Informacje na dziś
Brak publikacji najważniejszych wskaźników makroekonomicznych.
Wydarzenia i komentarze
US: Liczba etatów poza rolnictwem (non-farm payrolls) w Stanach Zjednoczonych wzrosła w maju o 390 tys. po wzroście o 436 tys. miesiąc wcześniej. Dane okazały się lepsze od konsensusu prognoz, który wskazywał na wzrost o 320 tys. Jest to najniższy przyrost od roku, aczkolwiek o lepsze wyniki jest trudno, zważywszy, że zatrudnienie powróciło już do bardzo dobrej kondycji sprzed wybuchu pandemii Covid-19. W warunkach ciasnego rynku pracy nadal szybko rosły płace, aczkolwiek roczna dynamika spowolniła nieco w maju do 5,2% r/r z 5,5% r/r przed miesiącem.
W branży rozrywkowej, najbardziej dotkniętej brakiem pracowników jest ona nadal dwucyfrowa. W maju stopa bezrobocia wyniosła natomiast 3,6%, podobnie jak przed miesiącem i jest zbliżona do wieloletnich minimów. Naszym zdaniem dane za maj nie zmieniają oceny sytuacji na rynku pracy w USA, który nadal pozostaje rozgrzany. Ponadto liczba wolnych miejsc pracy w USA nie obniża się znac
ząco, potwierdzając utrzymywanie się silnego popytu na pracę. Sądzimy, że dane te nie wpłyną na rewizję scenariusza większości członków Fed komunikujących podwyżki stóp procentowych o 0,5 pkt proc. na „kilku" najbliższych posiedzeniach. Pomimo coraz bardziej wyraźnie rysującego się spowolnienia gospodarczego w Stanach Zjednoczonych i ich otoczeniu oraz niepewności potęgowanej przez wybuch wojny na Ukrainie Fed najpewniej nadal będzie podkreślał determinację do obniżenia inflacji najwyższej od 40 lat i przeciwdziałania rozkręceniu się spirali cenowo-płacowej.
Jednak gdyby odczyty inflacji okazywały się niższe od prognoz, rynek pracy wykazywał symptomy stopniowego schłodzenia i gospodarka silniej hamowała Fed może zrobić przerwę w cyklu zacieśniania polityki pieniężnej, co komunikował już jeden z członków Fed. Po publikacji danych oczekiwania rynkowe co do wzrostu głównej stopy procentowej w USA do 3,00% w perspektywie 12 miesięcy nie ulegają istotnym zmianom.
Rynki na dziś
Pierwsza sesja nowego tygodnia powinna mieć spokojny przebieg, czemu sprzyjać będzie ubogie kalendarium publikacji danych makroekonomicznych. Inwestorzy oczekiwać będą na wyniki posiedzenia krajowej Rady Polityki Pieniężnej (środa) oraz Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego (czwartek). W takich uwarunkowania sesji kurs EUR/PLN utrzymywać się powinien w okolicach poziomu 4,58, choć w kolejnych dniach oczekiwania na kolejne podwyżki stóp procentowych przez RPP mogą sprzyjać zbliżeniu się kursu EUR/PLN do poziomu 4,55. Rentowności obligacji pozostawać będą pod presją na wzrost, choć przestrzeń do ich dalszej zwyżki ogranicza coraz bliższa perspektywa spowolniania wzrostu gospodarczego. Po dwóch dniach nieobecności w ubiegłym tygodniu wracają inwestorzy z Wielkiej Brytanii, co może wywołać dzisiaj na silniejsze wahania na krajowym rynku finansowym.