20 października Netflix opublikował wyniki finansowe za III kwartał 2020 r. Były one wyższe niż przed rokiem, jednak analitycy z Wall Street spodziewali się jeszcze większego zysku. Liczba nowych abonentów okazała się niższa niż się spodziewano.
20 października po zakończeniu sesji na amerykańskim rynku Netflix opublikował swe wyniki kwartalne. W III kwartale przychody wyniosły 6,44 mld USD wobec 5,24 mld USD przed rokiem. Przewyższyły też szacunki analityków z Wall Street, którzy spodziewali się przychodów na poziomie 6,38 mld USD. Zysk na akcję natomiast okazał się niższy od szacunków analityków i wyniósł 1,74 USD wobec spodziewanych 2,14 USD. Dla porównania warto wspomnieć, że w analogicznym okresie ubiegłego roku zysk na akcję wyniósł 1,47 USD.
Liczba nowych abonentów na świecie wyniosła 2,20 mln, co było niższym wynikiem od szacunków analityków z Wall Street, którzy spodziewali się 3,57 mln. W analogicznym okresie ubiegłego roku liczba nowych abonentów wynosiła blisko 6,8 mln.
W liście do akcjonariuszy poinformowano, że wzrost liczby abonentów okazał się wolniejszy niż się spodziewano przede wszystkim ze względu na rekordową pierwszą połowę roku, kiedy konsumenci spędzali czas w domu, chętnie korzystając z usług telewizyjnych.
W III kwartale największy wzrost liczby abonentów odnotowano w krajach azjatyckich, szczególnie w Korei Południowej i Japonii.
Spółka przedstawiła swą prognozę na kolejny kwartał. Spodziewa się 6 mln nowych abonentów, co jest wciąż niższym wynikiem od rekordowych 8 mln w IV kwartale 2019 r.
W liście do akcjonariuszy napisano: „Pandemia i jej wpływ nadal powodują, że wszelkie przewidywania są bardzo niepewne, ale gdy świat – miejmy nadzieję - podniesie się w 2021 r., będziemy mogli oczekiwać wzrostów do podobnych poziomów, jak przed COVID.
Miniony kwartał był pierwszym w historii spółki, kiedy ma ona jednocześnie dwóch szefów – Teda Sarandosa i Reeda Hastingsa.
Netflix spodziewa się wielu nowych produkcji w przyszłym roku, pomimo opóźnienień związanych z lockdownem. Spółka zaczęła wznawiać produkcję jednego z najbardziej popularnych tytułów – Stranger Things.
W notowaniach posesyjnych kurs akcji spółki spadł o 5%.