€/US$ znów próbował wczoraj wybić się ponad ostatnie szczyty, co na chwilę nawet się udało. Dziś rano para otwiera się w okolicach 1,1050. Słabszy dolar przełożył się na kolejną próbę umocnienia złotego. W ciągu dnia €/PLN pogłębił tegoroczne dołki, a dziś rano waha się przy 4,5850.
Spadki rentowności wczoraj wyhamowały. Rynek jak na razie uspokoił się po problemach kolejnego amerykańskiego banku z Kalifornii – First Republic. W kraju doszło do stromienia krzywej. Rentowności na długim końcu podniosły się, ale tylko o 5pb. Na krótkim bez większych zmian.