Na przełomie tygodnia kurs €/US$ wrócił poniżej 1,08. Motorem ruchu były z jednej strony oczekiwania na zdecydowane podwyżki Fed. Z kolei na euro ciążyła niepewność co do wyniku wyborów prezydenckich we Francji. Umocnienie dolara miało ograniczony wpływ na złotego. Przez większą część ubiegłego tygodnia para €/PLN wahała się w wąskim przedziale wokół 4.64.
Na rynkach bazowych ubiegły tydzień upłynął w miarę spokojnie. Wzrosty rentowności wyhamowały m.in. wobec nie najlepszej sytuacji na rynkach akcji, czy obaw związanych z wyborami we Francji. Na rynku krajowego długu dominowały jednak wzrosty rentowności, po sporej korekcie / umocnieniu SPW w okolicach świąt nie ma już śladu. Wycenom długu nadal ciążą oczekiwania na dalsze podwyżki stóp NBP oraz niejasna polityka podażowa MF.
Umocnienie dolara wyhamuje po weekendzie. Dalsze wzrosty rentowności
Ryzyko związane z wyborami we Francji praktycznie znikło - sondaże exit pool sugerują zdecydowane zwycięstwo urzędującego prezydenta. To powinno zatrzymać spadek €/US$ blisko obecnych poziomów. W kolejnych dniach liczymy na wzrost kursu, do około 1,0850. Na więcej prawdopodobnie nie pozwolą oczekiwania na 50pb podwyżki na majowym posiedzeniu Fed.
W dalszej części obecnego kwartału i 3kw22 para €/US$ powinna utrzymać się poniżej 1,10, a prawdopodobnie bliżej 1,08. Pomimo stopniowego zaostrzania retoryki EBC, działania europejskich władz monetarnych będą wyraźnie mniej zdecydowane niż w przypadku Fed, który na przełomie 2022/23 powinien podnieść stopy procentowe w okolice 3%. Jednocześnie Rada Prezesów może zacząć podnosić stopy dopiero w 2poł22. Taki scenariusz jest już w dużym stopniu wyceniony przez rynek walutowy.
Na rynkach bazowych długu w tym tygodniu oczekujemy wzrostów rentowności i rozszerzenia spreadu między krzywą amerykańską i niemiecką. Ryzyko polityczne we Francji znikło, a ostatnie komentarze z EBC sugerują, że także w Europie w tym roku dojdzie do podwyżek stóp, choć w dużo mniejszej skali niż w USA. Nadal też oczekujemy dalszych wzrostów rentowności w kolejnych miesiącach. Poza podwyżkami stóp wycenom ciążyć powinna zmiana strategii zarządzania bilansem Fed i EBC. Rezerwa Federalna najprawdopodobniej ogłosi rozpoczęcie redukcji swojego bilansu już na posiedzeniu w maju. EBC powinien natomiast zaprzestać skupu papierów w najbliższych miesiącach. Nakłada się na to impuls fiskalny w strefie euro (zbrojenia, energetyka), co zwiększy podaż papierów na rynku.
Umiarkowane umocnienie złotego, SPW nadal pod presją
Oczekiwana przez nas stabilizacja lub niewielki wzrost €/US$ powinny w tym tygodniu sprzyjać umocnieniu złotego. Liczymy, że w ciągu tygodnia-dwóch para znów zaatakuje 4,60. Krajowa waluta dobrze zniosła umocnienie dolara z ubiegłego tygodnia, co powinno zachęcać do zajmowania pozycji na spadek €/PLN.
Wycenione przez rynek ścieżki stóp NBP i EBC sugerują poziom równowagi dla €/PLN w okolicach 4,50. Do tego poziomu możemy dość na przełomie 2-3kw22. Niezmiennie rynek czeka na akceptację KPO, co byłoby wsparciem dla PLN. Zwłaszcza, że zapowiadana jest wymiana środków europejskich na rynku, a nie w NBP.
Na krajowym rynku długu nadal widzimy ryzyko osłabienia. Publikowane na koniec tygodnia dane o inflacji powinny wspierać scenariusz dalszych podwyżek stóp NBP, wycenom prawdopodobnie nie pomoże też sytuacja na rynkach bazowych. Także w dłuższym horyzoncie sytuacja gospodarcza w Polce powinna sprzyjać wzrostom rentowności na całej krzywej. Utrzymanie ekspansji fiskalnej nie wskazuje, aby poluzowanie polityki NBP mogło być w ogóle możliwe w przyszłym roku. Dokłada się do tego niejasna perspektywa podaży SPW, m.in. wobec przeciągającego się konfliktu z UE i koniecznością lokalnego refinansowania inwestycji. Te same czynniki wskazują również, że wzrost rentowności SPW, głównie na krótkim końcu i środku krzywej, pozostanie dominującym trendem na rynku także w kolejnych miesiącach.