Rozpoczynający tydzień, a zwłaszcza jego druga część, będzie zdominowany przez posiedzenia banków centralnych. Jednocześnie powinien być to też ostatni tydzień starego roku z pełną aktywnością uczestników rynku. Pełny rozkład jazdy prezentujemy poniżej. Piątek z kolei zakończyliśmy niższą inflacją PPI oraz lepszymi nastrojami konsumentów w USA.
Startujemy łagodnie. Z ciekawszych rzeczy w kalendarzu tylko CPI z Czech i tutaj była niespodzianka i jednocześnie jej nie było:
???????? Inflacja w Czechach przyspieszyła silniej (15,1% -> 16,2%, oczekiwano 15,8%) i jednocześnie słabiej od prognoz, bo to wciąż poniżej ostatniej projekcji banku centralnego (18,8%). Przyspieszenie inflacji między październikiem i listopadem też było mniejsze niż zakładał CNB.????
— mBank Research (@mbank_research) December 12, 2022
Ciąg dalszy inflacyjnego tygodnia. Opublikowane zostaną finalne dane z Niemiec (flash wskazywał na spadek CPI z 10,4% do 10% r/r). Więcej uwagi przykuwać będą jednak dane o CPI ze Stanów. Tu nie znamy odczytu flash, i tu też potencjalny wpływ na politykę pieniężną może być większy (a przynajmniej na to jak będą oceniać ją rynki). PPI zaskoczyło in plus, więc konsensus już przesunął się w górę (patrz sekcja newsów).
Poza inflacją, można jeszcze rzucić okiem na indeks ZEW z Niemiec.
Najważniejszym punktem dnia będzie decyzja w sprawie stóp procentowych w USA. Wraz z nią poznamy też najnowsze projekcje makroekonomiczne członków FOMC. Konsensus oczekuje podwyżki o 50pb, przez co główna stopa znalazłaby się w przedziale 4,25-4,50% (tyle wynosi też nasza prognoza). Fed powoli zwalnia z tempem podwyżek, obserwatorzy doczekają się więc najprawdopodobniej upragnionego "pivotu". Sytuacja w amerykańskiej gospodarce nie jest jednak tak jednoznaczna, o czym pisaliśmy tutaj.
To tylko jedno z wielu wydarzeń ze środowego kalendarza. NBP opublikuje dane o bilansie płatniczym za październik. Spodziewamy się deficytu na rachunku obrotów bieżących w kwocie 700 mln EUR (konsensus oczekuje nieco większego deficytu, czyli 920 mln EUR). Wg naszych prognoz eksport wzrósł o +22,3% r/r, a import o 21,4% r/r.
Skoro jest to tydzień z inflacją nie może zabraknąć też odczytów CPI. Tym razem czas na finalne dane z Hiszpanii, Szwecji, Wielkiej Brytanii i Słowacji. Ponadto opublikowany zostanie wynik produkcji przemysłowej w strefie euro w październiku.
GUS opublikuje finalne dane o listopadowej inflacji. Odczyt flash wskazał na spadek indeksu z 17,9% do 17,4% r/r. Więcej pisaliśmy o nim w komentarzu po danych. Poza Polską, finalne dane inflacyjne spłyną też z Francji.
Główną uwagę przykuwać będzie jednak inne wydarzenie - decyzja EBC w sprawie stóp procentowych i późniejsza konferencja C. Lagarde. Oczekiwana jest podwyżka stóp o 50pb (główna stopa do 2,50%, jesteśmy zgodni z konsensusem). Nieco więcej o perspektywach stóp procentowych w strefie euro napisaliśmy w ostatnim miesięczniku. Poza EBC, decyzje w sprawie stóp procentowych podejmie też Bank Anglii (oczekiwana podwyżka o 50pb do 3,50%) i Bank Norwegii.
Ponadto poznamy dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej z Chin, analogiczne dane z USA (w obu przypadkach za listopad), indeksy Phily Fed i Empire State (również dot. gospodarki USA) i cotygodniowe dane o nowych rejestracjach bezrobotnych w amerykańskiej gospodarce.
Tydzień kończymy... inflacją. Tym razem inflacją bazową z Polski i finalnymi danymi o inflacji w strefie euro (flash wskazał na spadek HICP z 10,6% r/r do 10% r/r).
Najciekawsze będą jednak wstępne indeksy PMI obrazujące nastroje firm w przemyśle i usługach, zarówno ze strefy euro jak i USA.