Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,30-0,18%
USD / PLN3,99-0,13%
CHF / PLN4,42-0,09%
GBP / PLN5,03-0,17%
EUR / USD1,08-0,05%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,60+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 234,24+0,06%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kursy walut: bardzo tani polski złoty - kurs euro (EUR/PLN) w okolicach 4,60 zł. Akcje spółek technologicznych pod ogromną presją

Konrad Białas | 12:01 08 marzec 2021
Kursy walut: bardzo tani polski złoty - kurs euro (EUR/PLN) w okolicach 4,60 zł. Akcje spółek technologicznych pod ogromną presją | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Na starcie nowego tygodnia rentowności obligacji skarbowych pozostają wysoko, akcje spółek technologicznych są pod presją, a dolar notuje skromne wzrosty. Raport z rynku pracy USA dostarczył więcej pytań niż odpowiedzi, a reakcja na niego wprowadziła jeszcze większe zamieszanie.

W lutym wzrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w USA był dużo silniejszy od oczekiwań (379 tys., prog. 200 tys.) z pozytywną rewizją odczytu styczniowego (do 166 tys. z 49 tys.)

Dane świadczą o dużo lepszej sytuacji na rynku pracy i dobrze rokują dla tempa ożywienia gospodarczego. To wspaniała wiadomość dla rynku akcji i innych ryzykownych aktywów... lub nie, jeśli przyjmiemy, że szybszy wzrost to wyższa inflacja, którą będzie musiał ujarzmić Fed poprzez zacieśnianie polityki pieniężnej. Inwestorzy nie potrafili się w piątek zdecydować, która interpretacja jest bardziej słuszna, biorąc pod uwagę, że odczyt NFP przyniósł szybki skok rentowności, spadek futures na S&P500 i rajd USD, ale ruchy zostały później odwrócone. W tym momencie drugorzędne jest, która interpretacja jest właściwa.

W ostatnich dniach inwestorzy byli gotowi przebierać w informacjach wedle własnego uznania,

nie raz z dnia na dzień przecząc samym sobie. To oznaka rynku, który zdaje sobie sprawę, że zapędził się za daleko, ale nie bardzo widać drogę do uporządkowanego odwrotu. Za prostsze wyjście uznaje się dalszą sprzedaż obligacji i ucieczkę od ryzyka w USD (pominę tutaj rynek akcji, gdzie zamęt wskoczył na wyższy poziom). Ale jeśli wszyscy już wskoczyli do pociągu „rentowności i USD w górę”, to nie ma już komu dalej pchać wagonów. Co się stanie, gdy pasażerowie zorientują się, że pociąg przestał jechać?

Piątkowa reakcja na raport z rynku pracy ukazała,

że w tym niezdecydowaniu zmienność będzie towarzyszyć handlowi na każdym kroku z możliwymi wahaniami w obu kierunkach. Zagrożenie dla zbudowanych w ostatnim czasie pozycji jest umocnienie się przekonania, że rentowności zawędrowały za wysoko (a zatem i umocnienie USD jest przesadne). Z drugiej strony tydzień przynosi odczyt CPI z USA (środa), gdzie analiza będzie skupiona na określeniu, ile jest prawdy w opinii Fed, że wzrost inflacji opiera się na zjawiskach przejściowych, a na ile zawiązuje się trwalszy trend. Tego samego dnia odbędzie się aukcja sprzedaży 10-letnich obligacji USA i słaby popyt podsyci spekulacje, że rynek czeka na dalszy spadek cen (wzrost rentowności). Fed wchodzi w okres zakazu wystąpień publicznych przed posiedzeniem FOMC 16-17 marca, więc nie ma co liczyć na próby okiełznania rynku długu.

W tym tygodniu nie ma zaplanowanych żadnych istotnych danych z polskiej gospodarki,

Reklama

więc złoty pozostanie zdany na sygnały z rynków zewnętrznych, choć wizja podwyższonej zmienności nigdy nie jest czymś, co przynosi szybkie umocnienie PLN. W piątek wideokonferencja prezes NBP Glapińskiego nie wywołała reakcji złotego, choć padło kilka interesujących wypowiedzi. Prezes stwierdził, że prawdopodobieństwo podwyżki w obecnej kadencji RPP wynosi 0 proc., a „rynek nie ma racji” wyceniając wzrost stóp. Zdaniem Glapińskiego przyspieszenie inflacji wynika z czynników niebędących w gestii polityki pieniężnej, toteż nie powinno mieć wpływu na kształt polityki.

Dodał natomiast, że istnieje natomiast scenariusz obniżki,

gdyby pandemia nadal doskwierała gospodarce. NBP pozostaje gołębi, a prezes chciał ostudzić rynkowe oczekiwania dotyczące podwyżki powstałe po rewizji w górę projekcji inflacji NBP. To, że polski rynek stopy procentowej dołącza się do karuzeli obecnej na rynkach bazowych, jednak w żaden sposób nie wspiera to złotego, jest dowodem na zagubienie inwestorów w gąszczu sprzecznych sygnałów. W przedziale 4,55-4,60 za eurozłoty jest relatywnie tani i choć słabość waluty nie jest do utrzymania w dłuższym horyzoncie, to wpierw warunkiem koniecznym jest uspokojenie nastrojów na rynkach zewnętrznych.

Po więcej aktualności rynkowych zapraszamy do serwisu analitycznego TMS NonStop. Jest to platforma dla aktywnych inwestorów, którzy poszukują informacji na temat bieżącej sytuacji na rynkach finansowych. W serwisie użytkownicy znajdą zarówno kalendarz rynkowy, dane makroekonomiczne aktualizowane w czasie rzeczywistym, jak i komentarze analityków. Informacje z TMS NonStop można także znaleźć w aplikacji do mobilnego tradingu TMS Brokers.

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Konrad Białas

Konrad Białas

Główny Ekonomista TMS Brokers Absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Odpowiedzialny za analizę fundamentalną walut G10 i rynków wschodzących. Zwycięzca rankingu Bloomberga na najtrafniejsze prognozy walutowe (Q32015) oraz laureat I miejsca w rankingu Pulsu Biznesu dla prognoz EUR/PLN, USD/PLN i CHF/PLN (marzec 2016 r.). Komentator wydarzeń ekonomicznych w telewizji i prasie


Reklama

Czytaj dalej