Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,31+0,04%
USD / PLN4,00+0,15%
CHF / PLN4,43+0,06%
GBP / PLN5,05+0,14%
EUR / USD1,08-0,11%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,60+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 234,24+0,06%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Gospodarki świata: Bank Centralny w USA rozpoczyna cykl podwyżek; covid w Chinach nie odpuszcza

PZU | 11:08 21 marzec 2022
Gospodarki świata: Bank Centralny w USA rozpoczyna cykl podwyżek; covid w Chinach nie odpuszcza | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Pisałem miesiąc temu, że horyzont gospodarczy wydaje się - przynajmniej częściowo – przejaśniać. Wszystkie badania koniunktury i styczniowe dane o aktywności gospodarczej sygnalizowały wyraźne ożywienie towarzyszące przezwyciężaniu pandemii. Niestety, horyzont ów znów się wyraźnie zachmurzył. Rosyjska inwazja na Ukrainę przyczyniła się do wzmocnienia wstrząsów podażowych windujących ceny surowców energetycznych, ale i żywności.

Do tego ekspansja Omikrona w Chinach (także w Korei Południowej) skutkuje wprowadzaniem restrykcyjnych ograniczeń sanitarnych w tym kraju w wielu ważnych ośrodkach przemysłowych i portach. Wszystko to grozi ponownym wzmożeniem zakłóceń w globalnych łańcuchach dostaw i ograniczeniem wzrostu PKB – zwłaszcza w krajach europejskich, a także osłabieniem obrotów handlu światowego.

Opublikowane na początku marca wyniki badań koniunktury jeszcze tych negatywnych tendencji nie zarejestrowały. Wskaźniki Markit PMI w strefie euro i w USA wyraźnie wzrosły dzięki poprawie sytuacji w usługach. Produkcja przemysłowa w Niemczech (łącznie z zamówieniami) i we Francji mocno się w styczniu powiększyła dzięki poprawie dostaw półprzewodników. Jednocześnie po grudniowym pandemicznym spadku odbiła w górę sprzedaż detaliczna. Zakłócenia dostaw w następstwie wojny w Ukrainie oraz nawrotu pandemii w Chinach z pewnością odbiją się jednak negatywnie na produkcji przemysłowej w kolejnych miesiącach. Dotyczy to zwłaszcza Niemiec, które ponadto są silnie uzależnione od dostaw rosyjskiego gazu i ropy naftowej, a wzrost cen tych surowców staje się problemem dla tamtejszych przedsiębiorstw. USA są w lepszej sytuacji – ich ekspozycja na zakłócenia wymiany handlowej z Rosją i Ukrainą jest zaniedbywalna. Rosja dostarcza do USA zaledwie 3% importowanej tam ropy (do Wielkiej Brytanii 6%). W USA dane ze stycznia i lutego potwierdzają jak na razie mocny wzrost konsumpcji i silny wzrost zatrudnienia przy rosnącej dynamice płac. Daje to nadzieję, że wzrost cen ropy naftowej nie wykolei popytu konsumpcyjnego.

Obecna sytuacja – spotęgowanie wstrząsów podażowych skutkujących jednocześnie silnym wzrostem cen i potencjalnym osłabieniem wzrostu gospodarczego – tworzy poważny dylemat dla banków centralnych w obliczu i tak wysokiej już inflacji. Problem wydaje się mieć zwłaszcza EBC, ze względu na potencjalne skutki wojny rosyjsko-ukraińskiej i sankcji z nią związanych, w sytuacji, gdy PKB dopiero w IV kwartale 2021 osiągnął tam poziom sprzed pandemii. Mimo to, w marcu EBC zdecydował się kontynuować ograniczanie skupu aktywów, zapowiadając praktycznie zakończenie tego skupu netto w III kwartale 2022 r. - o ile nie będzie groziło osłabienie inflacji w perspektywie średniookresowej po jego zakończeniu. Jednocześnie EBC zapewnił sobie większą elastyczność wyboru momentu zapoczątkowania cyklu podwyżek stóp procentowych, zamieniając kluczowy zwrot „wkrótce po” zakończeniu skupu aktywów, na „jakiś czas po”. Utrzymano także możliwość kontynuowania operacji LTRO. Wydaje się, że podwyżki stóp należy się spodziewać najwcześniej na przełomie 2022 i 2023 r. EBC stara się zachować maksymalnie szerokie pole manewru w polityce pieniężnej. Inflacja HICP w strefie euro sięgnęła w lutym 5,9%. EBC prognozuje, że spadnie ze średniego poziomu 5,1% w tym roku do 2,8% w przyszłym i do 1,6% w roku 2024. Prognozy wzrostu PKB – pomimo wspomnianych wcześniej ryzyk – nie wyglądają tak źle. PKB według EBC ma wzrosnąć w strefie euro o 3,7% w tym roku, o 2,8% w roku 2023 i o 1,6% rok później.

Reklama

Z kolei bank centralny USA w marcu zapoczątkował zdecydowany – jak się wydaje - cykl podwyżek, podnosząc swą główną stopę o 25 pkt. bazowych i sygnalizując sześć kolejnych podwyżek o tej skali jeszcze w tym roku. Według prognozy „kropkowej” członków FOMC, cykl podwyżek miałby zakończyć się w przyszłym roku na poziomie 2,8%. Inflacja CPI w USA osiągnęła w lutym aż 7,9%. Widać przy tym wzrost presji na wzrost wynagrodzeń i wzrost oczekiwań inflacyjnych. Przekonuje to członków FOMC do zdecydowanego zaostrzenia polityki pieniężnej, pomimo niepewności związanej z zakłóceniami dostaw i sytuacją na rynkach surowców energetycznych w związku z wojną na Ukrainie. Elementem tego zaostrzenia będzie także redukcja bilansu Fed, która ma zostać ogłoszona na jednym z kolejnych posiedzeń FOMC.

 

Comiesięczny komentarz wraz z prognozami makroekonomicznymi przygotowuje zespół kierowany przez głównego ekonomistę PZU Pawła Durjasza, który tworzą również Agnieszka Pierzak i Jarosław Kosaty z Biura Analiz Makroekonomicznych PZU oraz główny ekonomista TFI PZU Maciej Drzewucki.

 

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


PZU null

PZU

Grupa Kapitałowa Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń SA (Grupa PZU) jest największą instytucją finansową w Polsce oraz Europie Środkowo-Wschodniej. Na jej czele stoi PZU SA, którego tradycje sięgają 1803 roku, kiedy powstało pierwsze na ziemiach polskich towarzystwo ubezpieczeniowe. Od 2010 roku spółka PZU SA jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, gdzie – od debiutu – znajduje się w czołówce najwyżej wycenianych i najbardziej płynnych spółek.


Reklama

Czytaj dalej