Wtorkowa sesja przyniosła dalszą stabilizację notowań złotego w oczekiwaniu na nadchodzące decyzje RPP i EBC. Kurs EUR/PLN pozostał w pobliżu 4,58 a kurs USD/PLN w pobliżu 4,28 przy utrzymaniu się kursu EUR/USD nieco poniżej 1,07.
Większość ekonomistów uczestniczących w ankiecie agencji Reuters oczekuje, że RPP na środowym posiedzeniu podniesie stopę referencyjną o 75 pb. do 6%, w celu wyhamowania dynamicznego wzrostu inflacji. Mniejszy ruch ze strony Rady (podwyżka o 50 pb.) mógłby więc zostać odebrany przez uczestników rynku negatywnie, gdyż byłby on zapowiedzią spowolnienia cyklu zacieśniania polityki pieniężnej, co mogłoby ciążyć krótkoterminowo na wycenie złotego. W przypadku decyzji zgodnej z konsensusem kursy par złotowych powinny pozostać w pobliżu obecnych poziomów, przynajmniej do czwartkowego posiedzenia EBC i zaplanowanej na ten sam dzień konferencji prasowej prezesa NBP.
Kurs EUR/USD konsoliduje się w pobliżu poziomu 1,07 przed posiedzeniem Europejskiego Banku Centralnego oraz piątkowym odczytem amerykańskiej inflacji CPI za maj. Kurs USD/JPY, który rósł w poprzednich dniach wraz z rentownościami amerykańskich obligacji skarbowych, dostał we wtorek dodatkowy impuls wzrostowy ze strony gubernatora Banku Japonii H. Kurody, który w porannym wystąpieniu w japońskim parlamencie nie zapowiedział jakiejkolwiek zmiany w ,,ultra-luźnej” polityce pieniężnej i to pomimo rosnącej presji ze strony inflacji. Mocny kontrast tej polityki z wyjątkowo restrykcyjną ścieżką obraną przez Fed doprowadził do wzrostu kursu USD/JPY powyżej 133 jeneów, czyli poziomu najwyższego od 20 lat a z technicznego punktu widzenia ma on otwartą drogę w stronę szczytu z 2002 roku w pobliżu 135 jenów.
Na krajowym rynku stopy procentowej wtorek przyniósł wzrost krzywej kontraktów IRS sięgający 15 pb. Notowania obligacji pozostawały na poziomach zbliżonych do poniedziałkowych. W efekcie doszło do zawężenia się asset swap spreadów. W sektorze 10 lat obniżyły się one w okolice 10 pb. (w połowie maja było to 50 pb.). Co ciekawe, w przypadku papierów w EUR, ASW 10Y utrzymuje się blisko poziomu 110 pb., który został wyznaczony podczas majowej emisji 10-letnich obligacji benchmarkowych.
O trendach w perspektywie najbliższych tygodni zadecyduje środowa decyzja RPP. Konsensus wśród ekonomistów wskazuje, że Rada podniesie stopę referencyjną o 75 pb. do 6,00%, podczas gdy notowania rynkowe wyceniają ruch o przynajmniej 100 pb. Dodatkowo rynek zakłada zatrzymanie cyklu powyżej 7,50% w III kw. 2022 r. Oczekiwania inwestorów zostały rozbudzone przez rosnącą mocniej od oczekiwań ekonomistów inflację, lepsze od prognoz dane ze sfery realnej i wciąż niską wycenę złotego. Wydaje się jednak, że przed mocniejszym ruchem powstrzymają Radę subtelne sygnały zapowiadające spowolnienie gospodarcze w II połowie roku i znacząca skala zaostrzenia warunków monetarnych w ostatnich kwartałach. Takie opinie zdają się też wyrażać członkowie RPP. W efekcie, przy tak wysokich wycenach zakładających agresywne zaostrzenie polityki pieniężnej, po posiedzeniu oczekiwać można korekty i spadku krzywych dochodowości.
Perspektywa kontynuacji cyklu podwyżek stóp i rosnąca inflacja podtrzymają jednak rentowności 2-letnich obligacji w okolicach 6,75%. Z kolei notowania 10-letnich obligacji mogą spadać poniżej 6,50% na skutek pojawiających się sygnałów wskazujących na zbliżające się spowolnienie tempa wzrostu gospodarczego i napływ kapitału inwestorów zagranicznych.