Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,31+0,00%
USD / PLN3,99-0,01%
CHF / PLN4,43-0,02%
GBP / PLN5,04-0,01%
EUR / USD1,08+0,02%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,62+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 232,81+1,87%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kurs dolara pod 3,98 złotego. Euro powyżej 4,30 PLN. Komentarz walutowy – wirus atakuje Włochy

Przemysław Kwiecień | 09:49 24 luty 2020
Kurs dolara pod 3,98 złotego. Euro powyżej 4,30 PLN. Komentarz walutowy – wirus atakuje Włochy
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Włochy w zasadzie nigdy nie otrząsnęły się po globalnym kryzysie finansowym. Kryzys zadłużenia, chwiejne banki, problemy z imigrantami z Afryki, niestabilna scena polityczna – wszystko to trapiło włoską gospodarkę. Teraz doszedł jeszcze wirus.

Wirus we Włoszech

W ostatnich komentarzach zwracałem uwagę na fakt, iż rynki globalne podchodzą do tematu wirusa z nonszalancją, ignorując jego wpływ na sytuację ekonomiczną, która nawet przed jego uderzeniem nie była wyjątkowo dobra. Włoski rynek akcji jest tego dobrym przykładem. Choć nie było tam takiej hossy jak na Wall Street, jeszcze w ubiegłym tygodniu indeks mediolańskiej giełdy był notowany najwyżej od 2008 roku! Sytuacja może dość szybko się zmienić, ponieważ Włochy stały się pierwszym istotnym ogniskiem koronawirusa w Europie. Zakażonych jest nieco ponad 100 osób, na ten moment mamy też trzy ofiary śmiertelne. Mogłoby wydawać się, że nie jest to dużo, ale w ostatnich dniach widać szybki wzrost zarażeń w kilku miejscach, poza Włochami również w Korei i Iranie. Ma to dwojakie konsekwencje. Po pierwsze, nakłada na władzę presję kosztownych ekonomicznie decyzji o ograniczeniach w transporcie, usługach publicznych i możliwościach prowadzenia biznesu. Po drugie, wzbudza nieufność do płynących z Chin informacji o stabilizacji sytuacji. Włochy będą w tym tygodniu na świeczniku – rozwój sytuacji w tym kraju będzie traktowany jako wyznacznik tego, na ile wirus stanowi zagrożenie dla Europy.

Istotne dane

W piątek poznaliśmy pierwsze ważne dane, które po części odzwierciedlają wpływ wirusa na gospodarki inne niż chińska. Mowa o wstępnych indeksach PMI za luty. Dane wypadły mocno mieszanie. Spory spadek odnotowano w Japonii, co akurat nie może dziwić – poza wirusem Japończycy sami „pomogli” sobie podnosząc podatek od sprzedaży. Gdzie indziej mieliśmy jednak zaskoczenia – indeksy dla przemysłu znacznie wzrosły w Niemczech i Wielkiej Brytanii, łączny indeks zanotował z kolei mocny spadek w USA. Co prawda wzrost PMI w Niemczech byłby niższy, gdyby nie efekt metodologii, która opóźnienia w dostawach z Chin traktuje jako… przejaw dobrej koniunktury, jednak i tak dane stanowią mocny kontrast dla bardzo dobrze radzącego sobie od początku roku dolara. Patrząc przez pryzmat rynku obligacji (w USA rentowność 10-latki jest najniżej od 2016 roku) można zadać sobie pytanie, czy ruch ten nie zaszedł zbyt daleko.

Jak wygląda sytuacja na rynku walutowym?

W dzisiejszym kalendarzu pozycją numer jeden będzie publikacja indeksu Ifo (godzina 10:00), który będzie pewnego rodzaju weryfikatorem dla piątkowych PMI. Uwaga rynku skoncentrowana będzie jednak przede wszystkim na rozprzestrzenianiu się wirusa i związanych z tym ograniczeniach. Nerwowość rynku nie sprzyja złotemu, który traci wobec wszystkich głównych walut. O 8:45 kurs dolara USD/PLN wynosi 3,9784 złotego, kurs euro EUR/PLN 4,3016 zł, kurs franka CHF/PLN 4,0536 złotego, zaś kurs funta GBP/PLN 5,1492 zł.

Reklama

 

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Przemysław Kwiecień

Przemysław Kwiecień

Główny Ekonomista X-Trade Brokers. Doktor nauk ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego, absolwent UW i London Metropolitan University (tytuł MSc). Najlepszy analityk makroekonomiczny 2014 roku według NBP, Rzeczpospolitej i Parkietu. Wielokrotnie w czołówce rankingów prognoz walutowych agencji Bloomberg.

Autora możesz obserwować na LINKEDIN | TWITTER


Reklama

Czytaj dalej