Kurs dolara (USD/PLN) w górę. Polski złoty traci. Euro, frank i funt zyskują

W środę polski złoty (PLN) traci względem wszystkich głównych walut. Ile złotych zapłacimy za euro (EUR), dolara (USD), funta (GBP) i franka (CHF)?

Kurs euro do polskiego złotego (EUR/PLN)

W środę euro zyskuje względem polskiego złotego. Za jedno euro najmniej płacono 4,3847 zł w godzinach porannych, a najwięcej 4,4213 zł przed godziną 18. Po godzinie 19 kurs euro do złotego (EUR/PLN) zyskuje 4,4145 zł, co stanowi wzrost o 0,56% względem wczorajszego poziomu odniesienia.

Wykres kursu euro do polskiego złotego EUR/PLN

Kurs franka względem złotówki (CHF/PLN)

Kurs franka do złotego (CHF/PLN) też dzisiaj rośnie. Frank najmniej kosztował 4,0422 zł około godziny 8, a najwięcej 4,1025 zł po godzinie 17. Po godzinie 19 kurs CHF/PLN wynosi 4,0893 zł, co stanowi wzrost o 0,91% względem poprzedniego poziomu zamknięcia.

Wykres kursu franka do polskiego złotego CHF/PLN

Kurs dolara do złotego (USD/PLN)

Wśród głównych walut najmocniej względem złotego zyskuje dzisiaj dolar. Po godzinie 19 kurs dolara do złotego (USD/PLN) wynosi 3,7283 zł, co stanowi wzrost o 1,21%. Za jednego dolara najmniej płacono 3,6798 zł około godziny 8 , a najwięcej 3,7382 zł po godzinie 16.

Wykres kursu dolara do polskiego złotego USD/PLN

Kurs funta względem polskiej waluty (GBP/PLN)

Kurs funta  do złotego (GBP/PLN) też dzisiaj mocno zyskuje. Za jednego funta najmniej płacono 4,9268 zł w godzinach porannych, a najwięcej 4,9783 zł po godzinie 12. Po godzinie 20 kurs GBP/PLN wynosi 4,9701 zł, co stanowi wzrost o 0,83%.

Wykres kursu funta do polskiego złotego GBP/PLN

Jeżeli chcesz sprawdzić aktualne kursy walut, skorzystaj z naszego kalkulatora walutowego.  

Co wpłynęło na kursy walut w środę?

O godzinie 8 napłynęły lepsze od oczekiwań dane dotyczące ubóstwa społecznego w Wielkiej Brytanii. O tej samej godzinie poznaliśmy dane z Niemiec, dotyczące sprzedaży detalicznej. Sprzedaż detaliczna w lipcu spadła o 0,9% m/m wobec spodziewanego wzrostu o 0,5%. W ujęciu rocznym wzrost wyniósł 4,2% wobec prognozy wzrostu o 3%.

O godzinie 11 podano dane ze Strefy Euro. Wskaźnik PPI w lipcu wzrósł o 0,6% m/m wobec spodziewanego wzrostu o 0,5%. W ujęciu rocznym spadek wyniósł 3,3% wobec prognozowanego spadku o 3,4%.

W godzinach popołudniowych napłynęły dane z USA. Dane z rynku pracy wypadły słabiej od oczekiwań. Zmiana zatrudnienia pozarolniczego w sierpniu wyniosła 428 tys. wobec prognozy 950 tys. Dane dotyczące zamówień fabryk w lipcu natomiast okazały się lepsze niż się spodziewano. Wzrost wyniósł 6,4% wobec prognozy wzrostu o 6%.

Czytaj także: Wysoka inflacja zostanie z nami na dłużej, ale nie bez powodu. Członek RPP nie pozostawia złudzeń

Mimo, że przedstawiciele Narodowego Banku Polskiego nieustannie straszą nas deflacją, argumentując tym konieczność konsekwentnego stymulowania gospodarki, to jak na razie inflacja w Polsce wciąż utrzymuje się znacznie powyżej celu inflacyjnego. Jest też zauważalnie wyższa niż w innych europejskich k.. Czytaj