Choć początek dzisiejszej sesji na GPW wyglądał dość niemrawo, to nic nie zapowiadało tego, że zakończy się ona dla indeksu WIG sporą stratą. Przez większą część dnia szeroki indeks giełdy zniżkował tylko nieznacznie, ale spadki, które obserwowaliśmy na otwarciu amerykańskich giełd przełożyły się na to, że mocno zniżkował również WIG. Ostatecznie zakończył on dzień ze stratą 0,81%.
WIG
Jak to zwykle bywa ze spadkami ‘importowanymi’ zza oceanu, odbiły się one głównie na notowaniach polskich blue chipów. Indeks WIG20 stracił dziś 1,08%. Wzrostami sesję zakończyło tylko 7 z 20 spółek indeksu, a najwięcej zyskał Asseco Poland (+1,48%). W czołówce spadkowiczów mieliśmy za to przede wszystkim spółki energetyczne, spośród których najmocniej tracił PGE (-4,18%). Mocno w dół szły również akcje Eurocashu (-4,13%).
Mniejsze spadki widoczne były w przypadku średnich, a zdecydowanie mniejsze w przypadku małych spółek – indeks mWIG40 stracił 0,35%, a sWIG80 tylko 0,08%.
W ujęciu sektorowym najgorzej wypały wspomniane już spółki energetyczne – WIG-ENERG stracił dziś 3,40%. Słabszym nastrojom najlepiej opierały się spółki farmaceutyczne – indeks WIG-LEKI zyskał 1,82%.
W ujęciu całego parkietu (łącznie z rynkiem NewConnect) więcej było spółek zniżkujących, bo aż 180 (42%). Rosły akcje 124 spółek (29%).