Dane z brytyjskiego rynku pracy okazały się pozytywne dla funta. Coraz ciaśniejszy rynek pracy i szybszy wzrost wynagrodzeń mogą znów stanowić bodziec dla wzrostu inflacji, co jest istotnym czynnikiem w kontekście polityki prowadzonej przez Bank Anglii.
Najnowsze dane ONS wskazują, że w czerwcu stopa bezrobocia w Wielkiej Brytanii spadła z 4,5% do 4,4%. Tym samym osiągnęła najniższy poziom od 42 lat. Ekonomiści prognozowali, że bezrobocie nie spadnie w stosunku do maja.
Bezrobocie
Niezwykle istotnym aspektem w raporcie z rynku pracy są dane o wynagrodzeniach. Te również przebiły oczekiwania ekonomistów. Wynagrodzenia z uwzględnieniem premii rosły w czerwcu o 2,1% r/r. Prognozy zakładały niższą dynamikę, bo na poziomie 1,8%. Dane za maj zostały przy okazji zrewidowane w górę z 1,8% do 1,9%.
W takim samym tempie (2,1% r/r) rosną wynagrodzenia z wyłączeniem premii, z tym, że w tym przypadku spodziewano się utrzymania dynamiki z maja (2,0%).
Wynagrodzenia z uwaględnieniem premii
Po raz kolejny rynek pracy w Wielkiej Brytanii pokazał, że jest silny, pomimo zagrożeń związanych z Brexitem. Coraz ciaśniejszy rynek pracy i szybszy wzrost wynagrodzeń mogą przełożyć się na wzrost presji inflacyjnej, co mogłoby ponownie rozgrzać temat podwyżek stóp procentowych w Wielkiej Brytanii.
Dziś po publikacji funt umacniał się. Kurs GBP/USD rósł o ponad 40 pipsów, do najwyższych poziomów w trakcie dzisiejszej sesji.