Reklama

Brak danych

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Jerome Powell umacnia dolara i rozbudza nadzieje na szybsze podnoszenie stóp

Jakub Wilk | 21:50 27 luty 2018
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Dzisiejsze wystąpienie szefa Fed w amerykańskim Kongresie wspomogło dolara i może rozbudzić temat czterech podwyżek stóp procentowych w USA w tym roku. Sam Jerome Powell nie zasygnalizował bezpośrednio takiej opcji, ale bardzo pozytywnie wypowiadał się na temat perspektyw gospodarczych.

 

Jerome Powell objął funkcję Przewodniczącego Rady Gubernatorów na początku bieżącego miesiąca, po tym jak swoją kadencję skończyła Janet Yellen. Już na samym początku rządów w Fed Powell staje przed ważnym debiutem, jakim jest dla niego expose i zeznania w amerykańskim Kongresie. Dziś Powell odpowiada na pytania Komisji ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów, a w czwartek (1 marca) będzie zeznawał przed Senacką Komisją Bankową.

 

Inflacja i polityka fiskalna

Reklama

W opublikowanym wcześniej przemówieniu Jerome Powella nie znalazły się komentarze wskazujące na to, że Fed może podnosić stopy procentowe szybciej niż wskazują ostatnie projekcje ścieżki zmian poziomu stóp procentowych. Obawy z tym związane przyczyniły się do niedawnego załamania na giełdach. Inwestorzy zaczęli obawiać się, że taki ruch na banku centralnym wymusi presja inflacyjna, szczególnie ze strony rosnących wynagrodzeń. Powell wskazał przy tym, że biorąc pod uwagę oczekiwany wzrost inflacji, a także efekty obniżenia podatków sprawią, że wynagrodzenia będą rosnąć w szybszym tempie. Tym samym potwierdził niejako źródło obaw inwestorów.

Powell zaznaczył w oświadczeniu, że Fed musi prowadzić politykę pieniężną tak, by zachować balans pomiędzy nakierowaniem na osiągnięcie celu inflacyjnego i zapobieganiem przegrzaniu gospodarki.

 

Drugim z czynników (obok inflacji), który może wymusić na Fed szybsze zacieśnianie polityki pieniężnej jest poluzowanie polityki fiskalnej. Wspomniane już wcześniej obniżenie podatków zostało już uwzględnione w grudniowych prognozach makroekonomicznych Fed i wtedy decydenci nie uznali, by jego wpływ na gospodarkę był na tyle silny, by istniała potrzeba szybszych podwyżek stóp, równoważących dodatkową stymulację fiskalną. Aspekt fiskalny był jednym z tematów, które w komentarzach Powella były mocno śledzone przez rynki. Szef Fed nie powiedział jednak nic ponad to, co z ust przedstawicieli Fed słyszeliśmy w ostatnim czasie. Powell stwierdził, że trudno ocenić jaki wpływ na politykę pieniężną będą miały zmiany w polityce fiskalnej. Obniżka podatków powinna przy tym spowodować wzrost inwestycji, które przyczynią się do wzrostu produktywności i wspomnianych już płac.

Jak widać, Jerome Powell nie decydował się na sygnalizowanie potencjalnych zmian w polityce pieniężnej, zaznaczając jedynie, że potrzebna jest kontynuacja jej stopniowego zacieśniania. Jednak komentarze dotyczące czynników wpływających na zmiany jej parametrów (inflacja, polityka fiskalna) były obiecujące w kontekście możliwości szybszego podnoszenia stóp.

Reklama

 

Krzywa rentowności nie jest problemem?

Jednym z czynników ryzyka dla scenariusza szybszego zacieśniania polityki pieniężnej jest spłaszczanie się krzywej rentowności obligacji. Poprzez podwyżki stóp procentowych bank centralny wpływa na podnoszenie się jej ‘krótszego końca’, co przy wolniejszym wzroście rentowności obligacji długoterminowych może wywołać odwrócenie krzywej. W przeszłości taki stan rzeczy sygnalizował zbliżającą się recesję i długoterminową bessę na giełdach. Szef Fed nie uważa jednak, żeby ryzyko recesji było obecnie wysokie.

"Spłaszczenie krzywej rentowności w przeszłości poprzedzało recesje, ale w przeszłości Fed musiał szybko podnosić stopy procentowe, żeby zatrzymać inflację. Obecnie sytuacja jest inna. To bardzo typowe, że krzywa rentowności spłaszcza się, kiedy gospodarka się wzmacnia. W każdym momencie istnieje ryzyko recesji, ale obecnie nie jest ono bynajmniej wysokie" – powiedział Powell.

 

Rośnie kurs dolara i szanse na cztery podwyżki stóp w 2018 roku

Dzisiejszym wystąpieniem szef Fed mocno wspomógł dolara amerykańskiego. Ten wyraźnie umocnił się w stosunku do innych walut. Umocnienie to jest rezultatem wzrostu oczekiwań co do podwyżek stóp procentowych. Prawdopodobieństwo podwyżki na marcowym posiedzeniu (które będzie dla Powella pierwszym w roli szefa Fed) jest dziś wyceniane przez rynek kontraktów terminowych na stopę funduszy federalnych na 87,4%, choć wczoraj kształtowało się poniżej 80%. Wyraźnie wzrosły również oczekiwania co do scenariusza czterech podwyżek stóp procentowych w 2018 roku. Rynek kontraktów wycenia obecnie trzy podwyżki, z czego trzeci ruch do końca roku ma prawdopodobieństwo ponad 70%. Szansa na dodatkową podwyżkę wynosi 33,2%, co jest do tej pory najwyższym zaobserwowanym wynikiem. Scenariusz czterech podwyżek oznaczałby, że stopy będą podnoszone co kwartał. Warto tutaj odnotować, że dokonanie trzeciej podwyżki do wrześniowego posiedzenia jest już wyceniane na ponad 50%, co również wzmacnia potencjalne szanse na czwarty ruch w grudniu.

Reklama

 

 

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Jakub Wilk

Jakub Wilk

Redaktor portalu FXMAG. Zwolennik łączenia analizy technicznej i fundamentalnej, ze szczególnym uwzględnieniem polityki banków centralnych. Pasjonat rynku metali szlachetnych.


Reklama

Czytaj dalej