Para EUR/JPY maszeruje ostro w kierunku psychologicznego oporu na poziomie 140,00. Aktywo przedłużyło swoje zyski podczas sesji azjatyckiej po przekroczeniu przeszkody na poziomie 139,50. Gówny wpływ mają na to, mają doniesienia, które płyną z Europejskiego Banku Centralnego, ponieważ podwyżka stóp procentowych przez EBC wygląda na nieuchronną. W przyszłym tygodniu najważniejsze będą jednak dane o PKB Japonii.
Uczestnicy rynku Forex, wsparli byki na wspólnej walucie w obliczu rosnących szans na "jastrzębie" stanowisko Europejskiego Banku Centralnego (EBC) w przyszłym tygodniu.
Ponieważ strefa euro dołączyła do "elitarnego" klubu, w którym inflacja wynosi 9%, po Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych, zakłady na podwyżkę stóp procentowych przez EBC gwałtownie wzrosły. Decyzja EBC w sprawie stóp procentowych jest zaplanowana na przyszły tydzień i oczekuje się, że prezes EBC Christine Lagarde podniesie stopy procentowe, aby poskromić presję cenową. Członek Rady Prezesów EBC i szef niemieckiego banku centralnego Joachim Nagel powiedział w środę, że EBC "musi pilnie podjąć zdecydowane działania w przyszłym tygodniu".
Jak donosi Wall Street Journal, grupa G7 ma w piątek przedstawić plan wprowadzenia limitu na cenę rosyjskiej ropy #Ropa #CrudeOil #CL
— Łukasz Klufczyński (@LKlufczynski) September 1, 2022
Tymczasem gwałtownie rosnące ceny energii nieustannie prześladują byki ze wspólnej waluty. Obecne wstrzymanie dostaw energii do Niemiec przez gazociąg Nord Stream 1 z powodu nieplanowanej konserwacji nasiliło obawy o kryzys energetyczny. Nieplanowana konserwacja gazociągu Nord Stream 1 może zakończyć się dzisiaj lub jutro.
Z kolei w Tokio, japoński minister finansów Shunichi Suzuki zasugerował, biorąc pod uwagę ostatnią słabość jena, że w razie potrzeby podejmie działania na rynku Forex. W dalszej kolejności uczestnicy rynku będą uważnie obserwować dane o produkcie krajowym brutto (PKB) Japonii, które ukażą się w środę. W pierwszym kwartale dane o PKB wylądowały na poziomie 0,5%.