Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,31-0,01%
USD / PLN4,00+0,15%
CHF / PLN4,43+0,11%
GBP / PLN5,05+0,16%
EUR / USD1,08-0,15%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,60+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 234,24+0,06%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kurs dolara (USD) do jena (JPY) dobrym miernikiem sentymentu. Nowy Rok wystartował na sprawdzonym schemacie

Marek Rogalski | 12:12 02 styczeń 2020
Kurs dolara (USD) do jena (JPY) dobrym miernikiem sentymentu. Nowy Rok wystartował na sprawdzonym schemacie
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Decyzja Ludowego Banku Chin o poluzowaniu warunków dla banków (cięcie stopy rezerw obowiązkowych o 50 p.b.) to dzisiaj wydarzenie, które na razie przyćmiewa wszystkie inne.

Bo tym samym PBOC pozwoli uwolnić aż 115 mld dolarów USD z banków,

które zwiększą płynność w chińskim systemie. Wprawdzie nie powinno być to nadmiernym zaskoczeniem – w końcu grudnia spekulowano o tym, że decydenci zdecydują się na poluzowanie polityki, aby wesprzeć słabnącą gospodarkę – ale rynek przyjmuje to dzisiaj jako „dobrą monetę”. Bo ten schemat dość dobrze sprawdził się w ubiegłym roku – banki centralne na świecie poluzowały politykę monetarną (zwłaszcza FED) co przyczyniło się do podtrzymania dobrej koniunktury na rynkach finansowych (głównie na giełdzie w USA). Problem tylko w tym, że nadchodzący rok najpewniej będzie okresem, kiedy to większość decydentów zdecyduje się bardziej „obserwować”, niż działać. Z grona G-10 cięcia stóp procentowych można spodziewać się po Banku Anglii, co może przełożyć się na kurs funta (na razie rynek to ignoruje). Nowego paliwa dla podtrzymania sentymentu trzeba będzie, zatem szukać gdzie indziej. Ale gdzie? Wskaźniki makro pokazują, że tak naprawdę jesteśmy w fazie pewnego zawieszenia – negatywne tendencje w globalnej gospodarce nieco wyhamowały, ale ożywienie za bardzo nie nadchodzi. Teoretycznie za kilkanaście dni dojdzie do podpisania umowy handlowej „pierwszej fazy” pomiędzy USA, a Chinami, co do której osobiście mam mieszane odczucia. Bardziej wygląda mi to na rozejm do końca roku, niż rzeczywiste zakopanie wojennego toporka. Zwłaszcza, że zapowiedzi Trumpa o tym, że uda się „wkrótce” do Pekinu, aby negocjować warunki dla „drugiej fazy” umowy handlowej, zdają się sugerować, że będzie on chciał na bazie wątku chińskiego oprzeć swoją kampanię wyborczą, której finiszem będą listopadowe wybory prezydenckie. Najpewniej usłyszymy, zatem sporo mocnych zarzutów wobec Pekinu, chociaż presja będzie werbalna, a nie fizyczna. Rynki będą jednak mieć świadomość tego, że jeżeli Trump dostanie reelekcję, to konflikt USA-Chiny może wyraźnie się zradykalizować. Dlatego jedną z kluczowych informacji staną się sondaże, a tutaj różnice na rzecz Demokratów są niewielkie.

Perspektywy na najbliższe miesiące wskazują,

zatem znów na obszary ryzyka, co sprawia, że noworoczny optymizm, może okazać się krótkotrwały. Na FX najbliższe dni powinny przynieść korektę nadmiernych wzrostów tzw. bardziej ryzykownych walut z ostatniej dekady grudnia w relacji dolara. To chociażby funt, ale i też euro, waluty Antypodów, czy też dolar kanadyjski. Dobrym miernikiem sentymentu pozostaje kurs dolara do jena USDJPY. Ten dzisiaj nieco odbija na co składa się lepszy sentyment na rynkach po decyzji chińskiego PBOC, oraz odbicie od strefy wsparcia. Mocny testem będzie jednak strefa oporu 108,80-109,00, chociaż pewnym zaburzeniem jest brak aktywności Japończyków (ci wracają na rynek dopiero 6 stycznia).

Opinia analityka – Nowy Rok wystartował na sprawdzonym schemacie - 1

Opinia analityka – Nowy Rok wystartował na sprawdzonym schemacie - 1

Reklama

Wykres dzienny kursu dolara do jena USDJPY

Nota prawna

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Marek Rogalski

Marek Rogalski

Główny analityk walutowy w Domu Maklerskim BOŚ. Ekspert w dziedzinie tematyki związanej z rynkiem FX – swoje długoletnie doświadczenie zdobywał pracując w czołowych domach maklerskich w Polsce (z DM BOŚ związany od 2009 r.), prywatnie inwestor giełdowy od 1994 r. Zdobywca szeregu nagród na najlepiej typującego analityka (Puls Biznesu), ceniony komentator bieżących wydarzeń w ogólnopolskich mediach. 

Autora możesz obserwować na LINKEDIN TWITTER


Tematy

Reklama

Czytaj dalej