Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,31+0,04%
USD / PLN4,00+0,15%
CHF / PLN4,43+0,06%
GBP / PLN5,05+0,14%
EUR / USD1,08-0,12%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,60+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 234,24+0,06%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kurs dolara wzrósł do poziomu z maja 2017 roku. Indeks giełdowy DAX30 na kluczowych wsparciach

Przemysław Kwiecień | 11:58 16 sierpień 2018
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Tradycyjnie już wolne dni w Polsce przynoszą zawirowania na rynku złotego i tak było też tym razem. Wczoraj kurs dolara wzrósł do poziomu nienotowanego od maja 2017 roku. Jest jednak szansa na poprawę sytuacji.

Środa była dniem wyprzedaży na wszystkich rynkach, a szczególnie rynkach wschodzących. Kumulowały się negatywne sygnały, szczególnie geopolityczne i to sprawiło, że notowania niemieckiego indeksu giełdowego DAX30 otarły się o kluczowe wsparcie 12100, poziom ostatni raz widziany w końcówce czerwca tego roku. W USA traciły spółki technologiczne, a dolar amerykański umacniał się po dobrych danych o sprzedaży detalicznej, tym samym powodując wyprzedaż większości walut rynków wschodzących. Ponieważ mniejsza płynność na rynku złotego sprzyjała większym ruchom, kurs EURPLN (euro do złotówki) wzrósł do poziomu 4,34, zaś USDPLN ( dolar do złotówki) otarł się o 3,84.

Czwartek może przynieść jednak poprawę nastrojów. Rynki azjatyckie dobrze przyjęły informację o wznowieniu rozmów pomiędzy USA, a Chinami. Przypomnijmy, że kraje te obłożyły cłami wzajemny handel o wartości 100 mld dolarów amerykańskich, ale w grze są kolejne cła, których uniknięcie z pewnością byłoby dobrą informacją. Choć nie jest to nic pewnego i rozmowy mają odbywać się na razie na niskim szczeblu mimo wszystko rynki podeszły do tego z entuzjazmem. Uspakaja się też nieco sytuacja w Turcji, przynajmniej, jeśli chodzi o kurs. Co prawda lira turecka nadal jest przeceniona w sierpniu o kilkanaście procent, ale kurs w okolicach 5,80 to nie 7,20, które widzieliśmy na początku tego tygodnia. Czemu zawdzięczamy taki ruch? Wydaje się, że przede wszystkim było to odreagowanie, a informacje miały tu wpływ drugorzędny. Z dobrych informacji mieliśmy deklarację Kataru, który chce zainwestować w Turcji 15 mld dolarów amerykańskich. Katarczycy chcą wykorzystać ten kryzys do umocnienia relacji z Ankarą wobec własnych problemów w relacjach z Arabią Saudyjską, która z kolei jest sojusznikiem USA. Turcja próbuje też szukać wsparcia w Berlinie, ma dojść do spotkania ministrów finansów. Na razie jednak nie wiadomo, czy zaowocuje to czymkolwiek konkretnym. Nie ma ciągle mowy o uwolnieniu amerykańskiego pastora, co wydaje się warunkiem wstępnym do dialogu z Waszyngtonem, a zatem presja na lirę może teoretycznie powrócić w każdym momencie.

Dziś w kalendarzu mamy dane o sprzedaży w Wielkiej Brytanii, inflacji bazowej w Polsce oraz kilka drugorzędnych publikacji z USA. Nie będą one jednak dla rynku decydujące, nadal kluczem będzie sytuacja geopolityczna, z dużym naciskiem na Turcję. O 9:15 kurs euro to 4,3119 złotego, kurs dolara był na poziomie 3,7928 złotego, kurs franka wynosił 3,8183 złotego, zaś kurs funta to 4,8207 złotego.  

Reklama

 

Wszelkie decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie powyższych informacji lub analiz podejmowane są wyłącznie na własne ryzyko. Powyższa informacja nie stanowi rekomendacji indywidualnej, a jakiekolwiek przedstawione w niej dane i analizy nie odnoszą się do indywidualnych celów inwestycyjnych, potrzeb ani indywidualnej sytuacji finansowej osób, którym zostały przedstawione.

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Przemysław Kwiecień

Przemysław Kwiecień

Główny Ekonomista X-Trade Brokers. Doktor nauk ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego, absolwent UW i London Metropolitan University (tytuł MSc). Najlepszy analityk makroekonomiczny 2014 roku według NBP, Rzeczpospolitej i Parkietu. Wielokrotnie w czołówce rankingów prognoz walutowych agencji Bloomberg.

Autora możesz obserwować na LINKEDIN | TWITTER


Reklama

Czytaj dalej