji o dalszych problemach technicznych z gazociągiem Nord Stream, co zostało jasno odebrane jako kolejny akt szantażu energetycznego, a ceny gazu poszybowały o 30%, uderzając głównie w niemiecką giełdę. Nastroje ogólnie były więc słabe, jednak z czasem zaczęły się poprawiać. Nie przeszkodziła temu jastrzębia decyzja EBC o podwyżce stóp o 75 pb. – było to oczekiwane, ale konferencja także miała przewagę jastrzębich elementów o wysokiej presji inflacyjnej i konieczności jej zduszenia kolejnymi podwyżkami. Natomiast efekt tego złagodziły spadki cen ropy (potencjalnie niższa inflacja) oraz udane początki kontrofensywy ukraińskiej (gra pod szybsze zakończenie konfliktu). Efektem są wzrosty o 3,5-4% indeksów z Wall Street, a w Europie wyjście na tygodniowy plus DAX-a.
W Warszawie zmienność była duża – po fatalnym początku tygodnia z czasem indeksy odrabiały straty, wspierane powrotem globalnego sentymentu. Dla mocno wyprzedanych polskich akcji była to woda na młyn i w drugiej połowie tygodnia udało się wygenerować odbicie, które z -2% wyciągnęło indeks WIG na +2,1%. Największy w tym udział miały średnie spółki, zyskujące 3,5%. Odbicie zaliczył cały sektor bankowy i to było widoczne w mWIG-u. Dobrze wyglądali przedstawiciele gier mobilnych. Po świetnych wynikach sierpniowej sprzedaży o ponad 12% zyskiwały notowania Intercarsu. Z kolei perspektywa wypchnięcia Rosjan z Ukrainy to potencjalnie negatywny czynnik dla cen węgla energetycznego, dlatego też taniała Bogdanka. Wśród dużych spółek także brylowały banki, odbicie po niezłych wynikach zaliczył CD Projekt, natomiast dalej w defensywie był PGNiG i Orlen. Małe spółki tym razem wzrosły tylko o 0,3%, ale oddać im trzeba, że wcześniej były najodporniejsze na spadki.
W tym tygodniu najważniejszymi danymi powinny być te o inflacji konsumenckiej i producenckiej z USA za sierpień, gdyż one ustawią niejako pozycjonowanie rynku pod najbliższe posiedzenie FOMC. Komentarze członków FOMC są jastrzębie, ale i uzależniające decyzje od spływających danych o inflacji. Poza tym inne istotne odczyty to dynamiki produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej z USA oraz wstępna wersja Raportu Uniwersytetu Michigan. Ze strefy euro także opublikowany zostanie ważny odczyt inflacji HICP za sierpień, a z Niemiec indeks Instytutu ZEW. GUS poda finalną inflację w Polsce w sierpniu.