Piątek trzynastego przynosi nam widoczną panikę na rynku walutowym. Kapitał przenosi się do bezpiecznych przystani, obecne zawirowania na rynku ropy oraz sytuacja wywołana koronawirusem mocno wpłynęły na szwajcarską walutę.
Frank drożeje
Frank szwajcarski osiąga poziomy 4.14 zł. To ponad 22 grosze wzrostu od początku roku i najwyższy wynik od 3 lat. Przy obecnej sytuacji gospodarczej nie jest to pozytywna informacja dla osób posiadających kredyty w tej walucie. W związku z ogólnie przyjętą pozycją franka jako korzystnej lokaty kapitału w czasach niepewności, niewykluczone jest jej dalsze umocnienie.
Frank vs dolar- walka safe haven
Za jednego franka szwajcarskiego płacimy 1.05 dolara amerykańskiego. Po obniżkach stóp procentowych przez Rezerwę Federalną oraz zainicjowaniu największej w historii operacji repo o wartości 500 mld USD. Widzimy umocnienie dolara, jednak w stosunku do franka szwajcarskiego ciężko spodziewać się spektakularnych zmian w którąkolwiek ze stron.
Euro najniżej od 5 lat
W porównaniu do euro, frank zdecydowanie pokazuje swoją siłę. Kurs CHF/EUR jest na poziomach 0.95 euro. Co ciekawe po wczorajszym posiedzeniu EBC nie dokonano obniżki stóp procentowych, zaoferowano natomiast nowe pożyczki dla banków. Okazało się to niewystarczającą informacją wobec oczekiwań rynku, przez co euro znacząco traci w stosunku do głównych walut.