Reklama
WIG79 017,09-1,23%
WIG202 313,93-1,57%
EUR / PLN4,32+0,00%
USD / PLN3,99+0,25%
CHF / PLN4,48+0,09%
GBP / PLN5,06-0,10%
EUR / USD1,08-0,25%
DAX17 970,01+0,21%
FT-SE7 705,65-0,22%
CAC 408 179,17+0,38%
DJI38 790,43+0,20%
S&P 5005 149,42+0,63%
ROPA BRENT86,66-0,29%
ROPA WTI82,55-0,31%
ZŁOTO2 154,26-0,33%
SREBRO24,95-0,32%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Jak kierować swoim umysłem?

Zbigniew Wieczorek | 16:15 09 listopad 2016

Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin

Fundamentalną przesłanką mojego artykułu dotyczącego „profesjonalnego tracenia pieniędzy na Forex” (czytaj tutaj) było stwierdzenie, że nasz umysł jest wspaniałym i precyzyjnym narzędziem, które jest w stanie dokonać wielkich rzeczy w dowolnej dziedzinie, której się poświęci. Ponadto jest również wystarczająco zdolny, by pomóc nam osiągać zadowalające zyski z inwestowania. Z drugiej strony ma on pewne problemy, by koncentrować się symultanicznie w równie wysokim stopniu na kilku procesach i zasadach.

 

Zagadnienie to znajduje swe odzwierciedlenie w sytuacji, gdy „programujemy” się na konkretne zadanie, takie jak np. zarabianie na Forex. W takim przypadku umysł zwykle tak bardzo się stara i koncentruje na danym problemie, że okazję do zysku widzi prawie wszędzie (wstęp do overtradingu). Powoduje to, że wówczas druga podstawowa zasada dotycząca zarządzania ryzykiem z konieczności jest kierowana przez „lewą rękę”, przez co siła naszego umysłu nie jest w pełni wykorzystywana. Asymetryczność tych działań jest ukrytym dla naszej samoświadomości faktem, który wywraca praktykę większości traderów.

Wskutek naszego wnioskowania podjęliśmy w pewnym stopniu pozornie paradoksalną próbę modyfikacji hierarchii działań tradera. A więc może lepiej „przestawmy” umysł tak, by główna zasada naszego działania zamykała się w stwierdzeniu: „Otwierając pozycję przede wszystkim upewnij się czy w przypadku jej zamknięcia zleceniem stop loss zrealizowana strata będzie spełniała kryteria profesjonalnego tracenia pieniędzy”?

Reklama

Zmieniając nastawianie w takiej dziedzinie jak inwestowanie na Forex na to zaprezentowane powyżej być może osiąganie zysków na rynkach finansowych byłoby paradoksalnie tylko efektem ubocznym „profesjonalnego tracenia pieniędzy”?

 

Próba nowego systemu?

Jak zatem mogłoby w praktyce wyglądać przestrzeganie powyższej zasady?

Z reguły w przypadku obserwacji zachowań ceny z perspektywy Price Action oraz dostrzeżenia spadkowego pin baru zgodnego z trendem, nasz umysł zwykle udziela nam następujących wskazówek:

Jeżeli otworzę pozycję zgodną z sygnałem i zlecenie obronne ustawię nieco powyżej formacji pin bar, wówczas gdyby rynek zachował się inaczej niż standardowo, to stracę pieniądze, lecz nadal będzie to „profesjonalne tracenie”.

Reklama

Następnie wnioskujemy:

Jeżeli otworzę pozycję zgodną z trendem spadkowym i zgodną z ostatnim sygnałem (pin bar), to pozycja powinna dotrzeć do kolejnego poziomu wsparcia i wówczas relacja ryzyka do zysku spełni minimalne wymagania 1:2.

Następnie nasz umysł w przeprowadzanych analizach prowadzi nas do poniższego stwierdzenia:

Jeżeli otworzę pozycję zgodną z trendem i spadkowym sygnałem pin bar, to ustawiając zlecenie obronne powyżej górnego ograniczenia świecy pin bar jestem spokojny, ponieważ w przypadku poniesienia straty będzie to „profesjonalne tracenie pieniędzy na Forex”.

Z powyższej przesłanki wynikają następujące wnioski:

Reklama

Wolumen tej transakcji ustawię zatem w taki sposób, że w przypadku „profesjonalnego tracenia pieniędzy” zniknie jedynie X% mojego kapitału (ew. stała kwota, którą stosuję do wszystkich wejść).

Wszystkie powyższe rozważania w ostateczności prowadzą nas do następującej konkluzji:

Jeżeli pozycja sell otwarta zgodnie z trendem oraz sygnałem pin bar mimo to okaże się stratna, to wówczas będzie to „profesjonalne tracenie pieniędzy”. Z tego powodu śpię spokojnie, bo nawet jeżeli tym razem stracę pieniądze, to w niczym nie podważy twierdzenia, że jestem profesjonalnym traderem, a temat taki jak inwestowanie na Forex nie jest mi obcy.

 

Prowokacja końcowa

Ten nieco paradoksalny projekt zapewne nie znajdzie wielu entuzjastów. Ludzka natura jest bowiem taka, a nie inna i większość z nas pragnie jedynie „profesjonalnie zarabiać” na rynkach finansowych. Jestem jednak niemal pewny, że mentalne przestrojenie naszego umysłu, zawarte w powyższej intelektualnej prowokacji, powinno zamienić standardowego bankruta w zawodowego tradera.

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Zbigniew Wieczorek

Zbigniew Wieczorek

Specjalizuje się w analizie Price Action z perspektywy wysokich interwałów czasowych. Dr nauk humanistycznych, wykładowca filozofii i logiki.


Reklama

Czytaj dalej