W nocy kurs dolara USD odrabiał straty przy uwadze skupionej na Fed, z którego padają głosy umniejszające szanse na ruch w lipcu o 50 pb. Rynek jednak nie porzuca całkowicie oczekiwań, co przynosi poranny powrót presji na dolara. RBNZ utrzymał stopę OCR bez zmian, a gołębi przekaz niewiele zaszkodził NZD.
- Kurs dolara USD jest mocniejszy po nocy dzięki komentarzom Jamesa Bullarda z Fed w St. Louis. Powiedział, że sytuacja gospodarcza nie wymaga cięcia stóp procentowych o 50 pb, ale jest to dobry czas na „asekuracyjną” obniżkę. Jego zdaniem pozostawienie stóp bez zmian w czerwcu zwiększa wyraźnie prawdopodobieństwo ruchu w lipcu. Komentarz Bullarda jest interesujący, gdyż postrzegany jest on jako jeden z bardziej gołębio nastawionych członków Fed.
- Wydźwięk przemówienia prezesa Fed Powella był zbliżony do tonu zeszłotygodniowej konferencji. Powell powtórzył, że wśród członków Komitetu panuje przekonanie, że wzmocniły się argumenty za akomodacją polityki, ale należy unikać przesadzonej reakcji na pojedyncze dane. Fed będzie ściśle monitorować nadchodzące informacje i działać odpowiednio, aby podtrzymać ekspansję.
- Otrzymaliśmy też wypowiedź Thomasa Barkina z Fed z Richmond, który „nie jest pewien” czy Fed powinien w ogóle ciąć stopy w 2019 r.
- Po słowach Bullarda indeks dolarowy DXY odbił do poziomów ostatni raz widzianych w piątek. Kurs euro do dolara EUR/USD opadł do 1,1340, kurs dolara do jena USD/JPY podskoczył pod 107,50. Jednak rynek stopy procentowej dyskontuje 31 pb obniżki podczas lipcowego posiedzenia (vs 33 pb wczoraj), co sugeruje, że rynek nie rezygnuje całkowicie z gołębich oczekiwań. Dziś rano widać powrót presji osłabienia kursu dolara USD.
- Kurs dolara nowozelandzkiego do dolara amerykańskiego NZD/USD rośnie do 0,6657 po decyzji RBNZ, która okazała się mniej gołębia niż przewidywano. Bank utrzymał stopę OCR na 1,50 proc., a w komunikacie zaznaczono, że członkowie komitetu rozważali luzowanie. Postanowiono jednak poczekać na rezultat szczytu G20 i nadchodzące dane.
Zmiana wartości walut G10 vs dolar USD od początku dnia; Źródło: TMS NonStop
- Informacje w temacie relacji USA-Chiny głównie potwierdziły dotychczasowe oczekiwania. USA są skłonne zawiesić kolejną rundę ceł na dodatkowe 300 miliardów chińskich towarów, podczas gdy obie strony przygotowują się do wznowienia negocjacji na szczycie G-20 w tym tygodniu. Decyzja może zostać ogłoszona po spotkaniu prezydentów Donalda Trumpa i Xi Jinpinga. USA nie zaakceptują warunkowego trybu ceł w ramach wznowionych negocjacji i nie oczekuje się żadnego porozumienia po spotkaniu przywódców.
- Rynek akcji dołuje po komentarzach z Fed temperujących zapędy na agresywniejsze luzowanie polityki monetarnej. Po spadkach na Wall Street we wtorek (S&P500 -0,95 proc.), dziś Shanghai Composite traci 0,3 proc., a Nikkei225 spada o 0,6 proc.
- Odbicie dolara przynosi korektę cen ropy naftowej do 1408 USD/oz.
- Ceny ropy naftowej WTI rosną o ponad 2 proc. do 59,1 USD/b po tym, jak dane API wskazały na silny spadek zapasów ropy w USA w ubiegłym tygodniu. Zapasy spadły o 7,55 mln baryłek. Prognozy przed dzisiejszym raportem DoE zakładają spadek o 2,8 mln baryłek.
Po więcej aktualności rynkowych zapraszamy do serwisu analitycznego TMS NonStop. Jest to platforma dla aktywnych inwestorów, którzy poszukują informacji na temat bieżącej sytuacji na rynkach finansowych. W serwisie użytkownicy znajdą zarówno kalendarz rynkowy, dane makroekonomiczne aktualizowane w czasie rzeczywistym, jak i komentarze analityków. Informacje z TMS NonStop można także znaleźć w aplikacji do mobilnego tradingu TMS Brokers.