Po dobrej pierwszej części tygodnia na warszawskim parkiecie, ostatnie dwa dni przyniosły odwrócenie nastrojów. Spadki przyspieszyły wczoraj i obserwowaliśmy na koniec miesiąca wyraźną realizację zysków – WIG20 stracił ponad 2,1%, zmniejszając skalę marcowej zwyżki do 8,4%. O zdecydowanej przewadze sprzedających świadczy fakt, że tylko 2 spółki z grona blue chipów były na minimalnych plusach (PKN i Lotos – za sprawą taniejącej ropy, która może pozytywnie wpływać na marże rafineryjne). Natomiast ponad połowa spółek traciła powyżej 2%.
O zmianach na krajowym parkiecie decydował kapitał zagraniczny co widać było przez pryzmat jedynie niewielki spadków mWIG40 i lekkiego wzrostu sWIG80. Wczoraj osłabiły się także notowania złotego – USD/PLN powrócił do poziomu 4,20, skala wzrostów EUR/PLN była mniejsza, a kurs konsoliduje się przy 4,65
Na zakończenie miesiąca i kwartału spadki przeważały na rynkach zagranicznych
Pomimo widocznego odbicia w marcu (S&P 500 i Nasdaq zyskały po około 5-6 proc., a Dow wzrósł prawie 4 proc.), I kwartał był dla indeksów amerykańskich pierwszym spadkowym od 2 lat: Dow i S&P 500 straciły przez pierwsze trzy miesiące 2022 roku po około 4 proc., a Nasdaq zniżkował ponad 9 proc. Wczoraj duże spadki odnotowały także notowania ropy naftowej (-6,0%) po informacja o planowanym uwolnieniu zasobów surowca z rezerw strategicznych USA.
Oczekiwania co do dzisiejszej sesji
Dziś na zmienność indeksów wpłyną liczne dane makroekonomiczne. W Polsce oczekujemy spadku wskaźnika PMI ze względu na niższą niż na początku roku aktywność gospodarczą sygnalizowaną przez ankiety koniunktury. Dziś opublikowany zostanie wstępny szacunek inflacji CPI. Naszym zdaniem w marcu poziom cen zwiększył się w kraju o około 10% r/r, m.in. ze względu na gwałtowny wzrost cen paliw. Z kolei w Stanach Zjednoczonych w centrum uwagi rynków znajdą się dane z amerykańskiego rynku pracy. Szczególnie istotna może okazać się dynamika płac, która od początku tego roku wyraźnie przyspieszyła. Jest to istotne w kontekście polityki prowadzonej przez Fed, która ma za cel zmniejszenie najwyższej od 40 lat presji inflacyjnej.