Kurs euro wobec dolara (EUR/USD) po raz kolejny zawitał przy poziomie 1,1150. Ostatnim razem było to z końcem marca, kiedy utworzyła się ogromna biała świeca marubozu otwarcia. Miejsce to już w przeszłości było w kręgu zainteresowań podaży, o czym przypominają spadkowe strzałki. Jest to więc opór tygodniowy, czyli ważne miejsce na najbliższe dni.
Najbliższe ograniczenia dla deprecjacji wspólnej waluty europejskiej to dotychczasowy opór 1,1000, a potem wsparcie 1,0900.
Wykres kursu euro w stosunku do dolara (EUR/USD)
Zarówno piątek, jak i dzień wczorajszy zostawiły górny cień na zielonej przerywanej linii 1,1150. Sugeruje to, że popyt podejmuje działania, aby zatrzymać aprecjacje Euro. Poważnym testem będzie poziom 1,1080. Ta żółta strefa na przełomie roku wykazała się potencjałem wzrostowym. Dopiero po spadkach poniżej tej wartości, będzie można rozważyć, czy tygodniowe wsparcia, wymienione w pierwszym akapicie, przetrwają próbę czasu.
Obrona 1,1080 to sygnał do zakończenia korekty i ataku na ostatni szczyt.
Wykres kursu euro w relacji do dolara (EUR/USD)