- Dziś rynek będzie znów śledzić dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. Spodziewamy się jednak, że reakcja dolara będzie równie słaba co wczoraj. Przed grudniową decyzją Fed inwestorzy skupieni są na bieżących danych o inflacji i z rynku nieruchomości z USA, oczekując potwierdzenia zmiany nastawienia FOMC. Krótkoterminowo powinno to oznaczać dalszą stabilizację €/US$ w aktualnych okolicach (tj. blisko 1,04). Taki scenariusz wspierają tez wskaźniki techniczne, sugerujące co najmniej przerwę w ruchu wzrostowym €/US$ po silnym skoku w ubiegłym tygodniu.
- Po znaczącym przeszacowaniu oczekiwań co do dalszych posunięć Fed wyraźnie spadły 2letnie swapy w US$. Ich spread wobec instrumentów w euro dość dobrze określał kierunek €/US$ w ostatnich latach Dlatego bez odbudowy oczekiwań na podwyżki stóp w USA (i wzrostu dolarowych swapów), lub pogorszenia globalnego sentymentu, szanse, że €/US$ utrzyma się ponad parytetem do końca roku są dość wysokie.
Osłabienie na rynkach długu raczej krótkotrwałe
- Wczorajsze osłabienie na bazowych rynkach długu raczej nie będzie długotrwałe. O gotowości Fed do dalszych podwyżek stóp mówili już inni przedstawiciele FOMC. Szereg komentarzy rynkowych wskazuje też, że inwestorzy i analitycy uważają, że Rezerwa Federalna zmieni swoje nastawienie pod naporem najbliższych danych, które powinny pokazywać dalszy spadek inflacji w USA. Trend na rynku może się więc raczej zmienić dopiero gdy CPI z amerykańskiej gospodarki nie potwierdzi oczekiwań inwestorów.
- Osłabienie SPW powinno okazać się krótkotrwałe, podobnie jak na rynkach bazowych. Kluczowe będzie tu zachowanie Treasuries, które w końcówce roku powinno wyznaczyć kierunek na światowych rynkach długu. Na razie czynników pozytywnych dla wycen papierów pozostaje dość dużo. Poza wiara w szybki koniec podwyżek Fed, lokalnie inwestorzy są przekonani o zakończeniu podwyżek stóp NBP, liczą też na mniejsze niż obawiano się jeszcze jakiś czas temu plany emisji SPW w 2022, czy porozumienie z UE ws. KPO.
- Obawiamy się jednak, że optymizm inwestorów co do możliwości ograniczenia podaży SPW na 2023 rok jest przedwczesny. O przełom w relacjach z KE i odblokowanie KPO może być trudno. Także próby przeniesienia kosztów walki z inflacją na spółki energetyczne niekoniecznie mogą się udać. Zdecydowanym pozytywem dla SPW jest finansowanie w walutach twardych, ale raczej nie zatrzyma to stromienia krzywej SPW w grudniu.