Początek tygodnia przyniósł kontynuację trendów jakie widzieliśmy w ubiegłym tygodniu. Oczekiwania na podwyżki stóp w USA w 2022 przełożyły się na dalszy spadek €/US$, poniżej 1,14. Umacniający się dolar zahamował próby korekty / umocnienia złotego po silnej przecenie z ubiegłego tygodnia. W efekcie kurs €/PLN zakończył notowania nieco powyżej 4,64.
Na rynkach długu trwał wzrost rentowności, związany z oczekiwaniami na podwyżki stóp w USA. Rentowność amerykańskiej 10latki podniosła się o 7pb. POLGBs były nawet słabsze, co ilustruje niską płynność na krajowym rynku.
W tym tygodniu dolar pozostanie mocny
Para €/US$ spadła poniżej 1,14 jeszcze przed danymi z USA jakie poznamy w ciągu dnia. Solidne wyniki sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej z amerykańskiej gospodarki najprawdopodobniej utrzymają parę poniżej 1,14 co najmniej do końca tygodnia. Nie wykluczamy dalszego spadku do 1,13, jeśli te wyniki okażą się istotnie lepsze od oczekiwań.
Nadal jednak uważamy, że przed końcem roku kurs €/US$ wróci do wzrostu (choć raczej w małej skali) i ten rok zakończy blisko 1,15. Liczymy na poprawę koniunktury w Azji, co powinno sprzyjać odpływowi kapitałów z USA na rynki wschodzące. Z drugiej, dolar bywa sezonowo słabszy pod koniec roku kalendarzowego. Może to wiązać się z budowaniem nowych pozycji na ryzykownych aktywach po rozliczeniu wyników za ten rok przez amerykańskie fundusze.
Na rynkach długu nadal widzimy raczej wzrost rentowności, szczególnie w USA. Ten trend powinien potrwać praktycznie do końca roku. Poza oczekiwaniami na podwyżki stóp Fed dołożą się efekty podażowe. Fed będzie zmniejszał swoje zakupy długu, ale oczekujemy wyraźnie wyższej podaży Treasuries.
Kolejne próby korekty / umocnienia złotego
Dziś spodziewamy się kolejnych prób umocnienia złotego, o ile presja na spadek €/US$ wyhamuje. Kurs €/PLN powinien wrócić do około 4,62, przy dalszym umocnieniu dolara jednak €/PLN pozostanie na wysokim poziomie. W ostatnich tygodniach widać było dużą aktywność opcyjną – tj. otwieranie pozycji na umocnienie PLN z uwagi na podwyżki stóp NBP. Nie przełożyło się to jednak na kurs. Sugeruje to, że choć inwestorzy zagraniczni widzą, że złoty jest silnie niedowartościowany, to przynajmniej krótkoterminowo niechętnie zajmują pozycje na jego umocnienie.
Prawdopodobnie mocniejszy dolar w końcówce roku oznacza, że kurs €/PLN raczej zakończy tegoroczny handel powyżej 4,60. Tym niemniej, wysoka inflacja i słaby złoty będą wspierać oczekiwania, że NBP będzie kontynuować podwyżki także w 2022. Ryzykiem dla złotego jest jednak ponowne zaostrzenie konfliktu prawnego z Komisją Europejską, choć jest to już temat znany od dawna inwestorom.
Na krajowym rynku długu, podobnie jak na rynkach bazowych, oczekujemy dalszego wzrostu rentowności
Inflacja w kraju aż do 2kw22 pozostanie bardzo wysoka, wspierając oczekiwania na podwyżki stóp NBP, ponad to co jest wyceniane w tej chwili. Z drugiej strony, w reakcji na tapering Fed i wyższe podaże obligacji w USA powinny podnieść się dochodowości na rynkach bazowych. Obecny poziom dochodowości, słaby złoty i szerokie asset swapy powinny zachęcać do powrotu inwestorów zagranicznych na POLGBs. To jednak raczej nie stanie się wcześniej niż w grudniu.