Ostatnie dwa dni w pełni należały do posiadaczy długich pozycji. Uwzględniając przecenę euro, jaka miała miejsce po 20 września, warto zastanowić się, czy ostatnie cztery tygodnie nie tworzą struktury korekty.
Maksima z dnia dzisiejszego pokrywają się z początkiem ostatniej akcji podażowej mającej swój początek na poziomie 1,1870. Sam strefa podażowa sięga jeszcze 30-40 pisów wyżej i kończy się serią szczytów na cenie 1,1900.
Jeżeli dzisiejsza biała świeca zamieni się w spadkową formację świecową, to będzie można uznać, że po raz kolejny opór spełni swoją rolę.
Na wykres naniosłem jeszcze oznaczenia a, b i c. Osoby rozróżniające poszczególne kształty korekt w teorii fal, szybko zrozumieją, że chciałem opisać korektę prostą. Struktura ZigZak jest jedną z powszechniej spotykanych kształtów korekt. Techniki te wywodzą się z rynków akcji i indeksów, ale wybrane elementy teorii Elliotta można próbować zaaplikować na instrumentach walutowych.
Jeżeli ten scenariusz się spełni to po przełamaniu wsparcia 1,1770, należy spodziewać się próby utworzenia nowego dołka.
W analizach wyższych interwałów EURUSD przywoływałem wartość 1,1400, jako przełamany opór, który nie doczekał się retestu. Być może po zatrzymaniu w żółtym obszarze rozpocznie się seria czarnych świec podobnych do tych z lipca tego roku. Podobieństwo ogranicza się do dynamiki i zasięgu, a nie kierunku ruchu ceny.
Jeżeli jednak bieżący opór zostałby przełamany, to nie należy się dziwić, jak Euro umocni się do 1,2000.
https://www.mforex.pl/mnews/#/market/single-news/49862